Co jest w słodyczach że tak pociągają?
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Nie ma chyba człowieka co by za nimi nie przepadał. Jak się trafi to chyba unikat jakiś.. Nawet już od niemowlęcych lat wiemy że słodkie to dobre.
Co w nich jest że można je jeść, smakować i tak bez końca..? Bez nich chyba nie obejdzie się żadna impreza, słodycze muszą być!
Zero substancji odżywczych, kupa kalorii ale za to ile przyjemności..
- Zarejestrowany: 11.06.2010, 16:03
- Posty: 8329
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Zakazany owoc lepiej smakuje... wokół słychać - nie jeść słodyczy a tu... jedzą... he he he...
Ja tam też jem...
- Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
- Posty: 17675
Uwielbiam słodycze, ale dlaczego? Nie wiem.. Od zawsze je lubiłam i nie wyobrażam sobie bez nich życia.
Nie jem słodyczy, ani tych kupionych, ani pieczonych w domu. Tylko od "wielkiego dzwonu" skuszę się nieraz na coś słodkiego.
- Zarejestrowany: 13.10.2011, 14:48
- Posty: 7303
każda chwila z czymś słodkim ,to rozkosz dla podniebienia ,szleństwo dla kubków smakowych jeszcze dla mnie ,to źródło energii i umilenia sobie chwili przy kawce -choć i bez nich kawka ,to istna słodycz w mojej codzienności .
- Zarejestrowany: 06.11.2014, 17:56
- Posty: 3250
U nas w domu zawsze musi być coś słodkiego, razem z mężem nie umiemy wypić kawy bez jakiegoś ciasteczka czy czekoladki
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
U nas w domu zawsze musi być coś słodkiego, razem z mężem nie umiemy wypić kawy bez jakiegoś ciasteczka czy czekoladki
I ja w domku mam samych łasuchów na niedzielę ciasto musi być
- Zarejestrowany: 13.10.2011, 14:48
- Posty: 7303
U nas w domu zawsze musi być coś słodkiego, razem z mężem nie umiemy wypić kawy bez jakiegoś ciasteczka czy czekoladki
I ja w domku mam samych łasuchów na niedzielę ciasto musi być
u mnie ,też przewaznie jest -akurat dziś robiłam i na jutro jest i staram się zawsze by było ,bo zaglądają ,szafki przeszperane od A do Z i jk nie ma ,to niezadowolenie się pojawia i zaraz brak energi-a tak w oczkach błysk obserwuję i mordki zadowolone od ucha do ucha :)
- Zarejestrowany: 23.04.2013, 18:58
- Posty: 12534
Nie ma chyba człowieka co by za nimi nie przepadał. Jak się trafi to chyba unikat jakiś.. Nawet już od niemowlęcych lat wiemy że słodkie to dobre.
Co w nich jest że można je jeść, smakować i tak bez końca..? Bez nich chyba nie obejdzie się żadna impreza, słodycze muszą być!
Zero substancji odżywczych, kupa kalorii ale za to ile przyjemności..
ja to jestem unikatem bo nie znosze słodyczy. Dla mnie moga w ogóle nie istnieć. Piec bardzo lubię, ale nigdy nie jemswoich wypieków:) czasem zjem biszkopta (raz na miesiąc)
- Zarejestrowany: 19.12.2013, 16:12
- Posty: 4400
Słodycze mogą nie istnieć? Zazdraszczam :) Chyba muszę wziąć się w garść i urodzić dziecko skoro tak się smaki zmieniają :D
- Zarejestrowany: 19.12.2013, 16:12
- Posty: 4400
W słodyczach na bank muszą dodawać jakiś specjalnych substancji uzależniających...
- Zarejestrowany: 11.06.2010, 16:03
- Posty: 8329
Nie ma chyba człowieka co by za nimi nie przepadał. Jak się trafi to chyba unikat jakiś.. Nawet już od niemowlęcych lat wiemy że słodkie to dobre.
Co w nich jest że można je jeść, smakować i tak bez końca..? Bez nich chyba nie obejdzie się żadna impreza, słodycze muszą być!
Zero substancji odżywczych, kupa kalorii ale za to ile przyjemności..
ja to jestem unikatem bo nie znosze słodyczy. Dla mnie moga w ogóle nie istnieć. Piec bardzo lubię, ale nigdy nie jemswoich wypieków:) czasem zjem biszkopta (raz na miesiąc)
To jest nas narazie dwie:)
Chęć na słodycze mam jak nie mam nic w domu słodkiego,a jak już mam to może sobie leżeć
- Zarejestrowany: 24.11.2014, 17:13
- Posty: 392
a ja chęć na słodycze mam zawsze, i jak bym mogła jadła bym je tonamy i nie mam pojęcia co mają w sobie że tak przyciągają;)
- Zarejestrowany: 10.01.2010, 14:35
- Posty: 7481
lubię słodycze.ale jestem też wybredna...słodkie zjedm jesli jest to co lubie
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
W słodyczach na bank muszą dodawać jakiś specjalnych substancji uzależniających...
Że też o tym nie pomyślałam!?
- Zarejestrowany: 13.10.2011, 14:48
- Posty: 7303
W słodyczach na bank muszą dodawać jakiś specjalnych substancji uzależniających...
Że też o tym nie pomyślałam!?
a jednak ...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Rzadko, ale czasem się zdaża, że po prostu muszę coś kąsnąć.... Ale to sytuacje sporadyczne. Odkąd zmieniłam nawyki żywieniowe, słodycze mnie tak nie przyciągają...
- Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
- Posty: 17675
U nas w domu zawsze musi być coś słodkiego, razem z mężem nie umiemy wypić kawy bez jakiegoś ciasteczka czy czekoladki
To tak samo jak i u nas. Słodkości do kawki to podstawa !
- Zarejestrowany: 19.07.2011, 13:30
- Posty: 4945
Dla mnie tez słodycze moga nie istniec. Dzis jedynie spróbowałam gorzkiej czekolady z chili i gorzkiej z trawa cytrynowa.