Blizna po cesarskim cięciu
- Zarejestrowany: 23.12.2013, 09:53
- Posty: 3
Witam, miesiąc temu urodziłam Córeczkę przez cc. Bliznę smaruję Scagelem, bo dostałam próbkę, ale czy któraś z Was już go używała? Czy jest dobry? Na razie jestem zadowolona, bo... nic się złego nie dzieje, ale właściwie, czego powinnam się spodziewać, to nie wiem;)
- Zarejestrowany: 12.10.2010, 13:30
- Posty: 4401
Ja swoją bliznę nie smarowałam niczym. Jeszcze jak się goiła to psikałam octaniseptem i wietrzyłam często!
Mam cieniutką bliznę, spod bikini jej nie widać:)
Ja swoją bliznę nie smarowałam niczym. Jeszcze jak się goiła to psikałam octaniseptem i wietrzyłam często!
Mam cieniutką bliznę, spod bikini jej nie widać:)
Ja równiez niczym nie smarowałam i blizna jest malusieńka.
- Zarejestrowany: 08.09.2010, 10:50
- Posty: 876
ja też nie smarowałam tylko przewiewną bieliznę nosiłam i minęło 2 lata blizna jest mała i też nie widoczna spod bikini..
- Zarejestrowany: 30.12.2013, 17:27
- Posty: 1
Też miałam Scagel po cc i jestem z niego zadowolona. Żałuję, ze nie miałam go wcześniej na bliznę po wypadku, której nie smarowałam jej niczym i teraz mam twardą i "guzowatą". A po cc prawie nie widać.
ja tez niczym nie samrowalam i mam cieniutka
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Synowa cc w październiku miała ale o bliźnę się jeszcze nie pytałam... jak nie zapomnę to podpytam i napiszę... Wiem tylko, że miała zszywane i w środku i na zewnątrz nićmi rozpuszczającymi się i nie musiała chodzić do chirurga na ich zdjęcie...
Ja swoją bliznę nie smarowałam niczym. Jeszcze jak się goiła to psikałam octaniseptem i wietrzyłam często!
Mam cieniutką bliznę, spod bikini jej nie widać:)
Ja równiez niczym nie smarowałam i blizna jest malusieńka.
Tak samo, psikałam tylko octaniseptem i przemywałam gazikami nasączonymi spirytusem. Mam cieniutką bliznę.
- Zarejestrowany: 23.04.2013, 18:58
- Posty: 12534
ja blizny nicyzm nie smarowałam. Po 6tyg po CC poszłam na kontrolę do ginekologa i był bardzo zaskoczony tym, że blizna tak mi sie pieknie zagoiła. W sumie pytałam, czy moge czymś smarować, ale odpowiedział, że nie ma takiej potrzeby. Gdyby rana ropiała czy nie chciała sie goić wtedy mogłabym smarowac czymś
- Zarejestrowany: 23.12.2013, 09:53
- Posty: 3
No więc kupiłam sobie tubkę tego Scagelu i zobaczę:) Dzięki za odpowiedzi:)
Też miałam Scagel po cc i jestem z niego zadowolona. Żałuję, ze nie miałam go wcześniej na bliznę po wypadku, której nie smarowałam jej niczym i teraz mam twardą i "guzowatą". A po cc prawie nie widać.
Nie żałuj, blizna po wypadku nie była równiutko i antyseptycznie pocięta czy szyta, to i by Scagel mógł nie zadziałac.