Co dziś u Was słychać? Część VIII - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Zamknięty wątek

Co dziś u Was słychać? Część VIII

7978odp.
Strona 8 z 399
Odsłon wątku: 276120
Avatar użytkownika alanml
alanmlPoziom:
  • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
  • Posty: 30511
  • Zgłoś naruszenie zasad
12 lipca 2013, 10:56 | ID: 986894

Zapraszam wszystkich do pogaduszek w VIII częsci naszego ulubionego wątku.

Ostatnio edytowany: 12.07.2013, 10:59, przez: alanml
Avatar użytkownika alanml
alanmlPoziom:
  • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
  • Posty: 30511
141
  • Zgłoś naruszenie zasad
13 lipca 2013, 10:05 | ID: 987355
Aniu witaj w domu hihi. Kasiu powodzenia. A na czym polega Twoja praca?
Użytkownik usunięty
    142
    • Zgłoś naruszenie zasad
    13 lipca 2013, 10:08 | ID: 987356

    Dzień dobry :)

    Avatar użytkownika monaaa71
    monaaa71Poziom:
    • Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
    • Posty: 28735
    143
    • Zgłoś naruszenie zasad
    13 lipca 2013, 10:15 | ID: 987357
    Ania_29 (2013-07-13 11:34:15)

    Witam wszystkich.

    My już w domku. Pogoda beznadziejna, deszcz leje, nic tylko w domu siedzieć. A tu rodzinka stęskniona... Trzeba jechać się przywitać, poopowiadać trochę :)

     

    trudny powrót do codzienności,co? ;-)

    Avatar użytkownika monaaa71
    monaaa71Poziom:
    • Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
    • Posty: 28735
    144
    • Zgłoś naruszenie zasad
    13 lipca 2013, 10:16 | ID: 987358

    nie pada. zaraz mama po nad podjedzie i jedziemy na działkę. mąż i ojczulek od rana już tam pracują. będzie grill.

    Avatar użytkownika Guśka
    GuśkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 10.01.2010, 14:35
    • Posty: 7481
    145
    • Zgłoś naruszenie zasad
    13 lipca 2013, 10:48 | ID: 987363
    oliwka (2013-07-13 10:51:28)
    Guśka (2013-07-13 10:41:27)

    Ula trzymaj sie dzilnie....i nie ustępuj jeśli nie musisz:) trzymam kciuki...

    Alu przeraża mnie co bedzie jak wroce do pracy..czy jka to ogarne wszytko sama

    Kochane,  jak Was czytam to szkoda mi Was bo mój mężuś zawsze mi pomagał a i teraz patrząc na syna widziałam co on w domu robi - okna on myje, odkurza podłogi, ściera kurze, robi zakupy no i sporo czasu poświęca Ziemusiowi. Nie raz pisałam, jak po pracy od razu zabierał go na wycieczki rowerowe i my z synową miałyśmy nawet 2 godzinki czasu dla siebie... chodził z nim na rehabilitacje czy do lekarza i na szczepienia...


    Zięć również córce pomagał od samego początku...


    Trzymam za Was kciuki i wierzę, że Wasi mężowie zmienią się na lepsze... wierzyć zawsze trzeba i rozmawiajcie z nimi o tym co Was boli... Taka rozmowa czasami dużo może zdziałać !!!

    dzięki za wsparcie:)

    ewa zdrowka dla Jasia:)

    Avatar użytkownika Marietka
    MarietkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
    • Posty: 28005
    146
    • Zgłoś naruszenie zasad
    13 lipca 2013, 10:52 | ID: 987364

    malowanie u nas. jak juz pisałam

    kolo 14 jade po sasiadke do parcy,

    dzieki bogu juz nie pada

    Avatar użytkownika Guśka
    GuśkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 10.01.2010, 14:35
    • Posty: 7481
    147
    • Zgłoś naruszenie zasad
    13 lipca 2013, 11:01 | ID: 987367

    wróciliśmy z krótekgo zakupo-spacerku...chyba zrobie cisto improwizoane dla rodziców....

    Avatar użytkownika yustyna82
    yustyna82Poziom:
    • Zarejestrowany: 27.09.2012, 10:13
    • Posty: 393
    148
    • Zgłoś naruszenie zasad
    13 lipca 2013, 11:15 | ID: 987371
    Guśka (2013-07-13 13:01:51)

    wróciliśmy z krótekgo zakupo-spacerku...chyba zrobie cisto improwizoane dla rodziców....

    Guśka, apropo ciasta planujesz jakąś imprezę na roczek robić dla Natki?

    Ja siedzę przymusowo u rodziców jeszcze do wtorku. Mężowi popsuło się auto w terenie i po nas nie przyjedzie, bu. A już mi się tęskni za moimi olsztyńskimi kątami :/

    Avatar użytkownika alanml
    alanmlPoziom:
    • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
    • Posty: 30511
    149
    • Zgłoś naruszenie zasad
    13 lipca 2013, 11:27 | ID: 987372

    No nie padało to jedlismy obiad, teraz jak mamy wyjsc to znowu pada. Wykonczy mnie ta pogoda. Moje dzieci jeszcze w piżamkach.

    Avatar użytkownika Sonia
    SoniaPoziom:
    • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
    • Posty: 112855
    150
    • Zgłoś naruszenie zasad
    13 lipca 2013, 12:04 | ID: 987378

    Witajcie. U nas malowanie..... Mozna dostać kota, a narazie sama weranda.... A w przyszłym tyg jeszcze pokój i kuchnia....

    Avatar użytkownika Maniuśka
    ManiuśkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 12.10.2010, 13:30
    • Posty: 4401
    151
    • Zgłoś naruszenie zasad
    13 lipca 2013, 12:11 | ID: 987382
    Guśka (2013-07-13 12:48:46)
    oliwka (2013-07-13 10:51:28)
    Guśka (2013-07-13 10:41:27)

    Ula trzymaj sie dzilnie....i nie ustępuj jeśli nie musisz:) trzymam kciuki...

    Alu przeraża mnie co bedzie jak wroce do pracy..czy jka to ogarne wszytko sama

    Kochane,  jak Was czytam to szkoda mi Was bo mój mężuś zawsze mi pomagał a i teraz patrząc na syna widziałam co on w domu robi - okna on myje, odkurza podłogi, ściera kurze, robi zakupy no i sporo czasu poświęca Ziemusiowi. Nie raz pisałam, jak po pracy od razu zabierał go na wycieczki rowerowe i my z synową miałyśmy nawet 2 godzinki czasu dla siebie... chodził z nim na rehabilitacje czy do lekarza i na szczepienia...


    Zięć również córce pomagał od samego początku...


    Trzymam za Was kciuki i wierzę, że Wasi mężowie zmienią się na lepsze... wierzyć zawsze trzeba i rozmawiajcie z nimi o tym co Was boli... Taka rozmowa czasami dużo może zdziałać !!!

    dzięki za wsparcie:)

    ewa zdrowka dla Jasia:)

    Aga, dasz radę! Nie ugotujesz mu obiadu raz czy dwa, koszule nie wyprasowane to się nauczy że cyborgiem nie jesteś i sama wszystkiego nie zrobisz!

    Mój do niedawna też się nawet nie zapytał a to z kolesiami wyszedł a to na piłkę. dzisiaj słyszę: Mam propozycję grać wieczorem w piłkę, co ty na to?

    I nie jest milej? no jest, bo liczy się ze zdaniem i mogę mu powiedzieć że zaplanowałam coś na wieczór. Jak miałam staż no i sesję na głowie to wiedział że musi ogarniać wszystko bo ja ze wszystkim sama rady bym nie dała. Walcz o swoje! Bo inaczej wszystko będziesz robić TY, a w końcu nie dasz rady!!

    Avatar użytkownika Marietka
    MarietkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
    • Posty: 28005
    152
    • Zgłoś naruszenie zasad
    13 lipca 2013, 12:48 | ID: 987392

    pada. wrrrr

    Avatar użytkownika Guśka
    GuśkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 10.01.2010, 14:35
    • Posty: 7481
    153
    • Zgłoś naruszenie zasad
    13 lipca 2013, 12:50 | ID: 987393
    Maniuśka (2013-07-13 14:11:39)
    Guśka (2013-07-13 12:48:46)
    oliwka (2013-07-13 10:51:28)
    Guśka (2013-07-13 10:41:27)

    Ula trzymaj sie dzilnie....i nie ustępuj jeśli nie musisz:) trzymam kciuki...

    Alu przeraża mnie co bedzie jak wroce do pracy..czy jka to ogarne wszytko sama

    Kochane,  jak Was czytam to szkoda mi Was bo mój mężuś zawsze mi pomagał a i teraz patrząc na syna widziałam co on w domu robi - okna on myje, odkurza podłogi, ściera kurze, robi zakupy no i sporo czasu poświęca Ziemusiowi. Nie raz pisałam, jak po pracy od razu zabierał go na wycieczki rowerowe i my z synową miałyśmy nawet 2 godzinki czasu dla siebie... chodził z nim na rehabilitacje czy do lekarza i na szczepienia...


    Zięć również córce pomagał od samego początku...


    Trzymam za Was kciuki i wierzę, że Wasi mężowie zmienią się na lepsze... wierzyć zawsze trzeba i rozmawiajcie z nimi o tym co Was boli... Taka rozmowa czasami dużo może zdziałać !!!

    dzięki za wsparcie:)

    ewa zdrowka dla Jasia:)

    Aga, dasz radę! Nie ugotujesz mu obiadu raz czy dwa, koszule nie wyprasowane to się nauczy że cyborgiem nie jesteś i sama wszystkiego nie zrobisz!

    Mój do niedawna też się nawet nie zapytał a to z kolesiami wyszedł a to na piłkę. dzisiaj słyszę: Mam propozycję grać wieczorem w piłkę, co ty na to?

    I nie jest milej? no jest, bo liczy się ze zdaniem i mogę mu powiedzieć że zaplanowałam coś na wieczór. Jak miałam staż no i sesję na głowie to wiedział że musi ogarniać wszystko bo ja ze wszystkim sama rady bym nie dała. Walcz o swoje! Bo inaczej wszystko będziesz robić TY, a w końcu nie dasz rady!!

    dzieki za wsparcie:)

    Avatar użytkownika anna07
    anna07Poziom:
    • Zarejestrowany: 15.01.2011, 19:28
    • Posty: 8123
    154
    • Zgłoś naruszenie zasad
    13 lipca 2013, 12:52 | ID: 987394

    Dzień dobry.

    U nas od rana strasznie wieje,ale nie pada ( jak na razie )
    Pranie na balkonie schnie,mała się bawi.
    My już po obiadku,a ja mam strasznego leeeenia.

    Avatar użytkownika Guśka
    GuśkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 10.01.2010, 14:35
    • Posty: 7481
    155
    • Zgłoś naruszenie zasad
    13 lipca 2013, 13:00 | ID: 987399
    yustyna82 (2013-07-13 13:15:26)
    Guśka (2013-07-13 13:01:51)

    wróciliśmy z krótekgo zakupo-spacerku...chyba zrobie cisto improwizoane dla rodziców....

    Guśka, apropo ciasta planujesz jakąś imprezę na roczek robić dla Natki?

    Ja siedzę przymusowo u rodziców jeszcze do wtorku. Mężowi popsuło się auto w terenie i po nas nie przyjedzie, bu. A już mi się tęskni za moimi olsztyńskimi kątami :/

    tak imperza za 2 tygodnie a czemu pytasz???

    Avatar użytkownika yustyna82
    yustyna82Poziom:
    • Zarejestrowany: 27.09.2012, 10:13
    • Posty: 393
    156
    • Zgłoś naruszenie zasad
    13 lipca 2013, 13:38 | ID: 987412

    tak tylko, badam tendencje na rynku ;) My niedawno mieliśmy zaproszenie na jedne, ale rodzice wyprawiali konkretnie w dzień urodzić w środku tygodnia, a nam nie pasowało, więc odmówiliśmy...

    Avatar użytkownika oliwka
    oliwkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
    • Posty: 161880
    157
    • Zgłoś naruszenie zasad
    13 lipca 2013, 14:08 | ID: 987416

    My już po obiedzie, była Oliwka z rodzicami. Teraz pojechali do wesołego miasteczka ale deszcz zaczął padać... {#zeby} My chcieliśmy pojechać na cmentarz i nici z tego.

    Avatar użytkownika anna07
    anna07Poziom:
    • Zarejestrowany: 15.01.2011, 19:28
    • Posty: 8123
    158
    • Zgłoś naruszenie zasad
    13 lipca 2013, 14:08 | ID: 987417

    Mieszkanie wysprzątane,Marika ogląda Art Attack na Disney Junior.

    Avatar użytkownika oliwka
    oliwkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
    • Posty: 161880
    159
    • Zgłoś naruszenie zasad
    13 lipca 2013, 14:09 | ID: 987418
    anna07 (2013-07-13 14:52:31)

    Dzień dobry.

    U nas od rana strasznie wieje,ale nie pada ( jak na razie )
    Pranie na balkonie schnie,mała się bawi.
    My już po obiadku,a ja mam strasznego leeeenia.

    WITAJ ANIU {#hug} U nas też po obiedzie a pranie musiałam zabrać z balkonu bo deszcz pada.

    Avatar użytkownika oliwka
    oliwkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
    • Posty: 161880
    160
    • Zgłoś naruszenie zasad
    13 lipca 2013, 14:12 | ID: 987419

    Wrrr  - wpadł trzmiel i mąż go za okno wypuścił... ja okno zamknęłam bo boję się by ponownie nie wpadł do pokoju tu gdzie siedzę...