-
1
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2010-06-09 22:18:15
9 czerwca 2010 22:18 | ID: 225308
Ja nawet łyżeczki do kawy nie biorę bo... nie słodzę... a nawyk Twój... "niebezpieczny" jest....
-
2
usunięty użytkownik
2010-06-09 22:18:42
9 czerwca 2010 22:18 | ID: 225310
Częsciej piję bez, ale jak sobie ją juz zostawię w szklance to bezczelnie przytrzymuję paluchem i piję dalej nie narażając się na utratę oka...
-
3
czerwona panienka
Zarejestrowany: 31-01-2010 10:26 .
Posty: 21500
2010-06-09 22:19:30
9 czerwca 2010 22:19 | ID: 225313
U mnie to jest tak 50/50 ;) jak nie wyciągnę łyżeczki w kuchni to piję z nią w kubku
-
4
usunięty użytkownik
2010-06-09 22:19:58
9 czerwca 2010 22:19 | ID: 225315
Mi osobiście łyżeczka w kubku przeszkadza. tak samo nie dzwonię mieszając w szklankach, bo mnie to irytuje i nie zostawiam torebek z herbatą w kubku. Zawsze wyciągam. natomiast mam manię gniecenia widelcem ziemniaków w zupie...Koleżanka kiedyś stwierdziła, ze to obrzydliwe, bo tak jedzą małe dzieci. wkruszam tez chleb do pomidorów ze śmietaną
-
5
Ulinka
Zarejestrowany: 20-10-2009 20:42 .
Posty: 6675
2010-06-09 22:20:22
9 czerwca 2010 22:20 | ID: 225316
Nie wiem czy bardziej kulturalni, ale łyżeczkę wyjmuję zaraz po wymieszaniu śmietanki
-
6
usunięty użytkownik
2010-06-09 22:23:10
9 czerwca 2010 22:23 | ID: 225330
...tak, to tylko przyzwyczajenie...ja nie piję z łyżeczką i ...ciągle zwracam uwagę domownikom...kiedyś też nie wyjmowałam ze szklanki...to jest niewygodne i trochę niebezpieczne, bo końcówka łyżeczki zawsze dotyka twarzy....
...
-
7
czerwona panienka
Zarejestrowany: 31-01-2010 10:26 .
Posty: 21500
2010-06-09 22:25:32
9 czerwca 2010 22:25 | ID: 225336
oaza09 napisał 2010-06-09 22:19:58Mi osobiście łyżeczka w kubku przeszkadza. tak samo nie dzwonię mieszając w szklankach, bo mnie to irytuje i nie zostawiam torebek z herbatą w kubku. Zawsze wyciągam. natomiast mam manię gniecenia widelcem ziemniaków w zupie...Koleżanka kiedyś stwierdziła, ze to obrzydliwe, bo tak jedzą małe dzieci. wkruszam tez chleb do pomidorów ze śmietaną
tu mnie zszokowałaś ;)
-
8
2iza
Zarejestrowany: 11-12-2009 14:04 .
Posty: 1522
2010-06-09 22:26:51
9 czerwca 2010 22:26 | ID: 225337
No dobra już wyjęłam (piję mrożona belbatkę :P)
-
9
czerwona panienka
Zarejestrowany: 31-01-2010 10:26 .
Posty: 21500
2010-06-09 22:30:20
9 czerwca 2010 22:30 | ID: 225341
Ja nie wypuszczam z rąk gazowanej wody grejpfrutowej, w nocy znowu będzie chciało mi się siku ale stwierdzę, że łazienka jest za daleko i pójdę dalej spać
-
10
usunięty użytkownik
2010-06-09 22:33:19
9 czerwca 2010 22:33 | ID: 225345
czerwona panienka napisał 2010-06-09 22:25:32oaza09 napisał 2010-06-09 22:19:58Mi osobiście łyżeczka w kubku przeszkadza. tak samo nie dzwonię mieszając w szklankach, bo mnie to irytuje i nie zostawiam torebek z herbatą w kubku. Zawsze wyciągam. natomiast mam manię gniecenia widelcem ziemniaków w zupie...Koleżanka kiedyś stwierdziła, ze to obrzydliwe, bo tak jedzą małe dzieci. wkruszam tez chleb do pomidorów ze śmietaną
tu mnie zszokowałaś ;)
To potrawa z dzieciństwa, tzw. ciapa. mój brat i kuzynostwo też jedzą tą "ciapę" i swoje dzieci uczą :)))
-
11
2iza
Zarejestrowany: 11-12-2009 14:04 .
Posty: 1522
2010-06-09 22:35:40
9 czerwca 2010 22:35 | ID: 225349
Nie słyszałam o takiej potrawie ,ale nie omieszkam spróbować .
A skórkę od chleba tez się wkrusza?
-
12
usunięty użytkownik
2010-06-09 22:36:24
9 czerwca 2010 22:36 | ID: 225351
2iza napisał 2010-06-09 22:35:40Nie słyszałam o takiej potrawie ,ale nie omieszkam spróbować .
A skórkę od chleba tez się wkrusza?
Nie, tylko środek :)
-
13
czerwona panienka
Zarejestrowany: 31-01-2010 10:26 .
Posty: 21500
2010-06-09 22:37:01
9 czerwca 2010 22:37 | ID: 225352
2iza napisał 2010-06-09 22:35:40Nie słyszałam o takiej potrawie ,ale nie omieszkam spróbować .
A skórkę od chleba tez się wkrusza?
Tak jak i Iza chciałabym spróbować Oaza zdradź jak to robisz ;)
-
14
usunięty użytkownik
2010-06-09 22:38:55
9 czerwca 2010 22:38 | ID: 225356
Dla maluchów ściera sie obranego pomidora na tarce, soli do smaku, zalewa śmietaną i do tego wkrusza chleb. Ot, i cała filozofia.
-
15
czerwona panienka
Zarejestrowany: 31-01-2010 10:26 .
Posty: 21500
2010-06-09 22:41:57
9 czerwca 2010 22:41 | ID: 225366
oaza09 napisał 2010-06-09 22:38:55Dla maluchów ściera sie obranego pomidora na tarce, soli do smaku, zalewa śmietaną i do tego wkrusza chleb. Ot, i cała filozofia.
Jutro na śniadanie spróbuję ;)
-
16
usunięty użytkownik
2010-06-09 22:45:19
9 czerwca 2010 22:45 | ID: 225370
Podobnie jak u Oazy, łyżeczka mi bardzo przeszkadza i barabanienie podczas mieszania tym bardziej
-
17
usunięty użytkownik
2010-06-09 22:59:28
9 czerwca 2010 22:59 | ID: 225383
Dla mnie też łyżeczka powinna leżeć na talerzyku, ale na pewno nie sterczeć w filiżance z kawą :)
-
18
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2010-06-09 23:05:10
9 czerwca 2010 23:05 | ID: 225386
czerwona panienka napisał 2010-06-09 22:41:57oaza09 napisał 2010-06-09 22:38:55Dla maluchów ściera sie obranego pomidora na tarce, soli do smaku, zalewa śmietaną i do tego wkrusza chleb. Ot, i cała filozofia.
Jutro na śniadanie spróbuję ;) I co to będzie zjadliwe Marlena myślisz... beeee.... Oaza nie gniewaj się...
ale coś takiego... nigdy nie jadłam i chyba bym nie przełknęła...
-
19
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2010-06-09 23:06:28
9 czerwca 2010 23:06 | ID: 225388
2iza napisał 2010-06-09 22:26:51No dobra już wyjęłam (piję mrożona belbatkę :P)
... i na pewno wygodniej jest... nic Ciebie nie dziubie po twarzy...
-
20
camea
Zarejestrowany: 04-11-2009 09:50 .
Posty: 564
2010-06-10 00:41:07
10 czerwca 2010 00:41 | ID: 225402
oliwka napisał 2010-06-09 23:05:10czerwona panienka napisał 2010-06-09 22:41:57oaza09 napisał 2010-06-09 22:38:55Dla maluchów ściera sie obranego pomidora na tarce, soli do smaku, zalewa śmietaną i do tego wkrusza chleb. Ot, i cała filozofia.
Jutro na śniadanie spróbuję ;) I co to będzie zjadliwe Marlena myślisz... beeee.... Oaza nie gniewaj się...
ale coś takiego... nigdy nie jadłam i chyba bym nie przełknęła...
Na pewno zjadliwe. Dla maluchów bym tylko nie soliła, chleb sam w sobie zawiera jej wystarczająco.
Brzmi nieźle, aż jutro kupię na śniadanie jasny chleb, bo razowy jakoś mi nie pasuje do tej śniadaniowej potrawy.