Do Elżbiety Radziszewskiej, pełnomocnika Rządu ds. równego traktowania kobiet i mężczyzn, wpłynęła skarga na jeden z szczecińskich klubów nocnych. Chodzi o to, że do owego klubu wpuszczane są kobiety od 20. roku życia oraz mężczyźni od 25. roku.
Podobne selekcje przeprowadzane są w wielu klubach w Polsce.
Co o nich sądzicie? Z jednej strony można uznać to za pewną formę dyskryminacji ze względu na płeć lub wiek. Z drugiej kluby są prywatną własnością i jeśli właściciel tak sobie zażyczył, to co innym do tego?