Blizna po cesarskim cięciu - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Blizna po cesarskim cięciu

10odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 2836
Avatar użytkownika likeli
likeliPoziom:
  • Zarejestrowany: 23.12.2013, 09:53
  • Posty: 3
  • Zgłoś naruszenie zasad
23 grudnia 2013, 10:01 | ID: 1057879

Witam, miesiąc temu urodziłam Córeczkę przez cc. Bliznę smaruję Scagelem, bo dostałam próbkę, ale czy któraś z Was już go używała? Czy jest dobry? Na razie jestem zadowolona, bo... nic się  złego nie dzieje, ale właściwie, czego powinnam się spodziewać, to nie wiem;)

Avatar użytkownika Maniuśka
ManiuśkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 12.10.2010, 13:30
  • Posty: 4401
1
  • Zgłoś naruszenie zasad
23 grudnia 2013, 11:10 | ID: 1057897

Ja swoją bliznę nie smarowałam niczym. Jeszcze jak się goiła to psikałam octaniseptem i wietrzyłam często!


Mam cieniutką bliznę, spod bikini jej nie widać:)

Użytkownik usunięty
    2
    • Zgłoś naruszenie zasad
    23 grudnia 2013, 19:25 | ID: 1058025
    Maniuśka (2013-12-23 12:10:10)

    Ja swoją bliznę nie smarowałam niczym. Jeszcze jak się goiła to psikałam octaniseptem i wietrzyłam często!


    Mam cieniutką bliznę, spod bikini jej nie widać:)

    Ja równiez niczym nie smarowałam i blizna jest malusieńka.

    Avatar użytkownika michaska
    michaskaPoziom:
    • Zarejestrowany: 08.09.2010, 10:50
    • Posty: 876
    3
    • Zgłoś naruszenie zasad
    23 grudnia 2013, 21:48 | ID: 1058046

    ja też nie smarowałam tylko przewiewną bieliznę nosiłam i minęło 2 lata blizna jest mała i też nie widoczna spod bikini..

    Avatar użytkownika kinia11
    kinia11Poziom:
    • Zarejestrowany: 30.12.2013, 17:27
    • Posty: 1
    4
    • Zgłoś naruszenie zasad
    30 grudnia 2013, 17:36 | ID: 1060171

    Też miałam Scagel po cc i jestem z niego zadowolona. Żałuję, ze nie miałam go wcześniej na bliznę po wypadku, której nie smarowałam jej niczym i teraz mam twardą i "guzowatą". A po cc prawie nie widać.

    Użytkownik usunięty
      5
      • Zgłoś naruszenie zasad
      30 grudnia 2013, 17:47 | ID: 1060179

      ja tez niczym nie samrowalam i mam cieniutka

      Avatar użytkownika oliwka
      oliwkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
      • Posty: 161880
      6
      • Zgłoś naruszenie zasad
      30 grudnia 2013, 17:56 | ID: 1060180

      Synowa cc w październiku miała ale o bliźnę się jeszcze nie pytałam... jak nie zapomnę to podpytam i napiszę... Wiem tylko, że miała zszywane i w środku i na zewnątrz nićmi rozpuszczającymi się i nie musiała chodzić do chirurga na ich zdjęcie...

      Użytkownik usunięty
        7
        • Zgłoś naruszenie zasad
        30 grudnia 2013, 18:01 | ID: 1060183
        Miętówka (2013-12-23 20:25:57)
        Maniuśka (2013-12-23 12:10:10)

        Ja swoją bliznę nie smarowałam niczym. Jeszcze jak się goiła to psikałam octaniseptem i wietrzyłam często!


        Mam cieniutką bliznę, spod bikini jej nie widać:)

        Ja równiez niczym nie smarowałam i blizna jest malusieńka.

        Tak samo, psikałam tylko octaniseptem i przemywałam gazikami nasączonymi spirytusem. Mam cieniutką bliznę.

        Avatar użytkownika gocha2323
        gocha2323Poziom:
        • Zarejestrowany: 23.04.2013, 18:58
        • Posty: 12534
        8
        • Zgłoś naruszenie zasad
        30 grudnia 2013, 19:31 | ID: 1060234

        ja blizny nicyzm nie smarowałam. Po 6tyg po CC poszłam  na kontrolę do ginekologa i był bardzo zaskoczony tym, że blizna tak mi sie pieknie zagoiła. W sumie pytałam, czy moge czymś smarować, ale odpowiedział, że nie ma takiej potrzeby. Gdyby rana ropiała czy nie chciała sie goić wtedy mogłabym smarowac czymś

        Avatar użytkownika likeli
        likeliPoziom:
        • Zarejestrowany: 23.12.2013, 09:53
        • Posty: 3
        9
        • Zgłoś naruszenie zasad
        30 grudnia 2013, 21:58 | ID: 1060281

        No więc kupiłam sobie tubkę tego Scagelu i zobaczę:) Dzięki za odpowiedzi:)

        Użytkownik usunięty
          10
          • Zgłoś naruszenie zasad
          31 grudnia 2013, 00:37 | ID: 1060311
          kinia11 (2013-12-30 18:36:04)

          Też miałam Scagel po cc i jestem z niego zadowolona. Żałuję, ze nie miałam go wcześniej na bliznę po wypadku, której nie smarowałam jej niczym i teraz mam twardą i "guzowatą". A po cc prawie nie widać.

          Nie żałuj, blizna po wypadku nie była równiutko i antyseptycznie pocięta czy szyta, to i by Scagel mógł nie zadziałac.