Planuję dziecko
30 października 2011 23:31 | ID: 671484
Ostatnio Dzień dobry tvn zajmował się tematem. Czy rozmawiałeś/aś ze swoim dzieckiem o jego pierwszym razie? A może by tak spytać, Czy rozmawiałeś/aś z dzieckiem o moim pierwszym razie? Jak chcemy wiedzieć wszystko o swoich dzieciach, to tak samo mówimy im wszystko o sobie? Czy to tak działa? Jak to jest u was?
30 października 2011 23:44 | ID: 671499
Jakoś tak się złożyło, że nigdy ze swoimi dziećmi nie poruszaliśmy tego tematu chociaż temat samego seksu był nie raz dyskutowany.
31 października 2011 09:29 | ID: 671605
A może wasi rodzice wam opowiadali lub wy spytaliście. Dlaczego takie pytania działają w jedną strone? A może nie, może jednak w obie?
31 października 2011 09:57 | ID: 671625
Moja Nadia jest jeszcze malutka ale nie wyobrazam sobie abym jej opowiadała o swoich doswiadczeniach seksualnych. Myślę, ze byłby to temat krępujący zwłaszcza dla dziecka, które rodzica umiejscawia bardzo daleko od sfery seksualnej.
31 października 2011 10:27 | ID: 671637
Julka jeszcze jest na to za mała, ale na pewno nie będę miał aoporów przed opowiedzeniem jej o moim pierwszym razie, bo był taki jak być powinien. Chciałabym, żeby podobnie jak ja wspominała ten ważny moment w swoim życiu z uśmiechem i czułością.
Moja Nadia jest jeszcze malutka ale nie wyobrazam sobie abym jej opowiadała o swoich doswiadczeniach seksualnych. Myślę, ze byłby to temat krępujący zwłaszcza dla dziecka, które rodzica umiejscawia bardzo daleko od sfery seksualnej.
Ale skad takie stwierdzenie??? Jeśli tak jest to niesłusznie. Rodzic powinein być tą osobą, która pomaga dziecku odnaleźć się w sferze seksualności.
31 października 2011 10:31 | ID: 671638
Julka jeszcze jest na to za mała, ale na pewno nie będę miał aoporów przed opowiedzeniem jej o moim pierwszym razie, bo był taki jak być powinien. Chciałabym, żeby podobnie jak ja wspominała ten ważny moment w swoim życiu z uśmiechem i czułością.
Może to sposób aby dzieci nie popełniały błędów i czekały na ten jedyny wyjątkowy moment
31 października 2011 10:32 | ID: 671639
Moja Nadia jest jeszcze malutka ale nie wyobrazam sobie abym jej opowiadała o swoich doswiadczeniach seksualnych. Myślę, ze byłby to temat krępujący zwłaszcza dla dziecka, które rodzica umiejscawia bardzo daleko od sfery seksualnej.
a czy ty będziesz ją wypytywać o jej pierwsze doświadczenie?
31 października 2011 10:47 | ID: 671658
Julka jeszcze jest na to za mała, ale na pewno nie będę miał aoporów przed opowiedzeniem jej o moim pierwszym razie, bo był taki jak być powinien. Chciałabym, żeby podobnie jak ja wspominała ten ważny moment w swoim życiu z uśmiechem i czułością.
Może to sposób aby dzieci nie popełniały błędów i czekały na ten jedyny wyjątkowy moment
Myślę, że tak. Moja mam też opowiedziała mi jak to z nia było - oczywiście nie w szczegółach i w odpowiedniej chwili, ale dziś mogę powiedzieć, ze miało to na mnie pozytywny wpływ.
31 października 2011 10:57 | ID: 671664
Wydaje mi się, że otwartość i dobry kontakt nie oznaczają, że trzeba wpuszczać kogokolwiek w sferę, która należy wyłącznie do małżonków. To, że są rodzice, którzy nie chcą rozmawiać z dziećmi o swoich doświadczeniach seksualnych, czy dzieci, które nie chcą wpuszczać w tę sferę rodziców nie oznacza, że mają zły kontakt. Po prostu nie trzeba wszystkiego wywlekać na światło dzienne.
31 października 2011 10:58 | ID: 671665
Moja bardzo dobra znajoma dostała w nocy tel od córki "Mamo stało się" jak straciła dziewictwo:)
Była bardzo wzruszona:) Nie była córcia już nastolatką:)
Uważam że to bardzo zbliża mamy i córki:)
31 października 2011 11:09 | ID: 671674
Myślę, że matka z córką mogą na ten temat rozmawiać. Ja z moją mamą mam bardzo dobry kontakt i chciałąbym, żeby moja córcia też mogła ze mną swobodnie rozmawiać.
31 października 2011 11:09 | ID: 671675
Marika jeszcze jest za mała na takie tematy.A z moimi rodzicami nie rozmawiałam,Dla nich to temat tabu.
31 października 2011 15:13 | ID: 671768
Mam na szczęście jeszcze trochę czasu na takie rozmowy...ale będę starała się rozmawiać.
31 października 2011 16:21 | ID: 671787
Julka jeszcze jest na to za mała, ale na pewno nie będę miał aoporów przed opowiedzeniem jej o moim pierwszym razie, bo był taki jak być powinien. Chciałabym, żeby podobnie jak ja wspominała ten ważny moment w swoim życiu z uśmiechem i czułością.
Może to sposób aby dzieci nie popełniały błędów i czekały na ten jedyny wyjątkowy moment
Myślę, że tak. Moja mam też opowiedziała mi jak to z nia było - oczywiście nie w szczegółach i w odpowiedniej chwili, ale dziś mogę powiedzieć, ze miało to na mnie pozytywny wpływ.
I o to chodzi, nie wszystkie szczegóły są ważne ;)
31 października 2011 16:23 | ID: 671789
Wydaje mi się, że otwartość i dobry kontakt nie oznaczają, że trzeba wpuszczać kogokolwiek w sferę, która należy wyłącznie do małżonków. To, że są rodzice, którzy nie chcą rozmawiać z dziećmi o swoich doświadczeniach seksualnych, czy dzieci, które nie chcą wpuszczać w tę sferę rodziców nie oznacza, że mają zły kontakt. Po prostu nie trzeba wszystkiego wywlekać na światło dzienne.
Nie trzeba, ale czasem dzieci tego potrzebują. A opowiadać można delikatnie i to co jest ważne, a nie to co jest tylko dla tych dwojga.
31 października 2011 16:25 | ID: 671793
Moja bardzo dobra znajoma dostała w nocy tel od córki "Mamo stało się" jak straciła dziewictwo:)
Była bardzo wzruszona:) Nie była córcia już nastolatką:)
Uważam że to bardzo zbliża mamy i córki:)
tak, to prawda, a poza tym mama tak nie jest zestresowana, jak córka sama o tym mówi, w razie czego ona jest i będzie wspierać, a nawet coś wyjaśni w razie potrzeby
31 października 2011 16:27 | ID: 671794
Marika jeszcze jest za mała na takie tematy.A z moimi rodzicami nie rozmawiałam,Dla nich to temat tabu.
czasy się zmieniają ;)
Mam na szczęście jeszcze trochę czasu na takie rozmowy...ale będę starała się rozmawiać.
oj, czas szybko leci 
31 października 2011 16:38 | ID: 671802
A może wasi rodzice wam opowiadali lub wy spytaliście. Dlaczego takie pytania działają w jedną strone? A może nie, może jednak w obie?
Raczej mało pytałam.
31 października 2011 17:39 | ID: 671822
NPEWO NIE BĘDĘ SYNOM OPOWIDAĆ SZCZEGÓŁÓW, ALE O SEXIE ZAMIERZAM ROZMAWIAĆ I JAK MALY O COŚ PYTA TO W NATURALNY SPOSOB ODPOWIADAM.
31 października 2011 20:17 | ID: 671931
Moje dziecko jest malutkie, ale gdy będzię większe chce o nim rozmawiać na wszystkie tematy.
31 października 2011 20:30 | ID: 671950
Ja ze swoją Mamą nie mam tematów tabu i w swoi czasie rozmawiałyśmy na ten temat. Nie poruszałyśmy szczegołów, ale mówiłyśmy sobie wiele. I bardzo nas to zblizyło.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 
