Jest mi głupio, co mogę zrobić? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Jest mi głupio, co mogę zrobić?

29odp.
Strona 2 z 2
Odsłon wątku: 5042
Avatar użytkownika dziecinka
dziecinkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
  • Posty: 26147
  • Zgłoś naruszenie zasad
24 września 2011, 19:33 | ID: 644885

Poszłam do koleżanki. A u niej kwiaty.

Zapomniałam o jej urodzinach i rocznicy ślubu!!!

Znaczy nie tyle zapomniałam, co źle zapamiętałam. Myślałam, że to 27 wrzesień, a to był 18!

 

I co mogę teraz zrobić? Czy jeszcze coś mogę zrobić?

Życzenia im złożyłam.

Avatar użytkownika dziecinka
dziecinkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
  • Posty: 26147
21
  • Zgłoś naruszenie zasad
25 września 2011, 09:13 | ID: 645156

Myślę, że nie. Zrozumiałabym.

Avatar użytkownika ducinaltum
ducinaltumPoziom:
  • Zarejestrowany: 10.12.2009, 22:12
  • Posty: 1300
22
  • Zgłoś naruszenie zasad
25 września 2011, 09:42 | ID: 645177

dziecinko, ja przeżywałam podobnie 

Koleżeńska relacja - warto postawić na szczerość.  Zamiast się zadręczać - wypaliłabym, że zwyczajnie jestem gapą, pomyliłam daty, co nie znaczy, że nie jest to dla mnie ważne. Umówiłabym się na indywidualne świętowanie. 

Kilka razy już niestety byłam w takiej sytuacji  - wstyd mi było niesamowicie :) zwłaszcza, że wiedziałam, ale albo pokręciłam albo źle zapisałam albo nie spojrzałam do kalendarza, czyli nie ogarnęłam tematu ;) cóż - umawiam się wtedy indywidualnie. I przyznaję się do gapiostwa. 

Avatar użytkownika ewelka21
ewelka21Poziom:
  • Zarejestrowany: 16.05.2011, 23:03
  • Posty: 3002
23
  • Zgłoś naruszenie zasad
25 września 2011, 10:22 | ID: 645187

Najpierw łożyłabym zyczenia. Potem przeprosiłabym i zwyczajnie powiedziała, że po prostu zapomniałam,ale w ramach rewanżu zapraszm na obiad lub kolację.

Użytkownik usunięty
    24
    • Zgłoś naruszenie zasad
    25 września 2011, 13:21 | ID: 645255

    Ja tez zlozylabym zyczenia i po prostu powiedziala szczerze ze zapomnialam o urodzinach a rekompensatom bedzie wspolnie spedozny dzien w czasie ktorego np.zjecie obiad,kolacje,pojdziecie do kinca,etc.

    Avatar użytkownika gosia090307
    gosia090307Poziom:
    • Zarejestrowany: 09.11.2010, 15:20
    • Posty: 466
    25
    • Zgłoś naruszenie zasad
    25 września 2011, 13:47 | ID: 645267

    głupia sytuacja ale najważniejsze, ze poszłaś do koleżanki w tym dniu a same życzenia z całą pewnościa wystarcza :)


    kiedyś w moje urodziny dostałam kwiaty od znajomych ( nie zapraszałam - sami wpadli z wizyta i kwiatami) mój chłopak był w tym czasie w pracy na popołudniowa zmiane.  po 22.00 wiedzac, że zaraz wróci z pracy, naszykowałam mu kolacje i położyłam sie na sofie i jak zawsze oglądałam telewizje. wrócił zjadł, wszystko ok - w pewnym momencie wykakuje z tekstem  po co Ty wiecznie te kwiaty kupujesz i tak szybko więdna, szkola tylko kasy !!!!! wiec ja spokojnie wstałam i kierujac sie do sypialni wywaliłam mu -dla Twojej wiadomości kochanie kwiaty dostałam w prezencie bo mam dzisiaj urodziny  :-)
    takiej miny u niego nigdy w życiu nie widziałam - tydzien sie podlizywał :)

    jak widzisz na moim przykładzie nie masz czym sie przejmowac, kożdy moze zapomniec tym bardziej, ze to koleżanka :)   

    Ostatnio edytowany: 25.09.2011, 13:48, przez: gosia090307
    Avatar użytkownika dziecinka
    dziecinkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
    • Posty: 26147
    26
    • Zgłoś naruszenie zasad
    25 września 2011, 14:52 | ID: 645294
    gosia09030 7 (2011-09-25 15:47:29)

    głupia sytuacja ale najważniejsze, ze poszłaś do koleżanki w tym dniu a same życzenia z całą pewnościa wystarcza :)


    kiedyś w moje urodziny dostałam kwiaty od znajomych ( nie zapraszałam - sami wpadli z wizyta i kwiatami) mój chłopak był w tym czasie w pracy na popołudniowa zmiane.  po 22.00 wiedzac, że zaraz wróci z pracy, naszykowałam mu kolacje i położyłam sie na sofie i jak zawsze oglądałam telewizje. wrócił zjadł, wszystko ok - w pewnym momencie wykakuje z tekstem  po co Ty wiecznie te kwiaty kupujesz i tak szybko więdna, szkola tylko kasy !!!!! wiec ja spokojnie wstałam i kierujac sie do sypialni wywaliłam mu -dla Twojej wiadomości kochanie kwiaty dostałam w prezencie bo mam dzisiaj urodziny  :-)
    takiej miny u niego nigdy w życiu nie widziałam - tydzien sie podlizywał :)

    jak widzisz na moim przykładzie nie masz czym sie przejmowac, kożdy moze zapomniec tym bardziej, ze to koleżanka :)   

    Ale "przygoda" Cię spotkała!

    Avatar użytkownika Melisa
    MelisaPoziom:
    • Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
    • Posty: 8231
    27
    • Zgłoś naruszenie zasad
    25 września 2011, 16:02 | ID: 645351
    dziecinka (2011-09-25 16:52:18)
    gosia09030 7 (2011-09-25 15:47:29)

    głupia sytuacja ale najważniejsze, ze poszłaś do koleżanki w tym dniu a same życzenia z całą pewnościa wystarcza :)


    kiedyś w moje urodziny dostałam kwiaty od znajomych ( nie zapraszałam - sami wpadli z wizyta i kwiatami) mój chłopak był w tym czasie w pracy na popołudniowa zmiane.  po 22.00 wiedzac, że zaraz wróci z pracy, naszykowałam mu kolacje i położyłam sie na sofie i jak zawsze oglądałam telewizje. wrócił zjadł, wszystko ok - w pewnym momencie wykakuje z tekstem  po co Ty wiecznie te kwiaty kupujesz i tak szybko więdna, szkola tylko kasy !!!!! wiec ja spokojnie wstałam i kierujac sie do sypialni wywaliłam mu -dla Twojej wiadomości kochanie kwiaty dostałam w prezencie bo mam dzisiaj urodziny  :-)
    takiej miny u niego nigdy w życiu nie widziałam - tydzien sie podlizywał :)

    jak widzisz na moim przykładzie nie masz czym sie przejmowac, kożdy moze zapomniec tym bardziej, ze to koleżanka :)   

    Ale "przygoda" Cię spotkała!

    Gosia powinien Ci tydzień masaż robić ;)

    Avatar użytkownika gosia090307
    gosia090307Poziom:
    • Zarejestrowany: 09.11.2010, 15:20
    • Posty: 466
    28
    • Zgłoś naruszenie zasad
    25 września 2011, 18:23 | ID: 645440
     
    Melisa (2011-09-25 18:02:03)
    dziecinka (2011-09-25 16:52:18)
    gosia09030 7 (2011-09-25 15:47:29)

    głupia sytuacja ale najważniejsze, ze poszłaś do koleżanki w tym dniu a same życzenia z całą pewnościa wystarcza :)


    kiedyś w moje urodziny dostałam kwiaty od znajomych ( nie zapraszałam - sami wpadli z wizyta i kwiatami) mój chłopak był w tym czasie w pracy na popołudniowa zmiane.  po 22.00 wiedzac, że zaraz wróci z pracy, naszykowałam mu kolacje i położyłam sie na sofie i jak zawsze oglądałam telewizje. wrócił zjadł, wszystko ok - w pewnym momencie wykakuje z tekstem  po co Ty wiecznie te kwiaty kupujesz i tak szybko więdna, szkola tylko kasy !!!!! wiec ja spokojnie wstałam i kierujac sie do sypialni wywaliłam mu -dla Twojej wiadomości kochanie kwiaty dostałam w prezencie bo mam dzisiaj urodziny  :-)
    takiej miny u niego nigdy w życiu nie widziałam - tydzien sie podlizywał :)

    jak widzisz na moim przykładzie nie masz czym sie przejmowac, kożdy moze zapomniec tym bardziej, ze to koleżanka :)   

    Ale "przygoda" Cię spotkała!

    Gosia powinien Ci tydzień masaż robić ;)


    to było dwa lata temu i wtedy wcale do śmiechu mi nie było........

    ale nadrobił to ;) 

    Avatar użytkownika dziecinka
    dziecinkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
    • Posty: 26147
    29
    • Zgłoś naruszenie zasad
    25 września 2011, 19:31 | ID: 645482
    gosia09030 7 (2011-09-25 20:23:37)
     
    Melisa (2011-09-25 18:02:03)
    dziecinka (2011-09-25 16:52:18)
    gosia09030 7 (2011-09-25 15:47:29)

    głupia sytuacja ale najważniejsze, ze poszłaś do koleżanki w tym dniu a same życzenia z całą pewnościa wystarcza :)


    kiedyś w moje urodziny dostałam kwiaty od znajomych ( nie zapraszałam - sami wpadli z wizyta i kwiatami) mój chłopak był w tym czasie w pracy na popołudniowa zmiane.  po 22.00 wiedzac, że zaraz wróci z pracy, naszykowałam mu kolacje i położyłam sie na sofie i jak zawsze oglądałam telewizje. wrócił zjadł, wszystko ok - w pewnym momencie wykakuje z tekstem  po co Ty wiecznie te kwiaty kupujesz i tak szybko więdna, szkola tylko kasy !!!!! wiec ja spokojnie wstałam i kierujac sie do sypialni wywaliłam mu -dla Twojej wiadomości kochanie kwiaty dostałam w prezencie bo mam dzisiaj urodziny  :-)
    takiej miny u niego nigdy w życiu nie widziałam - tydzien sie podlizywał :)

    jak widzisz na moim przykładzie nie masz czym sie przejmowac, kożdy moze zapomniec tym bardziej, ze to koleżanka :)   

    Ale "przygoda" Cię spotkała!

    Gosia powinien Ci tydzień masaż robić ;)


    to było dwa lata temu i wtedy wcale do śmiechu mi nie było........

    ale nadrobił to ;) 

    Czyli: nie ma tego złego:)