Rodzicu ,,Umyj ręce po łazience"!

Tak samo jak dzieci. To nie jest brak umiejętności, tylko brak przyzwyczajenia.

Zawsze myjemy rece po toalecie to podstawa ;)

Też tak uważam, u nas bardzo na to zwracamy uwagę i jak któreś z wnusiaczków "zapomina" to od razu reagujemy i mówimy by poszło do łazienki i rączki umyło...

Nie tylko. Tak naprawdę dorośli też powinni mieć nawyk mycia rąk po powrocie do domu. 

My teraz przy naszym maluszku to może i za bardzo te ręce myjemy... he he he... ale nie zaszkodzi...

Zapewnie nie

nie wiem dlaczego dchodzi do takich sutaucji, że dorośli nie myją rąk po wyjściu z toalety! Obecnie świadomośc ludzi na temat skutków niemycia rąk wzrasta, ze względu na dostę do internetu oraz dizęki róznym programom telewizyjnych!

Pośpiech i brak nawyków

A może w oddzielnych toaletach nie ma umywalki? Gdy robiliśmy remont, to uparłam się aby zainstalować taką mała malusieńką, tylko na łapki. Obok powiesiłam dozownik z mydłem i mały ręcznik. I nie trzeba chodzić do łazienki aby umyć ręce. A to była przeszkoda czasem nie do pokonania.

Umywalki są! Wchodzi taki rodzic i to z dzieckiem i omija je z premedytacją! Jak dla mnie to czyste lenistwo!

Oczywiście, ze lenistwo. Ale lenistwo i chęć zaszkodzeniu bliźniemu to główne motory postępu.

Jesli ktos nie jest przyzwyczajony do mycia rak po wyjsciu z toalety to moze zapomina po prostu. Tak damo jest z dziecmi. Musimy je tego nauczyc.

oczywisci ze czyste lenistwo tez się zgadzam !

Ucząć dzieci, dużo od niech wymagamy, aby codziennie zmieniali bieliznę, myli rączki przed każdym posiłkiem i po skorzystaniu z toalety, kiedy tylko wrócimy z placu zabaw itp. A często niestety sami o podstawowoych zasadach higieny zapominamy, albo nie mamy tego w nawyku, a szkoda. Wystaczy samemu się złapać, kto z nas dorosłych myje ręce przed posiłkiem?? odpowiedzmy sobie już sami.

Święta racja!! Kiedyś w każdej publicznej toalecie był duży widoczny napis A teraz umyj ręce. Napisy zniknęły, a my jak nie myliśmy rak tak nadal nie myjemy.

I czt tamte napisy wytworzyły nawyki?

Nie sądzę. Nawet zdjęcia aborcji nie zatrzymały tego zabiegu a są dużo bardziej drastyczne. Ludzi świetnie opanowali sztucki redukujące dysonans poznawczy.

Dla własnego zdowia powinniśmy o tym pamiętać. Dzieci upominamy, pilnujemy, aby zawsze myły ręce, a sami co? W pedzie życia codziennego nie dbamy o siebie...

A dzieci uczą się nie tylko słuchając nas ale i obserwując.