Poradźcie w sprawie łóżka
Obserwuję ruch na forum i widziałam niejednokrotnie, że potraficie dobrze doradzić.
Mam wielki dylemat. Jeszcze się nie spieszę ale za ok 4 miesiące chciałabym pozbyć się z pokoiku dziewczynek łóżeczek dziecięcych. Chyba i tak za długo przetrzymałam w nim Madzię. Niby nie jest jej ciasno ale kto chciałby spać za kratami? Poza tym 2 łóżeczka dziecięce zabierają wiele miejsca.
Wymarzyłam sobie coś takiego:
Dziewczynki spałyby na tej kanapie razem. Jest bardzo niska, więc nie martwiłabym się, że któraś spadnie a do tego zajmuje mało miejsca i jest dodatkowo fotelem w ciągu dnia. O miejsce głównie mi chodzi...
Wiem jednak, że najlepszym rozwiązaniem jest łóżko z normalnym materacem. Nie chcę wyrządzić dzieciom krzywdy (co prawda ja w dzieciństwie spałam z siostrą na takiej kanapie ale kiedyś były inne czasy). Czy sądzicie, że te materace gąbkowe na prawdę są tak niezdrowe dla małych kręgosłupów?
Co polecilibyście dla dwójki dzieci (2 latka i roczek)? Lepiej dwa oddzielne łóżka, czy wspólne? Nie ukrywam, że chodzi mi bardzo o oszczędność miejsca w pokoiku - jednak nie kosztem zdrowia moich dzieci!
Wiem, że wątek o łóżkach piętrowych już był ale tam nie znalazłam niczego dla siebie.
- Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
- Posty: 13427
czyli i ja się już żegnam z myślami o tej sofce
Ja na Twoim miejscu też chyba kupiłabym raczej dwa osobne łóżeczka dla dziewczynek albo piętrowe łóżeczko w celu zaoszczędzenia miejsca. Ale ta sofka mi się bardzo podoba.
Ja na Twoim miejscu też chyba kupiłabym raczej dwa osobne łóżeczka dla dziewczynek albo piętrowe łóżeczko w celu zaoszczędzenia miejsca. Ale ta sofka mi się bardzo podoba.
No właśnie - mnie też się podoba tylko co z tego? Zdrowie dzieci najważniejsze. Łóżko piętrowe odpada z kilku przyczyn. Po pierwsze mam półki - bardzo pojemne i nie chcę z nich rezygnować więc nie miałabym gdzie go postawić, poza tym mam traumę z dzieciństwa. Zawsze chciałam mieć łóżko piętrowe (takie czasy były, że one wchodziły i koleżanki miały) - nie miałam. Za to pamiętam moją przyjaciółkę i jej wielki smutek, bo ona musiała spać na dole jako ta młodsza. Nie chcę stawiać dzieci w takiej sytuacji dlatego wymyśliliśmy te łóżka niby piętrowe, gdy dziewczynki będą szły do szkoły. Takie meblościanki z biurkiem a na górze łóżko.
Zdecyduję się chyba na to łóżko pojedyncze z wysuwanym materacem. Jeszcze się rozejrzymy ale wiem już na pewno, że nie zdecyduję się na tą sofkę.
Zdecydowaliśmy się na łóżko dla 2 dziewczynek ze względu na oszczędność miejsca. Mamy w planach coś takiego:
- Zarejestrowany: 07.12.2010, 10:29
- Posty: 4294
Ja na Twoim miejscu też chyba kupiłabym raczej dwa osobne łóżeczka dla dziewczynek albo piętrowe łóżeczko w celu zaoszczędzenia miejsca.
Też tak uważam jak Ania.
Zdecydowaliśmy się na łóżko dla 2 dziewczynek ze względu na oszczędność miejsca. Mamy w planach coś takiego:
Jutro jedziemy do Abry oglądać :) Żałuję jedynie, że w komplecie są piankowe materace czyli w moim mniemaniu takie same jak w tej "sofie"/fotelu rozkładanym. Pomierzymy i być może będzie istniała możliwość wymiany na lepsze.
Moja szwagierka miała coś takiego. Strasznie niewygodne bo miękkie. Siedzieć się na tym nie dało. Schować pościeli też nie było gdzie.
Proponowałabym jednak bardziej klasyczną wersalkę lub łóżko (chociażby takie z dwoma poziomami).
Moja szwagierka miała coś takiego. Strasznie niewygodne bo miękkie. Siedzieć się na tym nie dało. Schować pościeli też nie było gdzie.
Proponowałabym jednak bardziej klasyczną wersalkę lub łóżko (chociażby takie z dwoma poziomami).
Nie wiem czego dotyczy Twoja wypowiedź, bo post wyżej dodałam nasz pomysł z łóżkiem i nie wiem czy piszesz o tym właśnie łóżku dla 2 dziewczynek czy o kanapie/sofie/fotelu. Zmartwiłam się, bo łóżko nam się podoba ale chyba nie miałaś na myśli tego łóżka, bo ono ma szufladę na pościel?
Moja szwagierka miała coś takiego. Strasznie niewygodne bo miękkie. Siedzieć się na tym nie dało. Schować pościeli też nie było gdzie.
Proponowałabym jednak bardziej klasyczną wersalkę lub łóżko (chociażby takie z dwoma poziomami).
Nie wiem czego dotyczy Twoja wypowiedź, bo post wyżej dodałam nasz pomysł z łóżkiem i nie wiem czy piszesz o tym właśnie łóżku dla 2 dziewczynek czy o kanapie/sofie/fotelu. Zmartwiłam się, bo łóżko nam się podoba ale chyba nie miałaś na myśli tego łóżka, bo ono ma szufladę na pościel?
Dotyczy pierwszej propozycji. Drugie łóżko jak najbardziej mi się podoba.
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Nie wiem czy te dwa latka to jeszcze nie zawcześnie. Moje mniało trzy i na początku jak zmienilyśmy łóżko to co noc spadało na podłogę .
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Nie wiem czy te dwa latka to jeszcze nie zawcześnie. Moje mniało trzy i na początku jak zmienilyśmy łóżko to co noc spadało na podłogę .
Kuba miał 2,5 jak przesiadł sie na dorosłe łózko i spadł raz :)
- Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
- Posty: 7326
Zdecydowaliśmy się na łóżko dla 2 dziewczynek ze względu na oszczędność miejsca. Mamy w planach coś takiego:
Madziu bardzo dobre rozwiązanie sa 2 miejsca i pojemnik na pościel, wygodne i funkcjonalne ta kanapa na poczatku szybko by się zużyła a to będzie inwestycja na dłużej. Polecam sklep z meblami sosnowymi na al. Wojska.
ja odradzałabym taką sofę - tak naprawdę, w moje ocenie, nadaje się tylk jako siedzisko do pokoju - ewentualnie jako łózko dodatkowe, gdy śpi u nas gość.
Nie wiem czy te dwa latka to jeszcze nie zawcześnie. Moje mniało trzy i na początku jak zmienilyśmy łóżko to co noc spadało na podłogę .
Kuba miał 2,5 jak przesiadł sie na dorosłe łózko i spadł raz :)
A Młody miał niecały rok. Początkowo podkładaliśmy pod łóżko materacyk z łóżeczka albo ogromnego pluszowego miśka. Spadł z łóżka zaledwie 2 razy i nic Mu się nigdy nie stało.
Nie wiem czy te dwa latka to jeszcze nie zawcześnie. Moje mniało trzy i na początku jak zmienilyśmy łóżko to co noc spadało na podłogę .
Kuba miał 2,5 jak przesiadł sie na dorosłe łózko i spadł raz :)
A Młody miał niecały rok. Początkowo podkładaliśmy pod łóżko materacyk z łóżeczka albo ogromnego pluszowego miśka. Spadł z łóżka zaledwie 2 razy i nic Mu się nigdy nie stało.
Stasiu zaczął spać na dorosłym łóżku gdy skończyl dwa lata. Spadł dwa razy prosto na wielkiego pluszowego misia. Nic mu się nie stało. Synek szwagierki śpi na piętrowym łóżku u gory od 3 roku życia. Ma szeroką drabinkę do schodzenia. Nie spadł ani razu.
Nie wiem czy te dwa latka to jeszcze nie zawcześnie. Moje mniało trzy i na początku jak zmienilyśmy łóżko to co noc spadało na podłogę .
Kuba miał 2,5 jak przesiadł sie na dorosłe łózko i spadł raz :)
A Młody miał niecały rok. Początkowo podkładaliśmy pod łóżko materacyk z łóżeczka albo ogromnego pluszowego miśka. Spadł z łóżka zaledwie 2 razy i nic Mu się nigdy nie stało.
Stasiu zaczął spać na dorosłym łóżku gdy skończyl dwa lata. Spadł dwa razy prosto na wielkiego pluszowego misia. Nic mu się nie stało. Synek szwagierki śpi na piętrowym łóżku u gory od 3 roku życia. Ma szeroką drabinkę do schodzenia. Nie spadł ani razu.
My planujemy piętrowe za 1,5 roku. Będzie akurat bo pod łóżkiem chcemy postawić biurko. Młody będzie wtedy wybierał się do zerówki więc na pewno Mu się takie rozwiązanie przyda.
Nie wiem czy te dwa latka to jeszcze nie zawcześnie. Moje mniało trzy i na początku jak zmienilyśmy łóżko to co noc spadało na podłogę .
Kuba miał 2,5 jak przesiadł sie na dorosłe łózko i spadł raz :)
A Młody miał niecały rok. Początkowo podkładaliśmy pod łóżko materacyk z łóżeczka albo ogromnego pluszowego miśka. Spadł z łóżka zaledwie 2 razy i nic Mu się nigdy nie stało.
Stasiu zaczął spać na dorosłym łóżku gdy skończyl dwa lata. Spadł dwa razy prosto na wielkiego pluszowego misia. Nic mu się nie stało. Synek szwagierki śpi na piętrowym łóżku u gory od 3 roku życia. Ma szeroką drabinkę do schodzenia. Nie spadł ani razu.
My planujemy piętrowe za 1,5 roku. Będzie akurat bo pod łóżkiem chcemy postawić biurko. Młody będzie wtedy wybierał się do zerówki więc na pewno Mu się takie rozwiązanie przyda.
Łóżka piętrowe z biurkiem na dole to świetny pomysł na małe przestrzenie. Też o tym myślimy, ale najwcześniej za 2-3 lata.
- Zarejestrowany: 16.05.2011, 23:03
- Posty: 3002
Ja kupiłabym dwa odzielne łóżka.
- Zarejestrowany: 10.11.2011, 22:15
- Posty: 938
Dziecku rosnie i kształci się kregosłup więc raczej powinno mieć twardszy materacyk, nasz mały nie chciał spać w lóżeczku więc kupiliśmy łózko dziecięce z twardszym materackiem.