Wątek:
Repatriacja - co sądzicie?
35odp.
Strona 2 z 2
Odsłon wątku: 3851Polonia w Chicago przyłączyła się do akcji zbierania podpisów pod obywatelskim projektem ustawy repatriacyjnej, umożliwiającej powrót do Polski osobom deportowanym i zesłanym przez władze sowieckie.
Aby projekt mógł być rozpatrzony przez Sejm, potrzeba 100 tys. podpisów. Powinny one zostać zebrane do 15 września. Autorzy obywatelskiego projektu ustawy o repatriantach mają już ponad 72 tys. podpisów.
Maciej Płażyński, który zginął w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 roku; obecnie zbieranie podpisów koordynuje jego syn Jakub Płażyński.
www.polonia.wp.pl
Czy uważacie, że wszyscy Polacy deportowani z kraju powinni mieć prawną możliwośc powrotu? Czy nasze władze robią wystarczająco dużo,a by ułatwić zesłany repatriację?
Inicjatorką akcji zbierania podpisów w Chicago jest Barbara Bilszta, dyrektor generalna Orkiestry Symfonicznej im. Ignacego Jana Paderewskiego. Jak powiedziała sprawy Polaków na Wschodzie są jej szczególnie bliskie, bo jej rodzina została bardzo dotkliwie dotknięta działaniami sowieckiego rządu. Zdaniem Bilszty ustawa repatriacyjna ułatwi powrót do Polski wielu osobom deportowanym i zesłanym.
- Nie jest to akcja polityczna. Jest to akcja obywatelska, społeczna. Odruch ludzi, którzy są wrażliwi na losy naszych rodaków zza wschodniej granicy - uważa Bilszta.
Akcja zbierania podpisów w Chicago trwać będzie do poniedziałku. W tym dniu listy z podpisami przesłane zostaną samolotem z Chicago do Warszawy. Osoby, które posiadają polskie obywatelstwo, mogą złożyć swój podpis w biurze Paderewski Symphony Orchestra. Podpisy będą zbierane także w polskich szkołach i kościołach, po mszach w sobotę i niedzielę. Do akcji włączyło się także polonijne Radio 1030 AM i telewizja Polvision.
Projekt ustawy repatriacyjnej został przygotowany przez Wspólnotę Polską przy udziale Związku Repatriantów RP. Pilotował go prezes Wspólnoty Polskiej dziecinka napisał 2010-09-24 14:59:54
Ja nie sądzę, aby on przeszedł.onawie napisał 2010-09-23 15:12:01
No właśnie też mnie zdziwił pomysł tak wysokich zasiłków.Nie sądze zeby sie zgodzili na tak wysoką kwotę zasiłków (1000zl) i to jeszcze przy założeniu ze wyplacane bedą co miesiac przez jakis czas...tym bardziej - w czasach "zaciskania pasa" -przeciez wiadomo ze jak wszędzie są cięcia to nie bedą dokładać aż tyle jeszcze na repatriantów . Skoro nie zrobili tego wcześniej - tym bardziej nie zrobią teraz
dziecinkaPoziom:
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
22
Mama Julki napisał 2010-09-25 11:32:00
Jesteś optymistką, to dobrze.dziecinka napisał 2010-09-24 14:59:54
Ja nie sądzę, aby on przeszedł.onawie napisał 2010-09-23 15:12:01
.
onawiePoziom:
- Zarejestrowany: 23.09.2010, 10:01
- Posty: 5
23
dziecinka napisał 2010-09-25 15:07:28
Optymizm to fajna sprawa, ale tam Polacy marzą o Powrocie do Polski -żyć i pracować tu w Polsce a nie przyjechać tu tylko po to żeby dostać 1000 zl. Każdy ma swoje niewielkie oszczędności i na pewno sobie da rady.. nie mowie oczywiscie o wszystkich bo wszędzie sie znajdą osoby zyjące z zasiłku..Mama Julki napisał 2010-09-25 11:32:00
Jesteś optymistką, to dobrze.dziecinka napisał 2010-09-24 14:59:54
Ja nie sądzę, aby on przeszedł.onawie napisał 2010-09-23 15:12:01
.
Historia to rzecz piękna.
Pięknego poranka ktos puka do drzwi i laskawie daje wam 5 min ( no dobrze 10 min) na spakowanie. - co myślicie, co zabieracie ze sobą? (jak wy byście zareagowali?)
potem tygodniowa podróz na północny wschód - to nie wyprawa wakacyjna ale życie w tamtym czasie.
Łamany głos polsko-rosyjskim akcentem ze łzą w oku na sama myśl o Polsce ( nie tej ze szklanych domów).
Czy to dla budżetu 1000 zł na rodzinę to dużo?
sądzę, że to jak 10 gr, dla naszego budżetu ( mi tak się wydaje) - więc ile bylibyście w stanie podarować tak sami od siebie?
za co?
za marzenia o takiej Polsce - za bajki o kraju nad Wisłą - za utrzymanie narodowego języka - za to, że są Polakami i nigdy się tego nie wyrzekli.
Z czystym sumieniem jestem za tą Ustawą.
Mariusz ex Sopel napisał 2010-09-27 17:05:34
Moja babcia byyła zesłana na Sybir... Wróciła... Nie wszyscy mieli to szczęście... Wielu nie przeżyło zsyłki. Czemu więc nie pomóc wysiedleńcom?Historia to rzecz piękna.
Pięknego poranka ktos puka do drzwi i laskawie daje wam 5 min ( no dobrze 10 min) na spakowanie. - co myślicie, co zabieracie ze sobą? (jak wy byście zareagowali?)
potem tygodniowa podróz na północny wschód - to nie wyprawa wakacyjna ale życie w tamtym czasie.
dziecinkaPoziom:
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
26
Mama Julki napisał 2010-09-27 18:33:41
Trzeba im pomóc, ale nie kosztem tych, co są tutaj i mają mniej niz tamci.
Jeśli coś takiego zostanie wymyslone - to ok.
Mariusz, dla Ciebie 1000 zł to pryszcz, niektórzy mają taka kwotę na 2 miesiące życia.Mariusz ex Sopel napisał 2010-09-27 17:05:34
Moja babcia byyła zesłana na Sybir... Wróciła... Nie wszyscy mieli to szczęście... Wielu nie przeżyło zsyłki. Czemu więc nie pomóc wysiedleńcom?Historia to rzecz piękna.
Pięknego poranka ktos puka do drzwi i laskawie daje wam 5 min ( no dobrze 10 min) na spakowanie. - co myślicie, co zabieracie ze sobą? (jak wy byście zareagowali?)
potem tygodniowa podróz na północny wschód - to nie wyprawa wakacyjna ale życie w tamtym czasie.
alunaPoziom:
- Zarejestrowany: 17.09.2008, 06:35
- Posty: 4070
27
Mama Julki napisał 2010-09-27 18:33:41
Mój dziadek nie wrócił. Zmarł pod Irkuckiem w łagrzeMariusz ex Sopel napisał 2010-09-27 17:05:34
Moja babcia byyła zesłana na Sybir... Wróciła... Nie wszyscy mieli to szczęście... Wielu nie przeżyło zsyłki. Czemu więc nie pomóc wysiedleńcom?Historia to rzecz piękna.
Pięknego poranka ktos puka do drzwi i laskawie daje wam 5 min ( no dobrze 10 min) na spakowanie. - co myślicie, co zabieracie ze sobą? (jak wy byście zareagowali?)
potem tygodniowa podróz na północny wschód - to nie wyprawa wakacyjna ale życie w tamtym czasie.
alunaPoziom:
- Zarejestrowany: 17.09.2008, 06:35
- Posty: 4070
28
dziecinka napisał 2010-09-28 21:13:04
wiesz. to w takim razie przyłóżmy taką sama miarkę do tych którzy wyjechali na emigrację z własnej nieprzymuszonej woli, tam pracują, tam płacą podatki przez wiele lat, a potem tu wracają i idą na zasiłki, bo np leczenie mają za darmo....jak się dobrze postarają ( a potrafią oj potrafią) z kasy państwowej potrafią wyciągnąć i 1500 zł miesięcznie za nic...
Nic nie jest proste w życiu.
Ale jestem jak najbardziej za ustawą repatriacyjną.Mama Julki napisał 2010-09-27 18:33:41
Trzeba im pomóc, ale nie kosztem tych, co są tutaj i mają mniej niz tamci.
Jeśli coś takiego zostanie wymyslone - to ok.
Mariusz, dla Ciebie 1000 zł to pryszcz, niektórzy mają taka kwotę na 2 miesiące życia.Mariusz ex Sopel napisał 2010-09-27 17:05:34
Moja babcia byyła zesłana na Sybir... Wróciła... Nie wszyscy mieli to szczęście... Wielu nie przeżyło zsyłki. Czemu więc nie pomóc wysiedleńcom?Historia to rzecz piękna.
Pięknego poranka ktos puka do drzwi i laskawie daje wam 5 min ( no dobrze 10 min) na spakowanie. - co myślicie, co zabieracie ze sobą? (jak wy byście zareagowali?)
potem tygodniowa podróz na północny wschód - to nie wyprawa wakacyjna ale życie w tamtym czasie.
dziecinka napisał 2010-09-28 21:13:04
Ja nie napisałem, ze dla mnie ale dla państwa :)
Przyrównałem te 1000 zł z budżetu państwa jak dla domowego 10 gr. - tak ja rozumiem swoje wcześniej napisane slowa.
Po drugie czy uważasz tych "obywateli" jako innych? jako nie Polaków? bo pod przymusem zostali zesłani a teraz chcą wrócić do ojczyzny? zapewniam, że przez wglad na swoją przeszłośc, zachowanie języka , kultury moim zdaniem nalezy im się - jak psu buda ( mam nadzieję, że nie za ostro).
Mariusz, dla Ciebie 1000 zł to pryszcz, niektórzy mają taka kwotę na 2 miesiące życia.
aluna napisał 2010-09-29 13:49:37
Mojej babci siostra zmarła tam na tyfus... Ale babcia nigdy o tym nie opowiadała, dlatego nawet nie wiem, gdzie dokładnie była... Straszne czasy. Szkoda mi tych ludzi, którzy nie mogli wrócić do Ojczyzny... Czasami ogląda sie w tv, jak płaczą Polacy mieszkający na Ukrainie, w Kazachstanie, Rosji - staruszkowie płaczący z tęsknoty za własnym krajem... To przykre.Mój dziadek nie wrócił. Zmarł pod Irkuckiem w łagrze
alunaPoziom:
- Zarejestrowany: 17.09.2008, 06:35
- Posty: 4070
31
Mama Julki napisał 2010-09-29 18:06:34
cóż - ustawa repatriacyjne umożliwi im powrót do ich wytęsknionego kraju...i dobrze.
Kiedyś warmiaków nie traktowano jak Polaków, i praktycznie już nie ma tej grupy kulturowej w Polsce...zanikła i kultura i praktycznie język...
pozwólmy więc innym wrócić..aluna napisał 2010-09-29 13:49:37
Mojej babci siostra zmarła tam na tyfus... Ale babcia nigdy o tym nie opowiadała, dlatego nawet nie wiem, gdzie dokładnie była... Straszne czasy. Szkoda mi tych ludzi, którzy nie mogli wrócić do Ojczyzny... Czasami ogląda sie w tv, jak płaczą Polacy mieszkający na Ukrainie, w Kazachstanie, Rosji - staruszkowie płaczący z tęsknoty za własnym krajem... To przykre.Mój dziadek nie wrócił. Zmarł pod Irkuckiem w łagrze
onawiePoziom:
- Zarejestrowany: 23.09.2010, 10:01
- Posty: 5
32
Mariusz ex Sopel napisał 2010-09-29 17:59:25
dziecinka napisał 2010-09-28 21:13:04
Ja nie napisałem, ze dla mnie ale dla państwa :)
Przyrównałem te 1000 zł z budżetu państwa jak dla domowego 10 gr. - tak ja rozumiem swoje wcześniej napisane slowa.
Po drugie czy uważasz tych "obywateli" jako innych? jako nie Polaków? bo pod przymusem zostali zesłani a teraz chcą wrócić do ojczyzny? zapewniam, że przez wglad na swoją przeszłośc, zachowanie języka , kultury moim zdaniem nalezy im się - jak psu buda ( mam nadzieję, że nie za ostro).
Mariusz, dla Ciebie 1000 zł to pryszcz, niektórzy mają taka kwotę na 2 miesiące życia.
Święte słowa- 100% racji!!!
dziecinkaPoziom:
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
33
Mariusz ex Sopel napisał 2010-09-29 17:59:25
Zawsze to pieniądze. I troszkę inaczej niż w budżecie domowym Bo to są pieniądze, które powiększają dług.
Ja, jakbym miała dług, to wydanie 10 gr by mi ten dług powiększyło, a gdybym je zatrzymała, to by nie powiększyło.
Co do Twojego "po drugie", to zgadzam się z Tobą .Ja nie napisałem, ze dla mnie ale dla państwa :)
Przyrównałem te 1000 zł z budżetu państwa jak dla domowego 10 gr. - tak ja rozumiem swoje wcześniej napisane slowa.
Po drugie czy uważasz tych "obywateli" jako innych? jako nie Polaków? bo pod przymusem zostali zesłani a teraz chcą wrócić do ojczyzny? zapewniam, że przez wglad na swoją przeszłośc, zachowanie języka , kultury moim zdaniem nalezy im się - jak psu buda ( mam nadzieję, że nie za ostro).
UlinkaPoziom:
- Zarejestrowany: 20.10.2009, 18:42
- Posty: 6675
34
dziecinka napisał 2010-10-01 20:59:13
Zawsze to pieniądze. I troszkę inaczej niż w budżecie domowym Bo to są pieniądze, które powiększają dług.
Są sprawy, na których nie wolno oszczędzać.dziecinkaPoziom:
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
35
Ulinka napisał 2010-10-01 21:09:20
Są sprawy, na których nie wolno oszczędzać.
Dobry argument. Podoba mi się.