Dzieci i antybiotyki. - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Dzieci i antybiotyki.

31odp.
Strona 2 z 2
Odsłon wątku: 7097
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    7 stycznia 2011, 20:08 | ID: 371986

    Zastanawiam sie, jak często Wasze pociechy dostaja antybiotyki? Jak sie po nich czują? I co stosujecie osłonowo?

    Moja JUlia w tym roku niestety miała juz kilka razy antybiotyk. Teraz ma jeden po drugim, bo poprzedni okazał sie być niepotrzebny i nieskuteczny! Ma anginę i chore uszko. Troche się boję, bo wiadomo, ze antybiotyki nie wpływaja dobrze na organizm...

    Kupiłam JUlci osłonowo takie fajne miski o smaku białej czekolady Accidolac. Moim zdaniem swietny pomysł, zeby w takiej zachecajacej formie robić leki - mała chetnie je zjada, a z syropami czy tabletkami jest problem.

    Użytkownik usunięty
      20
      • Zgłoś naruszenie zasad
      8 stycznia 2011, 20:43 | ID: 372646

      Syn mój właśnie w grudniu był na antybiotykach, Podobnie jak Hubert, musi mieć podawany.

      Avatar użytkownika Justyna mama Łukasza
      • Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
      • Posty: 7326
      21
      • Zgłoś naruszenie zasad
      17 stycznia 2011, 22:29 | ID: 383479

      Mojego w tym miesiącu 2 razy chcialy karmiś tym G... ale się nie dalam bo na stme to raczej nie pomogą

      Użytkownik usunięty
        22
        • Zgłoś naruszenie zasad
        17 stycznia 2011, 22:48 | ID: 383509

        unikam jak ognia,moja najstarsza córcia brała antybiotyk cztery razy w życiu,a skończyła już 12 lat,zdrowa bliźżniaczka od wyjścia ze szpitala jeden raz.Problem tylko z najmniejszą ,ma profilaktykę zapalenia wsierdzia i byle choróbsko,a już musi być antybiotyk,ale na szczęście dopiero  dwa razy.Osłonówki:acidolac,lakcid.

        Użytkownik usunięty
          23
          • Zgłoś naruszenie zasad
          17 stycznia 2011, 22:48 | ID: 383510

          unikam jak ognia,moja najstarsza córcia brała antybiotyk cztery razy w życiu,a skończyła już 12 lat,zdrowa bliźżniaczka od wyjścia ze szpitala jeden raz.Problem tylko z najmniejszą ,ma profilaktykę zapalenia wsierdzia i byle choróbsko,a już musi być antybiotyk,ale na szczęście dopiero  dwa razy.Osłonówki:acidolac,lakcid.

          Użytkownik usunięty
            23
            • Zgłoś naruszenie zasad
            18 stycznia 2011, 16:38 | ID: 384450

            Z tego, co piszecie wynika, ze Julka naprawdę często przyjmuje antybiotyki...

            Avatar użytkownika Sonia
            SoniaPoziom:
            • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
            • Posty: 112855
            24
            • Zgłoś naruszenie zasad
            28 lutego 2011, 16:20 | ID: 433369

            Mati w tamtym tygodniu miał dwa antybiotyki. Po jednym dostał uczulenie i krosty, a drugi miał brać 5  dni. dziś dostał kolejną serię na 7 dni!!!!! kurczę, daję mu  osłonowo, ale na taka dwkę antybiotyku to i tak guzik!!!! jadę prywatnie do lekarza i mam nadzieję, że ten antybiotyk nie będzie konieczny!!!

            Użytkownik usunięty
              25
              • Zgłoś naruszenie zasad
              28 lutego 2011, 18:31 | ID: 433504

              U nas odpukać od 1,5 roku dzieciaki nie chorowały na coś bardziej poważnego jak kilkudniowy katar,ale oboje jak tylko poszli do szkoły  to przechorowac musieli po kilka miesięcy,potem nabrali już większej odporności .Od kilku miesięcy podaję Rutinoscorbin, u nas działa . A teraz idę odpukać  w niemalowane żeby mi się któreś nie rozłożyło

              Użytkownik usunięty
                26
                • Zgłoś naruszenie zasad
                28 lutego 2011, 18:35 | ID: 433509

                widziałam w aptece fajny probiotyk- acidolac junior- probiotyk w formie miśków z białej czekolady. Pachnie jak biała czekolada ale czy tak smakuje to nie wiem. Trzeba by było zapytać Karoliny:)

                Użytkownik usunięty
                  27
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  28 lutego 2011, 18:36 | ID: 433511
                  asiawojtek karolcia (2011-02-28 19:35:10)

                  widziałam w aptece fajny probiotyk- acidolac junior- probiotyk w formie miśków z białej czekolady. Pachnie jak biała czekolada ale czy tak smakuje to nie wiem. Trzeba by było zapytać Karoliny:)

                  Kupiłam Julce - stanowczo odmówiła jedzenia tych miśków, kiedy była chora, natomiast teraz sie o nie dopomina!

                  Użytkownik usunięty
                    28
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    28 lutego 2011, 18:38 | ID: 433515
                    Mama Julki (2011-02-28 19:36:44)
                    asiawojtek karolcia (2011-02-28 19:35:10)

                    widziałam w aptece fajny probiotyk- acidolac junior- probiotyk w formie miśków z białej czekolady. Pachnie jak biała czekolada ale czy tak smakuje to nie wiem. Trzeba by było zapytać Karoliny:)

                    Kupiłam Julce - stanowczo odmówiła jedzenia tych miśków, kiedy była chora, natomiast teraz sie o nie dopomina!

                    spokojnie możesz je jej dawać

                    Użytkownik usunięty
                      29
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      1 marca 2011, 07:21 | ID: 434087
                      asiawojtek karolcia (2011-02-28 19:38:36)
                      Mama Julki (2011-02-28 19:36:44)
                      asiawojtek karolcia (2011-02-28 19:35:10)

                      widziałam w aptece fajny probiotyk- acidolac junior- probiotyk w formie miśków z białej czekolady. Pachnie jak biała czekolada ale czy tak smakuje to nie wiem. Trzeba by było zapytać Karoliny:)

                      Kupiłam Julce - stanowczo odmówiła jedzenia tych miśków, kiedy była chora, natomiast teraz sie o nie dopomina!

                      spokojnie możesz je jej dawać

                      Tak, bo to w ogóle jest dobre na brzuszek, tę florę bakteryjna itp. Czasem dam jej jednego takiego miśka.