Testujemy antybakteryjny żel do rąk!– I ETAP
- Zarejestrowany: 27.11.2013, 09:38
- Posty: 841
Rodzicu!
Przetestuj z nami
ANTYBAKTERYJNY ŻEL DO RĄK CLEANHANDS!

Pierwszy etap trwa od 3 do 18 września. Napisz na poniższym forum:
Wyniki I-go etapu testowania antybakteryjnego żelu do rąk Clean Hands. Oto osoby, które będą miały okazję przetestować żel, a następnie podzielić się z nami opinią i wygrać zestaw produktów dla całej rodziny! Wkrótce zostaną do Was wysłane produkty do testowania. Swoje recenzje zamieszczajcie tutaj:
Opinie o antybakteryjnym żelu do rąk – II ETAP
justi24 | anias88 | Marietteczka | cherry1977 |
doti83 | ewelinka9004 | xandruniaa | Agatta |
DagMuch | gocha2323 | Stokrotka | dominika2103 |
Sylwia Narkowicz | inkaa | aagnieszkaa1 | natalasialala |
alekkuty | maaa0904 | artann83 | bruneteczka01 |
joasjoas | exarol | dorotazuzanna | Marta Jegers |
Agnieszka Marcinkowska | rosemary | beata79 | katasiaa24 |
sylwia0265 | Szczecinianko | Sonia | najewe |
sylwiaaa7 | Izunia273 | efffciaa | kasia2006222 |
goosiak4 | asiagot | perpetua88 | Ula 88 |
Kinder 93 | Marusha | anet507 | Slonecznik |
izus2424 | kerocna | joana.chol@wp.pl | Joanna80 |
Magdalena Wojtanowicz | tusienka | em88 | joannazlotko |
aniqa | mama SzyMa | Jadziaczek | emerycia |
askka | Sylwia Anna Wesołowska | firanka211 | aravisa |
krzysztof_pl | bibaba | Olalla | Erna |
spasia25 | klaudus20 | Kanarek00 | renata46 |
agatawl3 | aniolek86 | platserka | Pala24 |
Anya_86 | Justyna1984rok | kasia1k | malnad |
karaska | Paula Filip Szyszko | anuskapl | Nikita1 |
nyncius | Teresa Zach | Siwa1995 | Ulka85 |
gosiapasek | pompek | molimoli | marzena16 |
romsta91 | nigarkalfa | Elżbieta Jaworska | renamatuc |
andzelika58@o2.pl | nikola60 | jastinkaa | lola92 |
Angel1090 | mlodaaga | asia575 | Salomea |

REGULAMIN AKCJI TUTAJ>>>
- Zarejestrowany: 23.05.2013, 12:53
- Posty: 16
Od kiedy synek zaczął korzystać z toalety uczę go by zawsze myć rączki bo po nich chodzą małe niewidoczne robaczki które wchodzą do brzuszka. Bardzo to pomogło i nauczylo mojego malucha myć rączki zarówno podczas korzystania z toalety jak i przed posiłkami. Chętnie wypróbujemy nowy antybakteryjny żel do rąk CleanHands ponieważ chemy sprawdzić jego skuteczność, jakość, konsystencję i delikatność. Oczywiśćie zdrowie dla nas jest najważniejsze więc to doskonały produkt do przetestowania dla naszej rodziny.
- Zarejestrowany: 17.12.2014, 07:33
- Posty: 44
U nas w domu przede wszystkim dajemy dobry przykład. Każdy, czy to mama czy dziecko po każdej wizycie w toalecie, przed jedzeniem czy po przyjściu z podwórka, pierwsze co robi, to myje ręce - i to nie jest tylko spłukanie wodą, ale dokładne mycie z użyciem mydła. Jeśli któryś maluch protestuje albo twierdzi, że nie ma siły na mycie, to proszę go żeby pokazał swoje rączki mamusi. Wtedy dokładnie oglądam rączki i pokazuję, że tu jest plamka, tam jest troszkę brudu, a przecież nie chcemy być brudaskami. No i brudnymi rączkami nie można jeść żadnych smakołyków, bo wtedy cały brud z rączek przechodzi do brzuszka, który nie lubi takich "gości", bo jak się pojawią to brzuszek zaczyna boleć. Póki co, metody działają :)
Chciałabym przetestować antybakteryjny żel do rąk CleanHands, ponieważ nie ukrywam, że ułatwił by mi życie. Razem z moją trójeczką dużo czasu spędzamy na dworze, a wiadomo tam piaskownica, piesek, kotki itp. Mieszkamy na wsi, więc dzieciaki często zrywają z przydomowego ogródka maliny czy jabłka, z czego się bardzo cieszę, bo to samo zdrowie, ale niestety żeby umyć rączki, trzeba iść do domu, a taki żel myślę że świetnie by się sprawdził w tej sytuacji i nie musiałabym ciągać wszystkich do domu tylko po to żeby umyć rączki. No i na plac zabaw po przedszkolu i szkole - jak znalazł :)
- Zarejestrowany: 28.05.2015, 18:56
- Posty: 3
Zawsze po podwórku myjemy rączki,zawsze przed jedzeniem,po powrocie z z zakupów,z przychodni,zawsze dbamy o higiene czystych rączek,maluszek chętnie myje rączki ale z nowym żelem specjalnie dla niego sprawiło by mu to więcej radości,bardzo chcielibyśmy aby sie udało,tymbardziej że bakterie są wszędzie,i poprzez dbanie o higiene dbamy także o jego wrażliwy brzuszek
- Zarejestrowany: 06.08.2015, 11:14
- Posty: 7
Od początku uczę synka zasad higieny, tłumaczę mu jak ważne jest mycie rąk po przyjściu z podwórka, po skorzystaniu z toalety, czy po prostu, jak się ubrudzą. :-) Teraz mój 5latek, po przyjściu do domu, sam biegnie do łazienki umyć rączki, już bez mojego przypominania. Wie, że żeby być zdrowym musi dbać o czystość.
Chętnie przetestujemy antybakteryjny żel do rąk ClenHands, żeby sprawdzić jego skuteczność, konsystencję i zapach. Z pewnością przyda nam się po podwórkowych podbojach, gdy przyjdzie czas na małe co nieco. :-)
- Zarejestrowany: 21.05.2015, 12:31
- Posty: 30
Laura ma już dwa latka. Rączki myjemy jej odkąd była mała-zawsze przed posiłkiem, zawsze po zabawie na dworzu, zawsze po tym, jak bawi się w domu na podłodze.
Przykład dawany przez nas-Rodziców-to najlepsza metoda wychowawcza. Córeczka nas obserwuje- o ile na początky myliśmy jej rączki, bo nie miała nic do powiedzenia, tak teraz siłą jej do łazienki nie zaciągniemy. Wtedy sami idziemy i myjemy, a ona chetnie się do nas przyłącza. Wspólne dbanie o higienę może być ciekawe, można podśpiewywać w trakcie mycia rączek, latem można się pochlapać-dzięki temu córeczka wie, że to nie jest "uciążliwe" zadanie, ale czynność nie tylko wykonywana kilka razy dziennie, ale i przyjemna. Gdy natmiast zdarzy się, że podbiega do stołu z brudnymi rączkami, wystaczy jedno moje spojrzenie i przeciągłe "bleee", żeby sama spojrzała na rączki i od razu biegła do łazienki.
To samo tyczy się mycia ząbków. Myliśmy najpierw dziąsełka, potem pierwszego ząbka. Dzięki temu, gdy córcia podrosła nie mamy żadnego problemu, gdyż ta czynność jest dla niej naturalna. Wie, że trzeba umyć ząbki i nie protestuje (wyjątki-gdy jest baaaaardzo zmęczona, ale wtedy wystarczy przypomnieć, że myjemy, żeby pozbyć się robaczków, przez które ząbki mogą boleć-i wracamy do mycia).
Żel przydałby się nam, ponieważ jako małe-żłobkowe dziecko, córeczka jest bardzo ruchliwa, i często w domu i na podwrku ćwiczy poznane w żłobku kroki taneczne i kroki gimnastyczne. Wygląda to zabawnie, bardzo się z tego cieszę, jednak problem pojawia się, gdy po takich ekscesach podchodzi do mnie z brudnymi, czarnymi wręcz rączkami. W domu mamy wodę w kranie, jednak w podróży gorzej-właśnie w podróże żel CleanHands jeździłby z nami-miałby u nas ciekawe życie ;)
- Zarejestrowany: 24.11.2014, 08:15
- Posty: 10
Ja mojego synka uczę poprzez dawanie mu przykładu. Zawsze po przyjściu z placu zabaw ide do łazienki i myje ręce. On robi to samo. Zdarzają się sytuację, w których prostesuje, jednak szybko tłumaczę mu, że na rękach są bakterie i może przez nie zachorować. Dużo w utrzymaniu higieny pomogły Nam bajki, w których bohater "zwiedza" organizm od środka. Jak tylko syn obejrzał odcinek o bakteriach to skończył się kłopot z myciem rąk. Pamięta o tym, że bakterie "przeskakują" z rąk do buźki i na różne inne przedmioty.
Chciałabym przetestować żel, ponieważ często spędzamy czas po za domem, chusteczki tylko rozmywają brud, a żel antybakteryjny byłby idealnym rozwiązaniem dla mnie i syna :)
- Zarejestrowany: 08.10.2010, 20:36
- Posty: 230
Podstawa to wyuczenie pewnych odruchów: jak mama i tata wracając ze spaceru z dzieckiem idą myć ręce - dziecko też to będzie robiło. Jak przed jedzeniem wszyscy razem umyją ręce...dziecko samo się nauczy. Jak to się mówi....czym skorupka za młodu nasiąknie...Ale higiena to nie tylko rączki. Trzeba uczyć dziecko codziennej kąpieli i zmiany bielizny, tego by owoce przed jedzeniem zawsze umyć.
Chciałabym przetestować żel Cleanhands, bo do tej pory nie korzystałam z takich żeli, a na pewno świetny na spacerach, wyjazdach, w aucie czy komunikacji miejskiej....wszędzie, gdzie czyhają na nas BAKTERIE...brrrr
- Zarejestrowany: 12.01.2011, 14:15
- Posty: 6
podstawa jest by nauczyc go podstawowych zasad, wpajac to juz od najmlodszych lat by pamietalo, idac z dzieckiem razem umyc rece i ono tez bedzie wtedy pamietalo i mylo, trzeba uczyc ze nie tylko trzeba myc raczki ale takie sie myc i kapac, z czasem zapamieta i samo bedzie mylo Chciałabym przetestować żel bo do tej pory nie znalam tej firmy i nigdy nie korzystalam z takich zeli, wiec niewiem czy nie bedzie uczulal, podraznial czy sprawdzi sie tez dla mojej skory jak i delikatnej wrazliwej skory dziecka.A kto wie moze stanie sie naszym ulubionym zelem.
- Zarejestrowany: 02.09.2015, 14:23
- Posty: 3
Uczę córeczkę higeny mycia rączek od kiedy tylko zaczęła siadać na nocniczek.Bo wiem że takie nawyki trzeba wpajać od jak najmłodszych lat.Teraz ma 3 latka codziennie wychodzimy na spacer i jak każde dziecko chce wszystkiego dotknąć,dlatego gdy tylko wrócimy mówię do Nikolci:"Biegniemy szybko umyć rączki,żeby brzuszek był czysty"Nie ma z tym najmniejszego problemu bardzo lubi kąpać się w wannie ze swoimi dwiema kaczuszkami,i to jest chyba taki mój mały sposób,skoro dziecko lubi myć się razem z zabawkami czemu mu mam na to nie pozwolic,skoro sprawia mu to tyle frajdy.
- Zarejestrowany: 27.08.2015, 10:39
- Posty: 3
Jestem przyszłą mamą w 5. miesiącu ciąży, higiena jest dla mnie bardzo ważna, bo jestem cukrzycową mamą :) i musze bardzo dbać o higienę, bo jak wzyscy wiemy w cukrzycy jesteśmy bardziej podatni na wzelkiego rodzaju infekcje, bardzo przydatna rzecz również po porodzie, by nie przenosić bakterii na maluszka, oraz dla małego szkraba by uczył się dbać o higienę :)
- Zarejestrowany: 02.09.2015, 10:08
- Posty: 3
Ja z córką do mycia rączek podchodzę humorystycznie, w formie zabawy. Mamy w łazience oddzielne mydła: ja mam dla dorosłych, a Julka - mydełko dla dzieci. Nasza zabawa polega na tym, że bawimy się w wyścigi - kto pierwszy umyje rączki i wytrze je ręcznikiem, ten na mecie (przy stole) otrzymuje niespodzinkę znajdującą się na talerzu. Żeby było ciekawie staram się, aby to było coś smacznego i zdrowego :) Dlaczego chciałabym przetestować żel? Ponieważ nie zawsze mamy przy sobie mydło i wodę (a Julka uwielbia się brudzić szczególnie podczas spacerów) i wtedy taki żel sprawdziłby się idealnie :)
- Zarejestrowany: 26.05.2015, 08:54
- Posty: 3427
Mój 3-latek zazwyczaj myje rączki bardzo chętnie. Jednak miał taki okres, był to tak zwany bunt dwulatka, kiedy to na wszystkie moje prośby odpowiadał NIE! Stawałam się wtedy kreatywną mamą. Kreatywna mama to taka mama, która zachęca dziecko do obowiązków poprzez zabawę. Zarówno wtedy jak i teraz mam w szafce zestaw awaryjny, w którego skład wchodzi:
- szczoteczka do paznokci,
- kolorowa pianka do rąk,
- żel do mycia rąk o fajnym zapachu.
Zawsze którach z tych niespodzianek zachęci mojego syna.
Poza tymi sposobami proponuję mu również umycie pod kranem jakiegoś autka lub innej wodoodpornej zabawki. Wtedy mycie rąk przeradza sie we wspaniałą zabawę.
Chciałabym przetestować żel CleanHands ponieważ zależy mi na zdrowiu mojego dziecka i wszystkich domowników. Teraz kiedy zbliża sie jesień częste i dokładne mycie rąk jest jedną z najlepszych metod zapobiegania chorobom i roznoszeniu zarazków.
Pozdrawiam.
- Zarejestrowany: 04.09.2015, 07:58
- Posty: 1
Mój skarbuś od kiedy tylko zaczął stawiać pierwsze kroki wędruje bardzo często myć rączki. Zarówno po każdym korzystaniu z toalety jak i Przed każdym posiłkiem, po powrocie z podwórka. Natomiast na spacerze zanim zje jakąś przekąskę używamy żelu antybakteryjnego oraz wycieramy dokładnie rączki chusteczką.... Na dzień dzisiejszy mój 2,5 letni szkrab sam już wie kiedy należy umyć rączki i bardzo pilnuje tego rytuału.
Bardzo chcielibyśmy wypróbować żel antybakteryjny CLEANHANDS, ponieważ, higiena jest dla nas bardzo ważna a ja jako mama staram się dobrać odpowiednie kosmetyki dla mojego synka, dlatego z chęcią wypróbuję ten produkt aby porównać z tymi które stosowałam do tej pory u mojego dziecka.
- Zarejestrowany: 02.09.2015, 14:13
- Posty: 5
Zachęcam swoje córeczki do mycia rączek przede wszystkim poprzez dawanie im przykładu. Zawsze po przyjściu ze spacerku idziemy do łazienki i wspólnie myjemy rączki, podobnie jest przed posiłkiem, czy po skorzystaniu z toalety. Tłumaczę swoim dziewczynkom, że na rączkach są różne zarazki, które nieraz rysujemy dla zobrazowania sobie i należy je zmyć z rączek, żeby nas potem brzuszki nie bolały. Ponadto staram się kupować fajne kolotowe mydełka, aby dzieci zachęcić do mycia rączek lub też bawimy się takim mydełkiem podczas mycią rączek robiąc np. Z niego pianę. Do tego dziewczynki mają fajne kolorowe ręczniczki z postaciami z bajek i to też przyciąga je do łazienki by te rączki umyć. Bardzo chciałybyśmy móc przetestować nowy antybakteryjny żel do mycia rąk CleanHands, ponieważ nie miałyśmy nigdy okazji go wypróbować, a z wielką przyjemnością byśmy to uczyniły, aby moje córeczki miały super czyste rączki bez bakterii.
- Zarejestrowany: 26.08.2015, 15:22
- Posty: 6
U nas w domu staramy się raczej przypominać o myciu rączek niż maszerowac z dzieckiem do łazienki i kazać mu myć łapki :) Chcemy aby dzieci same zrozumiałay i nauczyłay się ,że mycie rąk to przyjemność a nie mus . Dzieciom zdaża się nie umyć czasami rączek zaraz po powrocie z podwórka , ale w trakcie zabawy same sobie przypominają i biegną do łazienki :) Myślę ,że taki żel to byłoby coś nowego ,z czego chętnie by korzystali . Mieszkamy w domku , mamy pieski na podwórku więc na pewno przydałby sie nam taki żel :)
- Zarejestrowany: 26.08.2015, 11:06
- Posty: 8
Jestem mamą trójki dzieci. Dwóch dziewczynek i chłopca . Od najmłodszych lat starałam się wpoić dzieciom zasady higieny. Na początku było to na zasadzie podpatrywania i ciekawości co robi mama, tata w łazience i powtarzania czynności,kolejno mycie rączek jako zabawa, później przyszła kolej na bajeczki o tej tematyce czytane na noc i oglądane w ciągu dnia bajki w telewizorze czy internecie. Dzieci bardzo szybko nauczyły się ,że rączki myjemy po każdym skorzystaniu z łazienki, zabawie z psem, wyjściu na spacer czy do sklepu itp. Zachętą dla nich było kupowanie mydełek o różnych kształtach, zapachach, kolorowych pianek do mycia rąk, które same sobie wybierały. Za każde umycie rączek bez przypomnienia dostają naklejki , które gdy jest ich dziesięc zamieniamy na małą zabawkę lub małe co nie co :D
Chcemy przetestować antybakteryjny żel do rąk , gdyz do tej pory największą trudnością było umycie rączek na placach zabaw w momencie gdy , któreś z dzieci chciało coś zjeść lub się napić a w pobliżu nie było bierzącej wody i zostawały nam tylko chusteczki nawilżane, których moje dzieci niezbyt lubiły , gdyz po ich uzyciu pozostawał na rączkach tłusty ślad. Zdarzało się też że na spacer zabierałam butelkę z wodą i tym sposobem ,( choć bardzo niewygodnym )myłam rączki dzieciom. Żel ten bardzo ułatwił by nam w dbaniu o higienę właśnie w takich sytuacjach jak wyjście na plac zabaw , dłuższe zakupy itp.
- Zarejestrowany: 29.04.2011, 08:57
- Posty: 5
Uczę dzieci mycia rąk tłumacze o zagrożeniach ale widzę ze to mycie słabo wychodzi.Kupuje modelka zapachowe motywuje i małe rezultaty.Może płyn który pomoże zniszczyc te jak im im tłumacze bakterie robaki brudy itd pomoże w nauce i przekona moje maluchy
- Zarejestrowany: 26.05.2015, 08:39
- Posty: 3
Moje dzieci uczę zasad higieny już od najmłodszych lat poprzez przykład jak i zabawę.Dzieci od małego bardzo spontanicznie naśladują dorosłych i np.po przyjściu z podwórka jak idę do łazienki,mówię ,że umyjemy rączki bo będzie obiadek-córcia też leci i bardzo chętnie uczestniczy w myciu,tłumaczę ,że muszą być czyste .Oczywiście tak też jest nie zawsze-wtedy muszę się sprężyć i wymyśleć też coś kreatywnego np.po zabawie z kotem czy psem jest taka rozleniwiona,że czasami nie pomagają żadne tłumaczenia-wtedy robię piankę z mydła i dmucham w nią...i to działa!zARAZ PODEJMUJĘ wyzwanie i dmucha we mnie.Będąc na placach zabaw czy w mieście lub na wakacjach,gdzie nie zawsze jest dostęp do wody i mydła -doskonała alternatywą są husteczki higieniczne-mokre-myślę,że do nich to każde dziecko sięga z radością. Dlatego bardzo ważna jwst rola mamy,taty ...też,w okresie kiedy dziecko poznaje świat i zaczyna obserwować nawyki i stara się je naśladować-to jest dużą sznsą dla rodziców.trzeba też zacząć obserwować dziecko-to jest dużą odpowiedzialnością, aby czasami te chciane nie przerodziły się w niepożądane .Chcemy sprawdzić czy faktycznie jak zapewnia producent żel Clean Hands jest delikatny,ma fajną konsystencję i usuwa prawie 100%bakterii.Jakby moje dziecko z żelem Clean Hands testowało-toby zawsze czyste rączki miało :) !
- Zarejestrowany: 02.09.2015, 04:07
- Posty: 2
Witam. Tak się zastanawiam czy tylko ja mam taki problem z myciem rąk przez dzieci. Oni nigdy nie mają czasu ... . Jestem mamą 3 dzieci i stwierdzam, że nauki tej należy uczyć od malutkiego. Dwójka młodszych dzieci zawsze pamięta o myciu, ale najstarszy syn zawsze ma wymówkę że zimna woda. Może gdyby spróbował tego żelu przekonałby się że to ,,nie boli".
- Zarejestrowany: 04.09.2015, 08:26
- Posty: 1
moja corka czesto wklada do buzi raczki oczywiscie mowie ze nie mozna tak bo robaczki chodzą i ide do wc i mowie ze robie myju myju raczki mala zaś wyciąga raczki do góry i chce żebym jej tez umyla . A wieczorem gdy leje sie woda do wanienki mala juz czeka aż juz będzie mogla sie pluskac . Testowanie żelu pomoglo by nam sie nauczyć czegos nowego moglybysmy go stosować w komunikacji często musi dotknąć czegos na placu zabaw wszędzie :)