Co dziś u Was słychać? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Zamknięty wątek: 

Co dziś u Was słychać?

70739odp.
Strona 42 z 3537
Odsłon wątku: 2302039
Avatar użytkownika alanml
alanmlPoziom:
  • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
  • Posty: 30511
  • Zgłoś naruszenie zasad
23 listopada 2009 14:33 | ID: 81771

Zalozyłam taki wątek aby rozmawiać w nim na biężąco jak leci dzien aby nie robic OT w innych tematach.

 

Jakie więc plany na popołudnie?

Avatar użytkownika ducinaltum
ducinaltumPoziom:
  • Zarejestrowany: 10.12.2009, 22:12
  • Posty: 1300
821
  • Zgłoś naruszenie zasad
23 grudnia 2009 19:43 | ID: 97065
Choruję, gorączkuję. Aż weny do pisania dostałamśmiech to wybrałam sobie kapitalny czas...
Użytkownik usunięty
    822
    • Zgłoś naruszenie zasad
    23 grudnia 2009 19:49 | ID: 97067
    Właśnie przygotowałam piernik do polewy. Robiłam go miesiąc czasu, cudo. Zobaczymy jak makowce. Galareta się gotuje i studzą się warzywa na sałatkę. Jeszcze śledzie do zrobienia. Najgorszy to ten bałagan w kuchni.
    Śniegu po pachy, smacznej kiełbachy! Uśmiechu kupe, rózgi na pupe... ;D
    Użytkownik usunięty
      823
      • Zgłoś naruszenie zasad
      23 grudnia 2009 19:52 | ID: 97069
      AlicjaSz napisał 2009-12-23 20:49:17
      Właśnie przygotowałam piernik do polewy. Robiłam go miesiąc czasu, cudo. Zobaczymy jak makowce. Galareta się gotuje i studzą się warzywa na sałatkę. Jeszcze śledzie do zrobienia. Najgorszy to ten bałagan w kuchni.
      W kwestii bałaganu - MP3 na uszy i nawet najbardziej znienawidzone rzeczy można robić. Na mnie to działa Perskie oko
      Użytkownik usunięty
        824
        • Zgłoś naruszenie zasad
        23 grudnia 2009 20:00 | ID: 97074
        joasia napisał 2009-12-23 20:52:00
        W kwestii bałaganu - MP3 na uszy i nawet najbardziej znienawidzone rzeczy można robić. Na mnie to działa
        No jasne. Przecież mogę słuchawki na łeb włożyć. Mąż odsypia zmiany to nie będę hałasować. Dzięki za pomysł.
        Śniegu po pachy, smacznej kiełbachy! Uśmiechu kupe, rózgi na pupe... ;D
        Avatar użytkownika alanml
        alanmlPoziom:
        • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
        • Posty: 30511
        825
        • Zgłoś naruszenie zasad
        23 grudnia 2009 20:13 | ID: 97078

        Finisz! Jedzenie 100% gotowe. Ale dwie rzeczy z plany czyli łazienka i korytarz przekładam na jutro, nie mam już siły.

        Pomijam fakt, ze mąż wrócił sobie o 20:00 i rozsiadł sie do laptopa bo wpadl mu do głowy pomysl zrobienia latawca!!! Duzy dzieciak. Pocieszeniem jest to, że przywiózł pizze i zjedlismy z Młodym.

        www.102design.pl
        Użytkownik usunięty
          826
          • Zgłoś naruszenie zasad
          23 grudnia 2009 20:51 | ID: 97087
          alanml napisał 2009-12-23 21:13:51
          Finisz! Jedzenie 100% gotowe. Ale dwie rzeczy z plany czyli łazienka i korytarz przekładam na jutro, nie mam już siły.Pomijam fakt, ze mąż wrócił sobie o 20:00 i rozsiadł sie do laptopa bo wpadl mu do głowy pomysl zrobienia latawca!!! Duzy dzieciak. Pocieszeniem jest to, że przywiózł pizze i zjedlismy z Młodym.
          hehe chociaż pomyślał o jedzeniu dla Was :D
          Avatar użytkownika oliwka
          oliwkaPoziom:
          • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
          • Posty: 161880
          827
          • Zgłoś naruszenie zasad
          23 grudnia 2009 20:55 | ID: 97088
          U mnie na dzisiaj koniec z robotami w kuchni... <usmiech>jutro tylko dania  na wigilijną kolację... ale tylko te które zawsze przed nią robię by były świeżutkie... Oliwcia przyjechała i od razu całe mieszkanie roznosiło się od jej perlistego szczebiotu... oj co za radość dla duszy ten nasz szkrab malusi...<hejka>
          Użytkownik usunięty
            828
            • Zgłoś naruszenie zasad
            23 grudnia 2009 21:19 | ID: 97098
            no i cała atmosfera i magia świat poszły sobie do LeczJestLeczNieWiadomoGdzie. dół.
            Chwała temu co bez gniewu idzie...
            Avatar użytkownika alanml
            alanmlPoziom:
            • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
            • Posty: 30511
            829
            • Zgłoś naruszenie zasad
            23 grudnia 2009 21:33 | ID: 97103
            U nas atmosfera padła, mąż mnie mega wkurzył. Ehh padam idę spac. Do jutra.
            www.102design.pl
            Użytkownik usunięty
              830
              • Zgłoś naruszenie zasad
              23 grudnia 2009 23:25 | ID: 97115
              ciacho galaretką zalane mogę iść się do kanapy przytulić :)
              Avatar użytkownika Isabelle
              IsabellePoziom:
              • Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
              • Posty: 21159
              831
              • Zgłoś naruszenie zasad
              24 grudnia 2009 07:01 | ID: 97118
              Wstałam! Kawka z familie i potem do kuchni kluski robić idę:)
              Słońce wstało zwariowało...
              Użytkownik usunięty
                832
                • Zgłoś naruszenie zasad
                24 grudnia 2009 07:25 | ID: 97120
                gochna napisał 2009-12-23 22:19:08
                no i cała atmosfera i magia świat poszły sobie do LeczJestLeczNieWiadomoGdzie.dół.
                alanml napisał 2009-12-23 22:33:04
                U nas atmosfera padła, mąż mnie mega wkurzył. Ehh padam idę spac. Do jutra.
                U nas też wczoraj dzień się skończył burzą. I wcale nie śnieżną. Faceci...
                Avatar użytkownika Isabelle
                IsabellePoziom:
                • Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
                • Posty: 21159
                833
                • Zgłoś naruszenie zasad
                24 grudnia 2009 07:31 | ID: 97123
                joasia napisał 2009-12-24 08:25:47
                U nas też wczoraj dzień się skończył burzą. I wcale nie śnieżną. Faceci...

                No to dziewaczyny nie jesteście same...U nas była burza ( też nie śniezna) ok 16:D

                No ale trwała z 10 minut a potem było gwałtowne ocieplenie:D;) Coś chyba wczoraj było nie tak z powietrzem hehehehehehe:)

                Słońce wstało zwariowało...
                Avatar użytkownika alanml
                alanmlPoziom:
                • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
                • Posty: 30511
                834
                • Zgłoś naruszenie zasad
                24 grudnia 2009 07:44 | ID: 97127

                Ehh  faceci.

                Ja już wstałam, czuje sie jakbym pół Polski przeszła, jakas taka obolała. Czekaja mnie dwa ciężkie zadania i mogę świętować. Znając życie mąż popsuje mi plany i narobi zamieszania, jak zwykle.

                W każdym razie to będzie fajny dzien., tego się trzymam.

                www.102design.pl
                Avatar użytkownika dziecinka
                dziecinkaPoziom:
                • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
                • Posty: 26147
                835
                • Zgłoś naruszenie zasad
                24 grudnia 2009 09:41 | ID: 97163
                Alanml, masz rację,, tego się trzymaj! Wstałam, wykapałam się...i siedzę na kompie... Ale to dlatego,ze pozytywnie sie nastawiłam - uważam,ze się wyrobię.
                Avatar użytkownika dziecinka
                dziecinkaPoziom:
                • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
                • Posty: 26147
                836
                • Zgłoś naruszenie zasad
                24 grudnia 2009 10:02 | ID: 97179
                zaczęłąm się niepokoić...trzeba bedzie uciekac z kompa, bo nie zdąze sie wyrobić.
                Avatar użytkownika alanml
                alanmlPoziom:
                • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
                • Posty: 30511
                837
                • Zgłoś naruszenie zasad
                24 grudnia 2009 10:22 | ID: 97180
                Lecę po zakupy, poślizg 20 minut.
                www.102design.pl
                Avatar użytkownika Isabelle
                IsabellePoziom:
                • Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
                • Posty: 21159
                838
                • Zgłoś naruszenie zasad
                24 grudnia 2009 11:06 | ID: 97182
                Kluseczki przygotowane:) Teraz ogarnięcie domu i o 15 jedziemy z opłatkiem do cioci i mojej siosty. A potem wigilia z rodzicami:)
                Słońce wstało zwariowało...
                Użytkownik usunięty
                  839
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  24 grudnia 2009 13:07 | ID: 97196
                  czekamy az się Młody obudzi, damy Mu jakiś "lewy" obiad i zbieramy się do teściów
                  idą święta, idą święta :)
                  Avatar użytkownika alanml
                  alanmlPoziom:
                  • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
                  • Posty: 30511
                  840
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  24 grudnia 2009 15:21 | ID: 97199

                  My już od dawna u mamy, Młody śpi, do stołu powoli nakrywamy, pewnie ok.19:00 pojedziemy do teściów. jest spokojnie, błogo i czekam na kolację bo padam z glodu!!!

                   

                  Wesołych Świąt.

                  www.102design.pl