Koniec pięknych "grid girls" w F1

Nie rozumiem dlaczego feministki decydują o innych kobietach. Przecież to decyzją swoją własną "grid girls" uczestniczą w F1. I skoro ten sposób zarabiania sprawia im przyjemnośc i daje satysfakcję, to czemu "feministki" wcinają się. No chyba, że z zadrości. Jeszcze troszkę, to i modelki i fotomodelki i aktorki zostaną bez pracy. a i kobiety pracujące w domu też. Bo z tym wizerunkiem tez "feministki" walczą. O pozostaną tylko babochłopy. I one będą się liczyć w ocenie feministek. 

A może inne kobiety wcale tego nie chcą. Może chcą być gospodyniami domowymi przy mężu. Albo być singielkami, które leżą i pachną. 

Uaktywnię link i zaglądnę...

https://www.wykop.pl/link/4145739/kilkadziesiat-kobiet-traci-prace-po-protescie-feministek-odnosnie-modelek-na-f1/

Znając płeć męską to chyba  zwalniać nie będą, te panie to ozdoba takich wyścigów a każda uczciwa praca zasługuje na szacunek...

Formuła 1 od lat traci popularność, gdyż silniki są coraz mniejsze, reguły coraz głupsze, a teraz jeszcze zakaz wstępu dla pięknych kobiet, które maja podobno zostać zastąpione dziećmi. Czyżby był to ukłon w stronę pedofili? Jeżeli tak, to szfowie F1 strzelają sobie w kolano, bo w tym sporcie pedofili jak na lekarstwo.

A w sieci są już trafne reakcje na ten zakaz

https://www.google.pl/search?client=firefox-b&dcr=0&biw=1600&bih=767&tbm=isch&q=woman+are+not+for+decoration&chips=q:woman+are+not+for+decoration,online_chips:feminism&sa=X&ved=0ahUKEwiv_ZflqJHZAhWBYlAKHWPeB28Q4lYIKygE#imgrc=_