Poprzedni wątek nam już strajkował, więc zapraszam tutaj;)
Poplotkujmy sobie;)
                                   3 sierpnia 2015 22:12 | ID: 1238360
                  3 sierpnia 2015 22:12 | ID: 1238360
              
U mnie mąż w pracy, chłopcy na wakacjach a ja sama;(
Mój śpi bo rano musi wstać...
                                   3 sierpnia 2015 22:14 | ID: 1238361
                  3 sierpnia 2015 22:14 | ID: 1238361
              
Ja zmykam na dziś, lecie "nagi instynkt przetrwania" to popatrzę...Dobranoc i miłego wieczorku:)
Ja zerkam na film "Druga strona medalu", leci w TVP2...
                                   3 sierpnia 2015 22:53 | ID: 1238384
                  3 sierpnia 2015 22:53 | ID: 1238384
              
byłam w pracy ale po pracy miło spędziłam czas z dzieciakami :)
mąz ranko nalał wody w basen przykrył to folią ,żeby robali nienaleciało dzieciakom i o 18 kąpaliśmy się w baseniku dzieciaków :) 
woda była bardzo cieplutka jakbym jej z bojlera nalała :) 
Adusia szalała ,oleńka płakała i ja tylko ciut ciut zmoczyłam  ale z dzieciakami miło zawsze jest :)
 ale z dzieciakami miło zawsze jest :) 
nawet zmęczenie po pracy odchodzi jak dwie małe iskierki czekaja na spacery ,szleństwo i zabawę :) 
                                   3 sierpnia 2015 23:03 | ID: 1238395
                  3 sierpnia 2015 23:03 | ID: 1238395
              
Pierwszy dzień urlopu za nami....wylegaciłam się na maksa,nawet obiadu nie gotowałam.....zobaczymy co jutro będziemy robić.
                                   3 sierpnia 2015 23:11 | ID: 1238406
                  3 sierpnia 2015 23:11 | ID: 1238406
              
Pierwszy dzień urlopu za nami....wylegaciłam się na maksa,nawet obiadu nie gotowałam.....zobaczymy co jutro będziemy robić.
I tak na urlopie powinno być...
                                   4 sierpnia 2015 09:12 | ID: 1238412
                  4 sierpnia 2015 09:12 | ID: 1238412
              
WOW - jako pierwsza dzisiaj tu jestem... życzę...
                                   4 sierpnia 2015 10:41 | ID: 1238427
                  4 sierpnia 2015 10:41 | ID: 1238427
              
Od rana szaleję w kuchni. Mam tam chłodno, bo otwarte oka i od pólnocy. Zrobiłam 5 słoików ogórków w occie. Przygotowałam cukinie do ketchupu i rozgotowałam. Teraz czekam na męża . Ma przynięśc ocet i przyprawy.
Przygotowałam też półprodukty na chłodnik. I też czekam na kefir i sok burakowy.
A potem wykończę sos i zawekuję. Zrobię obiad i mam wolne. A wieczorem pójdziemy do Oli podlać kwiatki.
                                   4 sierpnia 2015 11:05 | ID: 1238432
                  4 sierpnia 2015 11:05 | ID: 1238432
              
Ależ upał od rana:) Ja dziś gosodarczy dzień mam, sprzatanie i gotowanie na tapecie...
                                   4 sierpnia 2015 11:30 | ID: 1238449
                  4 sierpnia 2015 11:30 | ID: 1238449
              
Lecę dalej działać;) Miłego dnia:)
                                   4 sierpnia 2015 11:45 | ID: 1238455
                  4 sierpnia 2015 11:45 | ID: 1238455
              
Lecę dalej działać;) Miłego dnia:)
U mnie już widać koniec działań, zupka ugotowana, pranko zaraz wywieszę na balkon i już nic nie robię...
                                   4 sierpnia 2015 12:44 | ID: 1238463
                  4 sierpnia 2015 12:44 | ID: 1238463
              
Oliwka. czyli już dziś będzie lenistwo??? :)
Ja jestem dziś pierwszy dzień w pracy. A po pracy? Spotkanie z przyjaciółką, a wieczorem relaks na balkonie - książka, hamak i spokój.
                                   4 sierpnia 2015 13:06 | ID: 1238464
                  4 sierpnia 2015 13:06 | ID: 1238464
              
Już ostatni raz zagotowuje się "ketchup" z cukinii. Potem tylko umyć słoiczki i włozyć do nich "ketchup" i zapasteryzować.
                                   4 sierpnia 2015 17:39 | ID: 1238480
                  4 sierpnia 2015 17:39 | ID: 1238480
              
Wróciłam z odbioru nagrody:) Potem wzięlismy się za przemeblowanie w domku:) Teraz kawka i chwila odpoczynku:)
                                   4 sierpnia 2015 20:07 | ID: 1238492
                  4 sierpnia 2015 20:07 | ID: 1238492
              
                                   4 sierpnia 2015 20:17 | ID: 1238494
                  4 sierpnia 2015 20:17 | ID: 1238494
              
Podlałam już warzywa, bo potem jak usiądę, to ciężko będzie się ruszyć...
                                   4 sierpnia 2015 21:27 | ID: 1238506
                  4 sierpnia 2015 21:27 | ID: 1238506
              
Oliwka. czyli już dziś będzie lenistwo??? :)
Ja jestem dziś pierwszy dzień w pracy. A po pracy? Spotkanie z przyjaciółką, a wieczorem relaks na balkonie - książka, hamak i spokój.
Trzeba ciut poleniuchować... U mnie na balkonie nie idzie siedzieć taki skwar na nim mamy, do Afryki jechać nie trzeba... he he he...
 U mnie na balkonie nie idzie siedzieć taki skwar na nim mamy, do Afryki jechać nie trzeba... he he he...
                                   4 sierpnia 2015 21:29 | ID: 1238507
                  4 sierpnia 2015 21:29 | ID: 1238507
              
Podlałam już warzywa, bo potem jak usiądę, to ciężko będzie się ruszyć...
My tylko w szklarni podlewamy - pomidory i paprykę...
                                   4 sierpnia 2015 21:31 | ID: 1238508
                  4 sierpnia 2015 21:31 | ID: 1238508
              
Wróciłam z odbioru nagrody:) Potem wzięlismy się za przemeblowanie w domku:) Teraz kawka i chwila odpoczynku:)
He he he - a ja w myślach robię przemeblowanie w naszym mieszkaniu ale u mnie namówić na jakieś zmiany mężusia to ciężko z tym jest...
                                   4 sierpnia 2015 21:32 | ID: 1238509
                  4 sierpnia 2015 21:32 | ID: 1238509
              
To mało powiedziane...
                                   4 sierpnia 2015 21:37 | ID: 1238514
                  4 sierpnia 2015 21:37 | ID: 1238514
              
Wróciłam z odbioru nagrody:) Potem wzięlismy się za przemeblowanie w domku:) Teraz kawka i chwila odpoczynku:)
He he he - a ja w myślach robię przemeblowanie w naszym mieszkaniu ale u mnie namówić na jakieś zmiany mężusia to ciężko z tym jest...
My już od wczoraj się zbieralismy, ale dziś nie odpuściłam:) Mąż nie miał ochoty, ale zadziałalismy i już jest całkiem inaczej:)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!