ENERGA SA-Państo w państwie

Współczuję....kupa pieniędzy to raz, ale ile nerów i walki to druga kwestia.

Baszka - moze czas zmienic operatora?

Chyba wszędzie jest taka możliwość?

Operatora raczej nie da się zmienić bez uregulowania tej kwoty...

Nie wiem, gdzie jeszcze mozna ''uderzyć'', aby otrzymać choć jakąś odpowiedź... Nie wierzę w to, że wypaliłaś tyle prądu...Ale jak to udowodnić??? Może licznik jest zły, może ktoś się podłączył, może inkasent źle spisał licznik??? Poszłabym do biura energii i tam walczyła. Gdyby mnie wyrzucili drzwiami, weszłabym oknem. Jakaś odpowiedź musi być!!!!

Gdybym wypaliła , nie ruszałabym tego tematu Zmienię sprzedawcę, ale dopóki nafakturze widnieje zaległość nie mogę się ruszyć Żyję jak w transie Całe wakacje mam spiepszone Syn mi każe czekać , ale ja chcę mieć to za sobą izmienić sprzedawcę, bo operator będzie ten sam 

Ale na co? Aż przyjdzie kolejne ponaglenie, które znów zwiększy kwotę do zapłaty? To chyba bez sensu to czekanie.. W ratach, ale próbowałabym zapłacić... Jak wpłacisz choć część, to ponaglenie nie powinno przyjść...

A co z tym elektrykiem Basieńko??

Wszystkie urządzenia w porządku zbadane ,potwierdzone Płacę w ratach, ale ich to nie interesuje Nie odpowiadają na pisma zmojej strony, ani do rzecznika 

I tak trzymaj! Szukaj wszystkich poprzednich rachunków po kolei (jak masz) i sprawdż czy wpisany stan licznika się zgadza ( a przynajmniej z tego roku). Sprawdż wpisany stan licznika w poprzedzającym ten wysoki rachunek. Jeśli stany licznika się zgadzają i stawki za ten przesył i inne też to nie wygrasz ... Sprawdż stan licznika czy nie wpisali więcej zużycia  ? I napisz czy licznik Ci się zgadza ? 

PGE też nalicza jak chce a już jak koniec roku to norma,ze rachunki idą do góry....ale z nimi nikt nie wygrał. Może być wina licznika

Wiesz, że sprawdzaLam Nie mam już siły do tych debili Rzecznik też sprawdzała i nic dla niej nie było jasne Jeszcze jej nie odpowiedzieli Wpłacę i zmienię sprzedawce , tylko żeby kolejnej faktury mi nie zadłużyli, bo inaczej nic nie załatwię

Nic nie można zrobić, nie ma nich siły...A weź się klepnij człowieku i połóż 800 zł za prąd..Nie rozumiem tylko jednego...Najpierw nadwyżka, a zaraz następnego miesiąca 800 do zapłaty... Może coś ktoś pokręcił z tą nadwyżką, i dlatego tyle jest do zapłacenia...

Ja też mam ENERGA (oddział Toruń) od początku i nie narzekam. Mam licznik przedpłatowy, na kartę zużywam 50-70zł na miesiąc (dwutaryfowy). Jeżeli licznik jest w porządku, to może ktoś się podpina i korzysta na Twoje konto. Nie znam się ale co innego może być?

Gdyby podpięło się kilka osob naraz to za miesiąc nie wyplilibyśmy 1200 kilowatów Licznik był sprawdzany iurządzenia też przez prywatnego elektryka 

Czyli wychodzi na to, że energa dała ciała...Tylko jak im to udowodnić...

A może ktos się podszywa pod tą energę i chce wyłudzić kasę....bo taka kwota to jest kosmos.

Momencik bo dla mnie ktoś tutaj ściemnia..

Bierzesz stare faktury (rachunki) - sprawdzasz stan licznika początkowy i końcowy !

liczysz ilość kiloWatów zużyte.

....bierzesz następną fakturę (rachunek) i ten końcowy stan licznika z poprzednich miesięcy musi się zgadzać tutaj z tym początkowym -  jeśli się zgadza to liczysz ilość zużytej energii i dodajesz ..cudów nie ma ! WYNIK dodawania musi się zgadzać ze stanem końcowym na fakturze. 

Przykładowo:

styczeń 2015 r stan pocz .licznika   10016  końcowy 10097 to zużycie = 81 kW

marzec 2015 r, stan pocz. licznika   10097   koncowy 10199 to zuzycie = 102 kW

maj    2015 r.  stan pocz. licznika  10199  końcowy 10480 to zużycie jest 281 kW

Musisz sprawdzić te poprzednie rachunki miesiąc po miesiącu no i zwłaszcza obecny stan licznika porównać z ostatnim rachunkiem . Masz wtedy czarno na białym czy była niedopłata ? czy też teraz inkasent przypadkiem Tobie kW nie dopisał  (Ja tak miałem z Wodociągami i jak się połapali szybko chcieli wymienić licznik - tylko że ja nie pozwoliłem i prawie dwa lata korzystałem z wody aż się licznik wyrównał    )

Piszesz że sprawdzałaś stan licznika w skrzynce i co ?? zgadza się z licznikiem wpisanym na fakturze ( oczywiście w tej chwili będzie wyższy bo minęło kilka dni - więc to normalne).

Otrzymałam odpowiedz na moje wątpliwości z ENERGA i nie wiem czy się śmiać czy płakać Wygląda nato, że nie płaciłam przez cały rok i oni mi to wyrównali Gdzie się podziały moje wpłaty, które opłacałam rachunki? Może do tych ich pism i powiadomień trzeba mieć tłumacza Będę pisać dalej, chociaż wiem, że niczego nowego mi nie napiszą 

Jeśli masz faktury, i potwierdzenie, że są opłacone to mogą Cię cmoknąć... Jeśli nie płaciłabyś cały rok, to na wpłaty by nie czekali tylko prąd Ci odcięli po kilku niezapłaconych fakturach. Poza tym, jeśli niby nie płaciłaś to dlaczego upomnienia Ci nie przysyłali???

Tez tak myslę.. że pierwsze co to prąd odcinają..  nawet po pierwszym nie zapłaconym rachunku.. 

Wiecie co - na takie postępowanie niektórych firm to tylko wyć trzeba do tego księżyca w pełni...

Gdzieś te pieniądze poszły.. tylko ciekawe gdzie.. dziwnie to wszystko wygląda..

A jest takich sporo.. udaja takie solidne..