Ile można czekać w kolejce do lekarza ??
- Zarejestrowany: 26.03.2008, 19:16
- Posty: 1166
Miałem ostatnio drobny wypadek, a że było to w weekend to udałem się na pogotowie. Tam dostałem skierowanie na SOR by sprawdzili czy z moją głową wszystko ok. Udałem się też tam gdzie wstępnie mnie obejrzeli i kazali udać się na poczekalnie. Na poczekalni czekałem 4 godziny, z resztą nie ja jeden ludzie z robzitymi głowami, uciętymi palcami itp również musieli spędzić tam 4,5czy 6 godzin. Ja nie wiem ile jeszcze bym czekał bo po 4 godzinach i braku możliwości dowiedzenia się ile to jeszcze może zająć pojechałem do domu. Mi tam nic bardzo poważnego się raczej nie stało, ale przecież nie raz przez tyle czasu oczekiwania to pacjent zdąży już zejść. Nie mówiąc już o arogancji lekarzy, którzy twierdzą iż jak po 18tej lub weekend to nagle się wszyscy łamią. Pewnie część osób przychodzi specjalnie od razu na pogotowie, ale czemu wszyscy mają na tym cierpieć. U Waszych lekarzy też tak jest ??
Tak jest wszędzie Myślę, że lekarze też mają związane ręce , bo muszą pacjenta zbadać dokładnie , żeby nie wypuścic z jakimś niedopatrzeniem z ich strony Pozatym wypadki mają pierszeństwo Widocznie uznali , że nie ma zagrożenia życia skoro wysłali cię na poczekalnie Lekarze też nie mogą współodczuwać z pacjentem , bo nie byliby w stanie racjonalnie myśleć....
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Faktycznie tak jest. Kiedyś całekim niedawno spadłam ze schodów na strych... Noga sina, duzy palec to juz wielobarwny. I to w momencie. Noga jak bania..To była sobota w południe.... Mąz po południu zawiózł mnie na pogotowie, bo z bólu dostawałam kota..... A tam co? Jak już łaskawie lekarz na pogotowiu się zjawił, to powiedział, że dziś RTG nie działa. Ja mu na to, że dyżur pod telefonem ktos chyba ma doi pioruna!! I usłytszałam.... Że nie mam się pieścić.... Jest sobota, zagrozenia życia nie ma. Kazali łykać tabletki i czekać do poniedziałku!!!!!!!
Od zawsze mówię, że polska służba zdrowia jest chora!!!!
- Zarejestrowany: 26.03.2008, 19:16
- Posty: 1166
Tak jest wszędzie Myślę, że lekarze też mają związane ręce , bo muszą pacjenta zbadać dokładnie , żeby nie wypuścic z jakimś niedopatrzeniem z ich strony Pozatym wypadki mają pierszeństwo Widocznie uznali , że nie ma zagrożenia życia skoro wysłali cię na poczekalnie Lekarze też nie mogą współodczuwać z pacjentem , bo nie byliby w stanie racjonalnie myśleć....
No pewnie masz w dużej mierze rację, ja nie twierdzę że winni w tej sytuacji są tylko lekarze tylko czemu na miasto jak Olsztyn i okolice jest tak mało lekarzy, ktorzy poza zbadaniem jeszcze potem sami robią wypisy co też im mnóstwo czasu zajmuje. Jeśli potem okazuje się, bo nie zawsze wszystko da się wykluczyć we wstępnej obserwacji, że coś jednak się komuś stało to pierwsze pytanie czemu u lekarza nie byłeś?? No, a często nie można sobie pozwolić na czekanie kilka godzin w kolejce.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Tak jest wszędzie Myślę, że lekarze też mają związane ręce , bo muszą pacjenta zbadać dokładnie , żeby nie wypuścic z jakimś niedopatrzeniem z ich strony Pozatym wypadki mają pierszeństwo Widocznie uznali , że nie ma zagrożenia życia skoro wysłali cię na poczekalnie Lekarze też nie mogą współodczuwać z pacjentem , bo nie byliby w stanie racjonalnie myśleć....
No pewnie masz w dużej mierze rację, ja nie twierdzę że winni w tej sytuacji są tylko lekarze tylko czemu na miasto jak Olsztyn i okolice jest tak mało lekarzy, ktorzy poza zbadaniem jeszcze potem sami robią wypisy co też im mnóstwo czasu zajmuje. Jeśli potem okazuje się, bo nie zawsze wszystko da się wykluczyć we wstępnej obserwacji, że coś jednak się komuś stało to pierwsze pytanie czemu u lekarza nie byłeś?? No, a często nie można sobie pozwolić na czekanie kilka godzin w kolejce.
System EWU-ś i wiele ulepszeń w tej sytuacji nam, pacjentom "POMAGA".... Biurokracja....
- Zarejestrowany: 26.03.2008, 19:16
- Posty: 1166
System EWU-ś i wiele ulepszeń w tej sytuacji nam, pacjentom "POMAGA".... Biurokracja....
No właśnie w sobotę jak czekałem z pozostałymi pacjentami w tej kilkugodzinnej kolejce "optymizmem napawał nas" plakat : SYSTEM E-WUŚ ZAPEWNI CI SZYBKI DOSTĘP DO LEKARZA :)
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
System EWU-ś i wiele ulepszeń w tej sytuacji nam, pacjentom "POMAGA".... Biurokracja....
No właśnie w sobotę jak czekałem z pozostałymi pacjentami w tej kilkugodzinnej kolejce "optymizmem napawał nas" plakat : SYSTEM E-WUŚ ZAPEWNI CI SZYBKI DOSTĘP DO LEKARZA :)
Ironia losu:)))) Ja przez system EWU-ś nie odebrałam ostatnio recepty na swoje leki, które biorę ciągle... W systemie mnie po prostu nie było:(((( Musiałam wypełniać masę papierów, a jak zadzoniłam do biura głównego w tej sprawie, to mnie skierowali do pracodowacy męża, gdzie jestem ubezpieczona... No i dalej mnie nie ma w systemie. Tylko pracodawca Męża wystawił zaswiadczenie, że ja ubezpieczona jestem.... Błędne koło...
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Mam podobne doświadczenia. Ale dla rozładowania sytuacji taki dowcip:
Pacjent zarejestrował się na wizytę u specjalisty. Termin otrzymał za pół roku. A na wizycie lekarz specjalista zapytał: czemu pan tak długo zwlekał?
Dobre, prawda?
Ja z bolącą nogą czekam na ortopedę już 2 miesiące 12 lipca mam wizyte Boli, ale smaruję łykam tabletki i czekam A nuż się okaże,że lekarz naurlopie.....Pewnych rzeczy nie przeskoczymy , a służba zdrowia...brak sów...
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
trzeba mieć dużo zdrowia , żeby się leczyć , coś w tym jest ....
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Mam podobne doświadczenia. Ale dla rozładowania sytuacji taki dowcip:
Pacjent zarejestrował się na wizytę u specjalisty. Termin otrzymał za pół roku. A na wizycie lekarz specjalista zapytał: czemu pan tak długo zwlekał?
Dobre, prawda?
... samo życie...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
trzeba mieć dużo zdrowia , żeby się leczyć , coś w tym jest ....
Święta prawda Alinko!!!!
- Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
- Posty: 10745
Znajomy ze stanem przedzawałowym,skończyło się lekkim zawałem,czekał na Sorze 4 godziny w kolejce.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Znajomy ze stanem przedzawałowym,skończyło się lekkim zawałem,czekał na Sorze 4 godziny w kolejce.
No to nieźle...ech ta nasza służba zdrowia...
- Zarejestrowany: 15.01.2011, 19:28
- Posty: 8123
Niestety ale tak jest wszędzie-to po prostu nasza Polska Służba Zdrowia
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Nie wiem czy mam szczęście czy co ale nigdy długo nie czekałam, nawet do specjalistów. Za wiele tez ich nie odiwedziłam dzięki Bogu ale zawsze jakoś szybko się dostawałam.
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
No i trzeba odróżnić funkcje poszczególnych komórek w służbie zdrowia.
To trudne czasami ale niestety trzeba być wyrozumiałym. Ja to rozumiem aczkolwiek wiem, ze dochodzi do absurdalnych sytuacji. Jednak często tez ludzie sami sobie winni. Wystarczy zobaczyc ambulatorium w weekend. Ludzie robią sobie z niego przychodnie. Ehh długo bym pisała takich przykładów.
- Zarejestrowany: 18.09.2012, 14:39
- Posty: 4749
Byłam dziś u laryngologa. Czekałam godzinę, bo tyle trwało opóźnienie w przyjmowaniu pacjentów. Potem 15min podczas badania, olewki badań alergicznych i mnie jednocześnie. Mam wrażenie że facet wolałby aby do niego sami ojcowie z dziećmi przychodzili, a tu zonk - trzeba z matkami rozmawiać.Nic tylko operować.
Jestem przydłamszona, rozczarowana. Z nikąd pomocy... a ja bym tylko chciała aby moje dziecko w końcu było zdrowe!