Zakręt w życiu - Forum

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

15 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 2286

usunięty użytkownik

2010-06-13 12:45:26

13 czerwca 2010 12:45 | ID: 227932

Często bywa tak, że w naszym życiu następuje taki moment, że postanawiamy zejść z ustalonej i zaplanowanej drogi i wybieramy inne życie. Zastanawiam się co sprawia, co jest takim impulsem, że jesteśmy w stanie rzucić wszystko, zmienić swój światopogląd, odrzucić plany i marzenia? Człowiek? A może coś zupełnie innego?
Mój mężczyzna nr 2

1
usunięty użytkownik

2010-06-13 13:01:22

13 czerwca 2010 13:01 | ID: 227953

wizja lepszego...?
uśmiech jest najprawdziwszy, gdy jednocześnie uśmiechają się oczy...
2
usunięty użytkownik

2010-06-13 13:12:25

13 czerwca 2010 13:12 | ID: 227964

miałam taki zakręt... wszyscy mi odmawiali,byli zdziwieni...zostawaiłam wszystko dla obecnego męża i nie żałuję...
http://bobovita.com.pl/fotogaleria.php?A=PHOTO&sys_id=45870 Prosimy o głosy wszystkie ciocie :):):):)
3
usunięty użytkownik

2010-06-13 13:15:46

13 czerwca 2010 13:15 | ID: 227968

Ja nie miałem problemów, by rzucić wszystko w cholerę i wyjechac na drugi koniec Polski. Decyzja w jednym momencie . I to był zakręt pozytywny (bo zakręt to mi się kojarzy z piosenką Jandy do słów Osieckiej, czyli smutno).
Krytyk i eunuch z jednej są parafii - obaj wiedzą jak, żaden nie potrafi!
4
usunięty użytkownik

2010-06-13 13:40:57

13 czerwca 2010 13:40 | ID: 227976

czasem jest to instynkt czasem wizja lepszego życia ... każdy ma swoje powody :)
Trzeba umieć iść słoneczną stroną życia....
5
usunięty użytkownik

2010-06-13 14:26:59

13 czerwca 2010 14:26 | ID: 227993

Często przykłada się zniechęcenie i nuda... Bo w człowieku śpi niekiedy taki chochlik pogoni za czymś innym niż już ma... No i duch przygody, odmiany, dreszczyk emocji... Ale nie każdy tak ma lub nie każdy w równym stopniu... W skali od 0 do 10...
Bono animo es!
6
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2010-06-13 14:50:51

13 czerwca 2010 14:50 | ID: 228013

Nie wiem co to może być... jako takich zakrętów życiowych nie miałam.... nie musiałam jak dotąd wybierać... i niech tak dalej zostanie...
7
usunięty użytkownik

2010-06-13 17:41:34

13 czerwca 2010 17:41 | ID: 228131

A jest życie bez zakrętów? Zakręt to jeszcze nic. Problem potem ,jak wyjść na prostą.
Teraz Babcia Ali i Mai.
8
usunięty użytkownik

2010-06-13 17:43:37

13 czerwca 2010 17:43 | ID: 228134

Ja się jeszcze nie znalazłam na zakręcie i niech tak zostanie. Chociaż z drugiej strony trochę przeszłam, ale wszystko się udało, to nie wiem, czy to brać jako ten zakręt.
2%blokersSz
9
usunięty użytkownik

2010-06-13 17:49:57

13 czerwca 2010 17:49 | ID: 228140

Zakręt nie ma zawsze negatywnego znaczenia. Po prostu jest to taki moment w którym rzucamy wszystko w diabły i postanawiamy życ zupełnie inaczej niż wcześniej planowaliśmy. Z kims nowym, w nowym miejscu, w nowej pracy. Po prostu odwracamy się tyłem do tego co było i tego co miało byc i zaczynamy iść w zupełnie inną stronę.
Mój mężczyzna nr 2
10
usunięty użytkownik

2010-06-13 17:51:18

13 czerwca 2010 17:51 | ID: 228142

Ot po prostu: PUNKT ZWROTNY...
Bono animo es!
11
usunięty użytkownik

2010-06-13 17:51:56

13 czerwca 2010 17:51 | ID: 228144

W takim razie, nie znalazłam się na zakręcie.
2%blokersSz
12
soniavenir

Zarejestrowany: 19-01-2010 17:22 . Posty: 1183

2010-06-13 18:36:20

13 czerwca 2010 18:36 | ID: 228167

Oj, a ja pomimo młodego wieku już kilka razy byłam i jestem na życiowym zakręcie. I wiele razy w życiu zdarzały mi się takie sytuacje, że z dnia na dzień zaczynałam żyć inaczej.
Berło to taki królewski patyk
13
sysia12

Zarejestrowany: 10-05-2010 14:32 . Posty: 4439

2010-06-13 18:58:33

13 czerwca 2010 18:58 | ID: 228181

ja miałam taki zakręt dosyć istotny w życiu i postąpiłam tak jak uważałam że będzie lepiej i jest
14
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2010-06-13 19:07:08

13 czerwca 2010 19:07 | ID: 228192

Hehehe... wiem co to "zakręt życiowy"... ale nie dane mi było go przeżyć i oby tak dalej, jak napisałam wcześniej...
15
usunięty użytkownik

2010-06-19 22:59:12

19 czerwca 2010 22:59 | ID: 234223

Zdarzyło się. Nie rzuciłam wszystkiego w diabły. Wręcz przeciwnie - po kilku tygodniach "na zakręcie" zaczęłam prostować swoją starą ścieżkę.

Mój adres e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie	Zaznacz jeśli chcesz logować się automatycznie

Zakręt w życiu - Forum

Wątek: Zakręt w życiu