Otwieram nowy watek, w którym możemy pisać co u nas słychać na codzień, jako, że miałam zgłoszenia, że poprzednia część naszego wątku otwiera się nie tak, jak trzeba;)
No to startujemy z nowym, już szesnastym wąteczkiem:)
                                  
                  8 kwietnia 2017 17:47 | ID: 1374405
              
Wstawie zaraz pranie. Sloneczko za oknem, to wyschnie na dworze.
I ja też pranko wstawiam...
U mnie juz drugie sie konczy. Korzystam z pogody i planuje jeszcze koce poprac.
I U nas dwa prania zrobione, chyba jeszcze trzecie wstawię, zawsze będzie mniej.
                                  
                  8 kwietnia 2017 17:49 | ID: 1374408
              
Byliśmy na działeczce. Troszkę chłodno mi było. Teraz podziałam w domu czyli w kuchni.
Ja byłam dwie godzinki na cmentarzu, pogoda super u nas ;-)
                                  
                  8 kwietnia 2017 18:02 | ID: 1374411
              
Wstawie zaraz pranie. Sloneczko za oknem, to wyschnie na dworze.
I ja też pranko wstawiam...
U mnie juz drugie sie konczy. Korzystam z pogody i planuje jeszcze koce poprac.
I U nas dwa prania zrobione, chyba jeszcze trzecie wstawię, zawsze będzie mniej.
No to ja dziś przyszalałam bo trzy zrobiłam.. 
  Ale ładnie schnie bo słoneczko i wiaterek
                                  
                  8 kwietnia 2017 18:58 | ID: 1374420
              
Zrobiłam dwa prania, sprzątnęłam łazienkę , posadziłam trochę cebuli,popieliłam zimowe kwiatki.Cały dzień gotuę kociołek bigosu.Jestem padnięta więc zrbiłam trzecią kawkę a jak po niej nie będe spała to sobie poprasuję.
                                  
                  8 kwietnia 2017 19:33 | ID: 1374424
              
Okna mam pomyte fitanki sie piora i dosc na dzis.
                                  
                  8 kwietnia 2017 21:58 | ID: 1374448
              
Czekam na Matiego, niedlugo praktyki konczy....
                                  
                  8 kwietnia 2017 22:45 | ID: 1374462
              
Wróciłam niedawno,byłyśmy na Misterium,było pięknie. Tłumy ludzi,nawet z daleka przyjechali autobusami. Warto było.
                                  
                  8 kwietnia 2017 22:51 | ID: 1374465
              
Wróciłam niedawno,byłyśmy na Misterium,było pięknie. Tłumy ludzi,nawet z daleka przyjechali autobusami. Warto było.
Zazdroszcze....
                                  
                  8 kwietnia 2017 22:53 | ID: 1374466
              
Lece spac Mati juz wrocil, wszystkich mam w domku.
                                  
                  9 kwietnia 2017 02:53 | ID: 1374472
              
Czekam na Matiego, niedlugo praktyki konczy....
Późno...
                                  
                  9 kwietnia 2017 02:56 | ID: 1374473
              
I ja miałam plan iść na działkę ale mąż rozrzucal obornik i zrezygnowałam... Po powrocie powiedział, że dobrze zrobiłam, że nie poszlam bo zimno było a ziemia mokra jeszcze... Do maja jeszcze czas, zrobi się...
                                  
                  9 kwietnia 2017 06:53 | ID: 1374491
              
Wróciłam niedawno,byłyśmy na Misterium,było pięknie. Tłumy ludzi,nawet z daleka przyjechali autobusami. Warto było.
Zazdroszcze....
U nas w kościele też będzie, w Wielki Piątek, nawet syn się załapał w ostatniej chwili,do roli Piłata.
                                  
                  9 kwietnia 2017 08:34 | ID: 1374500
              
Witajcie. Cos slabo spalam. Snily mi sie glupoty i co chwila sie budzilam.
                                  
                  9 kwietnia 2017 09:28 | ID: 1374513
              
Zastanawiam się czy mąż nie zmieni zdania i pojedziemy do OBI? Wyjątkowo dzisiaj pojechali na zakupy do Lidla, bo Ola wczoraj nie mogła. Czekam na męża. Obiad mam zrobiony, tylko makaron ugotuję jak mi przywiezie. Może lekko rozjaśni się.
                                  
                  9 kwietnia 2017 09:55 | ID: 1374514
              
My niedlugo do Kosciola sie zbieramy. Wezmiemy palme, ktora robilismy z Patrykiem. Ja juz obiad podszykowalam, reszte zrobie potem.
                                  
                  9 kwietnia 2017 10:39 | ID: 1374518
              
Zastanawiam się czy mąż nie zmieni zdania i pojedziemy do OBI? Wyjątkowo dzisiaj pojechali na zakupy do Lidla, bo Ola wczoraj nie mogła. Czekam na męża. Obiad mam zrobiony, tylko makaron ugotuję jak mi przywiezie. Może lekko rozjaśni się.
No i stwieredził, że nie jedziemy, bo jest zimno. Ogląda wyścigi F1. A ja mam się nudzić, bo ksiązki przeczytałam.
                                  
                  9 kwietnia 2017 11:59 | ID: 1374519
              
Witajcie. Cos slabo spalam. Snily mi sie glupoty i co chwila sie budzilam.
Ja nie spałam ani, ani... potem ciut zdrzemnęłam jak mężuś poszedł do kościoła a było tego może z godzinkę...
                                  
                  9 kwietnia 2017 12:31 | ID: 1374527
              
Wrocilismy z Kosciola. Teraz dokanczam obiafek, ziemniaki sie juz gotuja. Za godzinke Mati na praktyki...
                                  
                  9 kwietnia 2017 12:34 | ID: 1374530
              
Wrocilismy z Kosciola. Teraz dokanczam obiafek, ziemniaki sie juz gotuja. Za godzinke Mati na praktyki...
Ojjj i w niedzielę ma praktyki a mój mężuś tylko co przyjechał z delegacji i jutro jedzie z dyrektorką do W-wy...
                                  
                  9 kwietnia 2017 12:37 | ID: 1374532
              
Wrocilismy z Kosciola. Teraz dokanczam obiafek, ziemniaki sie juz gotuja. Za godzinke Mati na praktyki...
Ojjj i w niedzielę ma praktyki a mój mężuś tylko co przyjechał z delegacji i jutro jedzie z dyrektorką do W-wy...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!