Jako, że poprzedni wątek otwiera się na przedostatniej stronie, i już trochę w nim napisałyśmy, zakładam jego kolejną część:) Może bedzie lepiej się otwierał. Przeniesiemy się tu????
Zapraszam na pogaduchy:)))
                                   26 października 2012 22:07 | ID: 852444
                  26 października 2012 22:07 | ID: 852444
              
Idę spać niebawem.Dość ciężki to był dzień.Mam nadzieję,że jutro będzie lepiej,Piotr śpi,ja drazliwa dzis jestem okrutnie i żal mi,że czasem nerwy mi puszczaja i krzyknę na mojego synka.Kocham go przecież ogromnie!!Muszę nad soba panować,bo wyrzuty sumienia mnie zjedzą.
                                   26 października 2012 22:08 | ID: 852446
                  26 października 2012 22:08 | ID: 852446
              
ehhhh i u mnie ciezko......
zmykam spac...
                                   26 października 2012 22:14 | ID: 852447
                  26 października 2012 22:14 | ID: 852447
              
ehhhh i u mnie ciezko......
zmykam spac...
spokojnej nocy!
                                   26 października 2012 22:20 | ID: 852453
                  26 października 2012 22:20 | ID: 852453
              
a mnie znow sie odebral zab, bo jak mi juz przeszlo to sobie jadlam normalnie na ta strone to teraz mam za swoje :(
                                   27 października 2012 08:09 | ID: 852464
                  27 października 2012 08:09 | ID: 852464
              
Coś mi sie pokręciło. Myslałam, ze to dziś jest noc z soboty na niedzielę i pozwoliłam sobie dłużej pospać. I wstałam o 7:45. Zdziwiłam się , ze męża już nie ma. I jeszcze chciałam dzownić do niego, ze dzisiaj przestawiono zegarki, że za wcześnie pojechał do pracy. I za drugim łykiem kawy dotarła do mnie rzeczywistość.
A dzisiaj odświeżam mieszkanie, gotuję obiad na dziś i jutro i upiekę jakieś ciasto. A wieczorem przyjdą dziewczynki, bo Ola ma korki. 
                                   27 października 2012 08:20 | ID: 852465
                  27 października 2012 08:20 | ID: 852465
              
Witam wszystkich :) ja dziś w domu nic nie robię. Za chwile zbieram się i jadę z mała prawie 300 km na sesje zdjęciową. Wracamy dopiero jutro bo w drodze powrotnej wpadamy do koleżanki ,której nie widziałam prawie 2 miesiące. Miłego weekendu dziewczyny :)
                                   27 października 2012 08:22 | ID: 852466
                  27 października 2012 08:22 | ID: 852466
              
a mnie znow sie odebral zab, bo jak mi juz przeszlo to sobie jadlam normalnie na ta strone to teraz mam za swoje :(
Znalazlas te waciki u siebie czy mam Ci wysłać?
                                   27 października 2012 08:30 | ID: 852468
                  27 października 2012 08:30 | ID: 852468
              
cześć porannie.
mąż pojechał opony wymienić. za oknem śnieg. dzieciaki się bawią. nic mi nie pomaga na to gardło :( noc nieprzespana :(
                                   27 października 2012 09:22 | ID: 852469
                  27 października 2012 09:22 | ID: 852469
              
HEJ sobotnio !!! 
                                   27 października 2012 09:40 | ID: 852473
                  27 października 2012 09:40 | ID: 852473
              
HEJ sobotnio !!! 
Witaj!Ja na momencik tylko,bo muszę posprzatac troszke i pomyslec co na obiad zrobic.
                                   27 października 2012 09:50 | ID: 852477
                  27 października 2012 09:50 | ID: 852477
              
HEJ sobotnio !!! 
Witaj!Ja na momencik tylko,bo muszę posprzatac troszke i pomyslec co na obiad zrobic.
WITAJ !!! U nas na obiadek żeberka bo zostały z czwartku..
                                   27 października 2012 09:51 | ID: 852478
                  27 października 2012 09:51 | ID: 852478
              
a mnie znow sie odebral zab, bo jak mi juz przeszlo to sobie jadlam normalnie na ta strone to teraz mam za swoje :(
I u mnie odzywa się i to na środku - ech...
                                   27 października 2012 09:53 | ID: 852479
                  27 października 2012 09:53 | ID: 852479
              
cześć porannie.
mąż pojechał opony wymienić. za oknem śnieg. dzieciaki się bawią. nic mi nie pomaga na to gardło :( noc nieprzespana :(
Oj MONIA zdróweczka życzę...
                                   27 października 2012 09:54 | ID: 852480
                  27 października 2012 09:54 | ID: 852480
              
cześć....wczoraj nie starczyło mi czasu by do Was zajrzeć:(
                                   27 października 2012 10:18 | ID: 852486
                  27 października 2012 10:18 | ID: 852486
              
mąż pojechałpo 8 wymienić opony i właśnie dzownił,że jest 15 q kolejce... a miał mi tabletki do ssania przywieźć. ssię cytrynę,podobno ma pomóc. chłopaki świrują.
                                   27 października 2012 10:24 | ID: 852496
                  27 października 2012 10:24 | ID: 852496
              
idę smażyć naleśniki. dzieciaki ciągle szukają czegoś w lodówce...
                                   27 października 2012 10:38 | ID: 852497
                  27 października 2012 10:38 | ID: 852497
              
Jestem klapnięta przez tą pogodę. Chyba zrobię sobie wagary od wszystkiego. Nawet na zakupy nie chce mi się wychodzić z domu... Dorotka też od rana w obrażalskim humorze i z dalej zatkanym nosem i suchym kaszlem echhh...
                                   27 października 2012 10:47 | ID: 852500
                  27 października 2012 10:47 | ID: 852500
              
mąż pojechałpo 8 wymienić opony i właśnie dzownił,że jest 15 q kolejce... a miał mi tabletki do ssania przywieźć. ssię cytrynę,podobno ma pomóc. chłopaki świrują.
zdrówka Ci życzę...Nati usnęła to idę zrobić sobie śniadanie..D. w pracy...
                                   27 października 2012 10:51 | ID: 852503
                  27 października 2012 10:51 | ID: 852503
              
Witam i ja:)
I u mnie chłopaki katara mają:( ech....
Posprzątałam w domu, drugie pranie muszę iść powiesić.... Jeszcze tylko kurze powycieram i mam od sprzatania wolne:)
                                   27 października 2012 13:14 | ID: 852525
                  27 października 2012 13:14 | ID: 852525
              
Mąż pojechał po worek węgla- na spróbowanie jak się palić bedzie. Jesli będzie dobry, to w poniedziałek kupujemy:)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!