A ja nie wierzę. Jestem pewna, że takie hipotezy powstawały i powstają w celu zastraszania ludzi. Każdą chorobę psychiczną ( a jest ich wiele i w różnych postaciach) można przypisać jako opętanie i zniewolenie. Łatwiej jest uwierzyć w dzialanie szatana niż leczyć chorobę a gdy to się nie udaje ( też tak bywa) trudno jest żyć z chorym a jeszcze trudniej oddać go na leczenie.
Schizofrenicy , ludzie z autyzmem żyją w swoim świecie, który jest niezrozumiały dla ludzi mających się za zdrowych.
A na czym polega pojęcie zdrowego psychicznie czlowieka? Czy w ogóle tacy istnieją?
Każdy czlowiek w swoim życiu przechodzi różne okresy chorób psychicznych. Są one w mniejszym lub większym stopniu zdiagnozowane.
A czymże jest nieleczona depresja. Zniewoleniem? Opętaniem? Często prowadzi do nieprzewidzianych reakcji i chorego i opiekunów.
Dziwię się, że wracamy w swoich poglądach do średniowiecza i feudalizmu . Do okresu gdy aby spotęgować swoją ważność wiele kręgów ludzi wpajało ludziom biednym i ciemiężonych takie właśnie pojęcia jak opetania, zniewolenia.