Czy dawać prezenty na koniec roku? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Czy dawać prezenty na koniec roku?

51odp.
Strona 2 z 3
Odsłon wątku: 11960
Avatar użytkownika Marcin1984
Marcin1984Poziom:
  • Zarejestrowany: 22.09.2009, 09:00
  • Posty: 2879
  • Zgłoś naruszenie zasad
18 czerwca 2010, 07:26 | ID: 232924
Przy okazji wątku o prezentach dla pedagogów nasunęło mi się takie pytanie.
Czy trzeba dawać nauczycielom na koniec roku prezent? Tak samo czy trzeba dawać lekarzom prezenty za wykonany zabieg, etc. Moim zdaniem nie, bo koniec roku szkolnego to nie urodziny, czy imieniny, żeby obdarowywać się podarkami, a za swoją pracę dostają oni przecież wynagrodzenie. A jakie jest Wasze zdanie na ten temat?
Ojciec & Syn - zapraszam na mojego bloga http://familie.pl/Blogi-3-50/b242.html
Użytkownik usunięty
    21
    • Zgłoś naruszenie zasad
    18 czerwca 2010, 18:28 | ID: 233419
    Odpowiedź na #20
    Wydaje mi się, że na zakończenie szkoły mozna cos podarować:)
    Użytkownik usunięty
      22
      • Zgłoś naruszenie zasad
      18 czerwca 2010, 18:34 | ID: 233432
      Moj syn w przyszly piatek pojdzie do wychowaczyni z symbolicznym kwiatkiem...Co innego gdy konczy sie podstawowke, gimnazjum, szkole srednia - mozna kupic cos na pamiatke.
      Avatar użytkownika malami
      malamiPoziom:
      • Zarejestrowany: 25.10.2009, 16:17
      • Posty: 278
      23
      • Zgłoś naruszenie zasad
      18 czerwca 2010, 18:38 | ID: 233436
      Na koniec roku zazwyczaj dale się kwiaty. Co innego na porzegnanie,ukończenie szkoły. Pamiętam jak moja wychowawczyni w L.O. zażyczyła sobie rower...składaka z koszykiem :)
      ...bo cuda się zdarzają.....
      Avatar użytkownika łoker
      łokerPoziom:
      • Zarejestrowany: 30.06.2011, 08:48
      • Posty: 1
      24
      • Zgłoś naruszenie zasad
      30 czerwca 2011, 09:06 | ID: 574535

      Rozmawiałam z nauczycielkami, którym rodzice urządzili fetę na koniec roku. To było dla nich krepujące, czuły się niezręcznie. Również nie wszystkim rodzicom się to podobało. Ta "tradycja" jak sie okazuje ciąży już i rodzicom i nauczycielom, jest archaicznym przeżytkiem dość kłopotliwym/prezenty były kosztowne/. KWIAT-TAK, PREZENT-NIE! 

      Avatar użytkownika kania1103
      kania1103Poziom:
      • Zarejestrowany: 18.06.2011, 15:13
      • Posty: 183
      25
      • Zgłoś naruszenie zasad
      30 czerwca 2011, 09:20 | ID: 574559
      MNONKA (2010-06-18 09:51:11)
      Kwiaty to nie wynagrodzenie, ale taki gest za wsparcie rodziców w wychowaniu ich dzieci, jest to miłe, ale niekonieczne. 

      Dokładnie. A po drugie za ich trud w wychowaniu naszych pociech. 

      Użytkownik usunięty
        26
        • Zgłoś naruszenie zasad
        30 czerwca 2011, 13:35 | ID: 574807

        Michaś dziś wręczył swojej przedszkolance różyczkę. Ależ była zadowolona, zwłaszcza że z tego co widziałem, nikt inny o tym nie pomyślał...

        Avatar użytkownika kania1103
        kania1103Poziom:
        • Zarejestrowany: 18.06.2011, 15:13
        • Posty: 183
        27
        • Zgłoś naruszenie zasad
        30 czerwca 2011, 13:39 | ID: 574809

        Jakby na to nie patrzeć nauczyciele spędzają większą część dnia z naszymi pociechami oni ich pilnują i tak samo  jak my staraja się aby wyrośli z nich mądrzy ludzie. Więc nie róbmy problemu z powodu głupiego kwiatka!

        Avatar użytkownika Isabelle
        IsabellePoziom:
        • Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
        • Posty: 21159
        28
        • Zgłoś naruszenie zasad
        30 czerwca 2011, 13:53 | ID: 574820

        Michaś dziś zaniósł kwiatki dla swoich Pań:) Pytałam męża bo z  nim by ł- Michasiowa Pani była wzruszona...
        Chyba nikt z rodziców nie wpadł na ten pomysł bo wyciągała wazon z półki... A szkoda....

        Użytkownik usunięty
          29
          • Zgłoś naruszenie zasad
          30 czerwca 2011, 13:56 | ID: 574822

          dzisiaj również Karolina była ostatni dzień w przedszkolu i również jej wychowawczynie dostały po kwiatku. Pieniądz to zadny a jaka radość.:)

          Użytkownik usunięty
            30
            • Zgłoś naruszenie zasad
            30 czerwca 2011, 14:24 | ID: 574832

            Myślę, że jak Młody pójdzie ostatni dzień w lipcu do przedszkola to też coś zaniesie - ale raczej czekoladki. Jak przychodzimy rano to Jego Pani nie ma, jak Go odbieram to też nie zawsze jest. A czekoladkami podzielą się wszystkie opiekunki.

            Avatar użytkownika Melisa
            MelisaPoziom:
            • Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
            • Posty: 8231
            31
            • Zgłoś naruszenie zasad
            30 czerwca 2011, 14:43 | ID: 574847

            Moim zdaniem kwiatek wystarczy.

            Avatar użytkownika Stokrotka
            StokrotkaPoziom:
            • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
            • Posty: 66136
            32
            • Zgłoś naruszenie zasad
            30 czerwca 2011, 15:20 | ID: 574862

            Jestem przeciw prezentom. U nas jest jeszcze taki zwyczaj kupowania prezentu dla szkoły. A szkołę i tak likwidują! Powiem że dla rodzica to dodatkowy niepotrzebny koszt.

            Użytkownik usunięty
              33
              • Zgłoś naruszenie zasad
              30 czerwca 2011, 15:42 | ID: 574870

              U nas ani w podstawówce, ani w liceum nie dawało się prezentów tylko kwiaty. I to każdy osobno przynosił wiązankę (lub nie, bo tacy też się zdarzali)
              Jeśli chodzi o lekarzy to też w mojej rodzinie nie daje się żadnych prezentów, ani extra kasy jak się idzie do swojego lekarza rodzinnego.
              Ale pamiętam, że pod koniec lat 80-tych jak mój dziadek leżał w szpitalu, w ciężkim stanie (miał wylew) to ciotka załatwiła babci szynkę konserwową dla ordynatora. Z tego co pamiętam był to KRAKUS (albo coś podobnego) i wtedy był to wielki rarytas i produkt prawie  nie do zdobycia.

              Użytkownik usunięty
                34
                • Zgłoś naruszenie zasad
                1 lipca 2011, 03:07 | ID: 575284

                U nas z reguły nie dawało sie prezentów.

                Ale na zakonczenie gimnazjum pamietam ze nasza wychowawczyni dostała upominek.

                Tak to standardowo kwiatki ;)

                Avatar użytkownika Liza
                LizaPoziom:
                • Zarejestrowany: 09.12.2010, 12:33
                • Posty: 1241
                35
                • Zgłoś naruszenie zasad
                1 lipca 2011, 06:30 | ID: 575351

                zdecydowanie nie, chyba, że na zakończynie szkoły, dla wychowawcy pamiątkowy upominek od klasy;))

                Użytkownik usunięty
                  36
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  1 lipca 2011, 07:36 | ID: 575382

                  Moj chlopak skonczyl 6 kl nie chcial isc na bal mial dosyc upokorzen i ja tez nikt nie dostal kwiatka Mam bardzo duzy zal do szkoly ...

                  Avatar użytkownika Dunia
                  DuniaPoziom:
                  • Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
                  • Posty: 18894
                  37
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  1 lipca 2011, 07:44 | ID: 575390
                  baszka (2011-07-01 09:36:30)

                  Moj chlopak skonczyl 6 kl nie chcial isc na bal mial dosyc upokorzen i ja tez nikt nie dostal kwiatka Mam bardzo duzy zal do szkoly ...

                  Bo Basiu , nawet na kwiatki nauczycielki muszą zasłuzyć!!! W Twoim przypadku to było zdrowe podejscie do sprawy.

                  Avatar użytkownika magdalena123
                  magdalena123Poziom:
                  • Zarejestrowany: 23.05.2012, 21:00
                  • Posty: 228
                  38
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  1 czerwca 2012, 18:11 | ID: 789977

                  A kto powiedział, ze trzea im dawać przeenty.? Jeśli uczeń chce w ten sposób podzękować to sam zdecyduje. Nie wiem skąd takie pomysły, ze coś trzeba.

                  Avatar użytkownika ULA
                  ULAPoziom:
                  • Zarejestrowany: 18.03.2008, 09:47
                  • Posty: 6183
                  39
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  29 czerwca 2012, 08:10 | ID: 801309

                  Przy okazji dzisiejszego dnia odświeżam dyskusję {#lang_emotions_smile} Jak podchodzicie do zwyczaju dawania prezentów nauczycielom na koniec roku szkolnego i jakie podarunki wręczały dzisiaj pedagogom Wasze pociechy? {#lang_emotions_dreamer}

                  Avatar użytkownika oliwka
                  oliwkaPoziom:
                  • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
                  • Posty: 161880
                  40
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  29 czerwca 2012, 08:31 | ID: 801321

                  He he he - już miałam taki wątek pisać bo czytałam jakie to prezenty co niektórzy nauczyciele dostają.