Nasze "pamiątki" z dzieciństwa
Nie wiem jak Wy, ale u nas prawie każdy ma jakąś trwałą "pamiątkę" z dzieciństwa na ciele.
Ja mam dwie blizny - jedną na nodze, która jest efektem niezauważenia wystającego gwoździa, a drugą na kciuku - efekt uderzenia małą siekierką - niestety zamiast w patyk, trafiłam w palec.
O wybitych palcach, skręceniu kostki, czy poobijanych kolanach nawet nie wspominam, bo tych urazów nie widać "gołym okiem"
A jak to jest u Was? Przeszłyście przez dzieciństwo bez szwanku, czy również macie jakieś "pamiątki"?
Pochwalcie się
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Blizna po paskudnym złamaniu otwartym nogi na piszczeli, wystająca kośc obojczykowa- po złym jej złożeniu po złamaniu. Lekko krzywe obydwa małe palce u rąk- tez po złamaniach:) Blizna na lewj dłoni, pozostałości po fince harcerskiej:) A z dorosłego źycia będę miała potężną bliznę na łokciu- rozwaliłam sobie go w czwartek:(((
p/s o skręceniach stawów skokowych nie piszę, bo dokładnie nie pamiętam ile to było razy:) Jednym słowem- kartę u chirurga mam dość grubą:)
Ja mam kilka blizn na prawym palcu wskazujacym,jestem lewo reczna i noz czesto kroil co nie trzeba,mam tez blizne na glowie zrobilam ja na budowie u sasiada jak sie budowali bawilismy sie w chowanego schowalam sie pod schodami wychdzac zle obliczylam i walnelam w betonowy rog,ale nie ryczalam tak samo jak wyzej ktoras z was napisala nie czulam krwi dopiero jak sie kaplam bylo larmo!
- Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
- Posty: 13427
To ja mam (na szczęście mało widoczna teraz) bliznę na nosie. Jak byłam mała (miałam 4 latka) weszłam psu do budy - a pies był w środku. Chciałam sprawdzić, czy nasz Burek ma w budzie meble i łóżko - tak jak Reksio z bajki. Burek nie dość, że nic w budzie nie miał, to jeszcze mnie w nos capnął
- Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
- Posty: 13427
To ja mam (na szczęście mało widoczna teraz) bliznę na nosie. Jak byłam mała (miałam 4 latka) weszłam psu do budy - a pies był w środku. Chciałam sprawdzić, czy nasz Burek ma w budzie meble i łóżko - tak jak Reksio z bajki. Burek nie dość, że nic w budzie nie miał, to jeszcze mnie w nos capnął
o mama mija, chyba delikatnie się jednak z Tobą obszedł skoro jest mała :)
To ja mam (na szczęście mało widoczna teraz) bliznę na nosie. Jak byłam mała (miałam 4 latka) weszłam psu do budy - a pies był w środku. Chciałam sprawdzić, czy nasz Burek ma w budzie meble i łóżko - tak jak Reksio z bajki. Burek nie dość, że nic w budzie nie miał, to jeszcze mnie w nos capnął
o mama mija, chyba delikatnie się jednak z Tobą obszedł skoro jest mała :)
pewnie chciał mnie tylko ostrzec, że wchodzę na jego terytorium ;) poza tym, to taki piesek "do łydki" był :)
- Zarejestrowany: 28.04.2011, 12:46
- Posty: 1137
blizna na czole pod grzywka kiedy jako 2 latka wyrznelam w kaloryfer na swiezo wyfroterowanej podlodze u babci ;))