Oszukana przez,,potrzebującą mamę" - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Oszukana przez,,potrzebującą mamę"

34odp.
Strona 2 z 2
Odsłon wątku: 5959
Avatar użytkownika ewelka21
ewelka21Poziom:
  • Zarejestrowany: 16.05.2011, 23:03
  • Posty: 3002
  • Zgłoś naruszenie zasad
1 sierpnia 2011, 07:35 | ID: 601803

Jakiś czas temu na pewnym forum dla rodziców natknęłam się na pewne ogłoszenie. Jego autorka twierdziła że znajduje się w bardzo ciężkiej sytuacji finansowej i nie stać jej nawet na zakup ubranka do chrzutu dla swojej córeczki. Postanowiłam jej pomoc. Napisałam wiadmość, w której przedstwiałam zdjęcia sukienieczki mojej córki. Kobieta odpisała natychmiast, wysyłając długiego miala z podziękowaniami.Jak wielkie było moje zdziwienie, gdy po paru dniach od wysyłki znalazlam ogłoszenie, którego przedmiotem była sukenka, która podarowałm.Nawet zdjecia były robione przeze mnie.Napisałam do tej kobiety z prośbą o wyjasnienie a ona tymczasem stwierdziła, że jestem sama sobie winna, ze wierzę obcym ludziom...

I jak mam teraz komus zaufac...

Ostatnio edytowany: 01.08.2011, 07:35, przez: ewelka21
Avatar użytkownika Hafija
HafijaPoziom:
  • Zarejestrowany: 08.02.2011, 18:52
  • Posty: 683
21
  • Zgłoś naruszenie zasad
1 sierpnia 2011, 12:51 | ID: 602083
ewelka21 (2011-08-01 10:12:47)

No właśnie.Przez takich oszustów tracą Ci, którzy naprawdę otrzebuja pomocy

Dokładnie - przykre.

Użytkownik usunięty
    22
    • Zgłoś naruszenie zasad
    1 sierpnia 2011, 16:15 | ID: 602228
    Hafija (2011-08-01 14:51:27)
    ewelka21 (2011-08-01 10:12:47)

    No właśnie.Przez takich oszustów tracą Ci, którzy naprawdę otrzebuja pomocy

    Dokładnie - przykre.

    No niestety - oszuści są wszędzie.

    Avatar użytkownika Grześ
    GrześPoziom:
    • Zarejestrowany: 01.03.2010, 13:39
    • Posty: 841
    23
    • Zgłoś naruszenie zasad
    1 sierpnia 2011, 16:46 | ID: 602244
    asiula221 (2011-08-01 10:02:20)

    To jest podobnie jak z ludzmi którzy pukają od drzwi do drzwi z prośbą o pieniądze na jedzenie dla dzieci a za chwilę wychodzą z siatka piw ze sklepu.Smutne :-( naprwdę nie wiadomo już komu pomagać

    Jeśli ktokolwiek prosi mnie o żywność, a mam możliwość kupienia lub poczęstowania czynię to bardzo chętnie z rozradowanym sercem. Sam nie wiem ile już miałem takich przypadków ale wspomnę o trzech.

    Pierwszy raz kiedy zetknąłem się z bezdomnością i narkomanią na dworcu w Katowicach. Ludzie nagabywali o pieniądze ale pewien bezdomny poprosił mnie o kanapkę i wodę. Ja poszedłem dalej i zapytałem się czy nie kupić mu obiadu. Poszedłem z nim do jednego z barów dworcowych i poczęstowałem obiadem. W pewnym momencie wpadł kierownik baru i bezdomnego wyrzucać. Do kierownika powiedziałem, że ten pan jest moim gościem, nic złego nie robi, a jeśli chce go wyrzucać to niech zadzwoni po policję. Kierownik baru odszedł jak niepyszny. /Większość z was też by chciała wyrzucić kogoś kto wygląda niechlujnie, nieprzyjemnie pachnie i odstrasza klientów...

    Drugim razem kiedy byłem na zakupach na Ukrainie, pewna bardzo biedna 19-letnia romka (cyganka), mająca w mieszkaniu niemowlę, poprosiła mnie o pieniądze. Odparłem, że pieniędzy jej nie dam ale kupię jej co chce do jedzenia. Na początek kupiłem jej miejscowy przysmak zwany pierożne i umówiłem się z nią na konkretną godzinę na inne zakupy. Przyszła i poprosiła, żeby kupić jej 5kg ziemniaków i naciągnęła na pakietku (reklamówkę), bo nie miała w czym ich zabrać. /W większości naszych oczu Romowie (Cyganie) mają opinię złodziei i naciągaczy i mało kto udziela i niesie im pomoc. Należy jednak pamiętać, że Polacy mają podobną opinię na Zachodzie: pijaków i złodziei

    I nawiązując do zaznaczonego tekstu trzecim razem miałem do czynienia z alkoholikiem. Delirka doprowadziła jego do tego, iż na jakiś czas znalazł się w zakładzie psychiatrycznym. Kiedy prosi mnie o pieniądze, o jakąś kwotę, pytam: na co? chociaż wiem, że chce na alkohol. Najpierw wykręca się w jedną, w drugą stronę i w końcu wymienia jakiś produkt spożywczy. Idę mu kupuję, chociaż po jego twarzy widzę, że nie jest mu to w smak. /"Był w zakładzie psychiatrycznym, nie wiadomo czego po takim się spodziewać. Lepiej się trzymać z daleka od takiego" - taka jest opinia większości

    Należy jednak pamiętać, że każdym dobrym uczynkiem budujemy opinię o nas samych i jeśli ktoś wypowie się przeciw nam źle, to znajdą się inni którzy taką osobę zgromią.

    Avatar użytkownika osa
    osaPoziom:
    • Zarejestrowany: 26.11.2009, 13:35
    • Posty: 998
    24
    • Zgłoś naruszenie zasad
    1 sierpnia 2011, 20:51 | ID: 602456

    A ja uważam, ze jest sposób na takich ludzi. Należy zawiadomić policję o wyłudzeniu, przedstawić sprawę, e-maile i  i strone aukcyjną. Utrzeć babsku nosa!

    Użytkownik usunięty
      25
      • Zgłoś naruszenie zasad
      1 sierpnia 2011, 20:58 | ID: 602462

      Ja tez nie zostawilabym tego ot tak sobie, znasz tej kobiety namiary, masz dowody w postaci zdjec aukcyjnych - zglos to na policje!

      Avatar użytkownika ewelka21
      ewelka21Poziom:
      • Zarejestrowany: 16.05.2011, 23:03
      • Posty: 3002
      26
      • Zgłoś naruszenie zasad
      1 sierpnia 2011, 21:44 | ID: 602485

      Zastanawiałam sie nad tym, ale uważam że po prostu nie warto tracić na to czasu i ...zdrowia.Może kiedyś znajdzie się ktoś, kto załatwi to inaczej...

      Użytkownik usunięty
        27
        • Zgłoś naruszenie zasad
        1 sierpnia 2011, 22:09 | ID: 602501

        ups

        Avatar użytkownika osa
        osaPoziom:
        • Zarejestrowany: 26.11.2009, 13:35
        • Posty: 998
        28
        • Zgłoś naruszenie zasad
        1 sierpnia 2011, 22:54 | ID: 602520

        dziś ubranko a jutro kasa.

        Użytkownik usunięty
          29
          • Zgłoś naruszenie zasad
          2 sierpnia 2011, 08:09 | ID: 602731
          osa (2011-08-02 00:54:50)

          dziś ubranko a jutro kasa.

          To się nazywa wyłudzenie i jest na to paragraf.

          Avatar użytkownika ewelka21
          ewelka21Poziom:
          • Zarejestrowany: 16.05.2011, 23:03
          • Posty: 3002
          30
          • Zgłoś naruszenie zasad
          2 sierpnia 2011, 10:37 | ID: 602840

          Gdyby to był bardziej wartościowy przedmiot to może zgłosiłabym sprawę policji. Następnym razem nie pozwolę się tak łatwo oszukać

          Użytkownik usunięty
            31
            • Zgłoś naruszenie zasad
            2 sierpnia 2011, 16:13 | ID: 603115

            Zgłoś to na policji to co z tego ze to tylko sukieneczka ale wyłudzenie to wyłudzenie na pewno nie jestes 1szą i ostatnia osoba która padła manipulacji tej osoby masz jej dane wydrukuj strone aukcyjna zabierz ze soba aparat o ile tam masz te fotki sukieneczki dla porownania ze to Twoje zdjęcia.A swoja droga bezczelne babsko z tej osoby.

            Avatar użytkownika ewelka21
            ewelka21Poziom:
            • Zarejestrowany: 16.05.2011, 23:03
            • Posty: 3002
            32
            • Zgłoś naruszenie zasad
            2 sierpnia 2011, 17:12 | ID: 603154

            Nie ma czegoś takiego jak ,,wyłudzenie" w prawie polskim. Można temu przypisać art.286 kk. Wiem z doświadczenia(oboje z mężem jesteśmy prawnikami) że dla takiej kwoty nie ma sensu wszczynac sprawy. Koszty postępowania będą bowiem większe.Poza tym trzeba zebrać dowody, a tutaj pojawia się już problem:ogłoszenia już nie ma, nie mam już także korespondencji ktorą prowadziłam z tą kobietą(niepotrzebne wiadomosci kasuję niemalże od razu aby nie zaśmiecać skrzynki), i co najważniejsze nie mam dowodu nadania przesyłki(nie sądziłam bowiem że będzie mi potrzebny).Więc jak tak naprawdę jej udowodnie, ze cokolwiek jej wysyłałam?Z prawnego punktu widzenia sprawa nie ma szans na udowodnienie.

            Mam tylko nadzieję, ze moje historia posłuży za przykład innym.

            Użytkownik usunięty
              33
              • Zgłoś naruszenie zasad
              2 sierpnia 2011, 17:56 | ID: 603199

              Skoro tak to sprawa upadła

              Avatar użytkownika Justyna mama Łukasza
              • Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
              • Posty: 7326
              34
              • Zgłoś naruszenie zasad
              2 sierpnia 2011, 20:47 | ID: 603305

              Smutne , ale zdarzają sie takie osoby i nie jedni tu o tym wiedzą szczególnie mamy chorych dzieci, które boja się że przez takie typy nie uzyskaja pomocy, brzydzę się tym.