Wątek:
Czy pokazać dziecku trupa?
27odp.
Strona 2 z 2
Odsłon wątku: 10488Marcin1984Poziom:
- Zarejestrowany: 22.09.2009, 09:00
- Posty: 2879
Czy małe dzieci powinny oglądać zwłoki nieżyjącej np. babci albo cioci? Czy może lepiej nie pokazywać im nieżyjących osób? Ciekaw jestem Waszych opinii.
Raczej oszczedzilabym tego widoku dzieciom, oczywiscie w zaleznosci od ich wieku. Osobiscie nie moge patrzec na niezyjaca osobe, a zwlaszcza na kogos bliskiego. Stracilam z najblizszych mi osob dziadkow i wuja - nie moglam nawet ich dotknac i pozegnac sie, jakos tak mam...
a po co pokazywać dziecku nieboszczyka? Jaki miałby być tego cel? Chce ktoś zabrać dziecko na pogrzeb, proszę bardzo. można wytłumaczyć ceremonię, ale oględziny zwłok pominąć. Nie widzę potrzeby pokazywania maluchowi babci czy dziadka po śmierci.
Myślę, że na moim synku bliska osoba w trumnie mogłaby wywołać ogromne wrażenie. Co innego ktoś z dalszej rodziny, co innego ukochana babcia lub dziadek. Trzeba chyba indywidualnie ocenić, biorąc pod uwagę charakter dziecka, jego wrażliwość, związek dzecka ze zmarłym i całą otoczkę sytuacyjną.
2izaPoziom:
- Zarejestrowany: 11.12.2009, 13:04
- Posty: 1522
24
Ja chyba bym nie odważyła się pokazać mojemu małemu zmarłego z rodziny.\
Myslę ,że nie wpłynęłoby to pozytywnie na jego psychikę.
cameaPoziom:
- Zarejestrowany: 04.11.2009, 08:50
- Posty: 564
25
centaurek napisał 2010-06-08 18:39:30
Właśnie.Nie.
Dziecko to dziecko, wiele rzeczy można mu wytłumaczyć, ale pewnych rzeczy należy oszczędzić. A traumy może się nabawić od epatowania śmiercią, a nie brakiem widoku nieboszczyka.
Mówimy tu oczywiście o małych dzieciach, kilkuletnich. Nastolatki powinny same dokonać wyboru, czy chcą w tym uczestniczyć - nie wolno zmuszać ich do ostatniego pożegnania, ich psychika również jest bardzo delikatna i wrażliwa.
Jednego nie rozumiem - po co pokazywać dziecku zwłoki, czyli "prawdę o tym jakie jest życie" i jednocześnie okłamywać je, mówiąc, że "zmarły śpi"?
centaurek napisał 2010-06-08 19:11:20
Bo na ślasku pogrzeby przy otwartej trumnie są zabronione przez Sanepid.Mama Tymka napisał 2010-06-08 19:05:46
No właśnie jak mieszkałem w Olkuszu było tak samo. A tutaj jest inaczej i sprawia to czasem makabryczne wrażenie, kiedy przy otwartej trumnie słychać głos rozbrykanych dzieci gdzieś z tyłu...Sama nie mam ochoty oglądać zwłok. Więc wydaje mi się że można dziecku tę wątpliwą "przyjemność" również oszczędzić. Nie wiem jak u was ale u nas pogrzeby odbywają się przy zamkniętych trumnach.
IsabellePoziom:
- Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
- Posty: 21159
27
U nas były (czy nadal są nie wiem) zawsze przy otwartej na życzenie rodziny!
11 lat temu na pewno...zmarł wtedy mój dziadziuś[*]