Jak Wam minął weekend?
- Zarejestrowany: 18.03.2008, 09:47
- Posty: 6183
Wypoczywaliście, leniuchowaliście, czy mo0że spędzaliście czas aktywnie? 
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
szkoda , że taki krótki ...
- Zarejestrowany: 27.12.2011, 16:35
- Posty: 156
szybko minął
- Zarejestrowany: 10.01.2010, 14:35
- Posty: 7481
szybko minął
za szybko...:(
mnie bardzo szybko,jak zawsze...
- Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
- Posty: 28005
rodzinnie, i bardziej w domu bo jak nie padało to strzasznie wiało.
zrobilismy remament u Jowiś w pokoju...
tylko szkoda ze juz po weekendzie
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Ja też żałuję... Chciałam się wyspać, a mi nie wyszło:(
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
niedziela minęła nam leniwie i rodzinnie w domu. miłlo było. w sobotę gościłam koleżankę z liceum,wieczorem byłam z dziećmi u bratowej. mąż pracował.
- Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
- Posty: 14675
3 dni na uczelni...
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
szkoda , że się skończył ...
- Zarejestrowany: 10.01.2010, 14:35
- Posty: 7481
3 dni na uczelni...
biedna...:*
- Zarejestrowany: 04.11.2010, 08:18
- Posty: 2629
mąz niedomaga na jedna nogę z powodu małego wypadku w pracy.kolano ma opuchniete i bolące.Pieszczocha sie z tego powodu niemiłosiernie ,więc siedzieliśmy w domku
Mi też weekend minął bardzo szybko. W niedzielę mieliśmy gości, przyjechał też brat cioteczny z żoną i dziećmi i grzybków nam przywieźli, które się teraz suszą.
- Zarejestrowany: 02.10.2012, 09:16
- Posty: 333
U nas tez minął jak z bicza strzelił, przyjechali moi rodzice z babcią i siostrą w odwiedziny czyli rodzinnie :)
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Suuuper - bardzo rodzinnie...
Szkoda, że już się skończył...mąż do pracy poszedł a około godz.14 Ziemuś z rodzicami będzie wyjeżdżał do siebie...
- Zarejestrowany: 15.01.2010, 07:37
- Posty: 2849
Sobota od 8 do 15 w pracy. Potem chwila odpoczynku i po 19-tej znowu pojechalismy do firmy montować ogrzewanie, bo zimno się robi. Wrócilismy o 23:30.
W niedzielę od 9 do 14 w pracy, potem zakupy, obiad - 2 godziny drzemki i do 2 w nocy papierkowa robota
jak ja bym chciała pracować na etacie
Za to dzis troche luźniejszy dzień 
- Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
- Posty: 17675
weekend minal na wykladach ;)
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
W domu...
- Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
- Posty: 17675
bardzo dobrze :) Byłam u mojego D. :)
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
wolałabym nie wspominać tego weekendu , byłam ledwo żywa ...
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
