Jakie leki w apteczce???
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Jakie leki znajdują się w Waszych apteczkach? U mnie leków jest pełna szafka... Są od astmy (moje) od alergii( dzieci) i mnóstwo innych... Takich codziennych...Od rozwolnienia, od kaszlu, od gardła...I wiele innych...
U mnie jest czysta apteka... A jak jest u Was? Czy też macie leki ''na zaś''....??? Czy używacie takich ''bieżących''???
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Dokupiłam dziś rutinacea, i echinacea:)
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
U nas doszło trochę leków od bólu gardła...
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
mam ich dość sporo . Zawsze są jakieś przeciwbólowe , te , które używam na codzień i coś na przeziębienie ...
mm.. u nas doszedł Dicopeg Junior.. przeciw zaparciom.. a tak to mam apteczkę pełną ziółek..
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
To chyba bardziej coś na biegunkię trzeba przygotować niź na zaparcia.. chyba jest bardziej prawdopodoba, zwłaszcza w takie upały łatwo coś złapać..
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
To chyba bardziej coś na biegunkię trzeba przygotować niź na zaparcia.. chyba jest bardziej prawdopodoba, zwłaszcza w takie upały łatwo coś złapać..
Ja muszę uzupełnić od biegunki, bo smecta mi się kończy...
- Zarejestrowany: 02.07.2015, 18:10
- Posty: 68
Ja zawsze mam urofuraginum, bo często pęcherz mi dokucza, a po urofuraginum przechodzi.
- Zarejestrowany: 04.09.2015, 11:35
- Posty: 2
Też mam go w swojej apteczce i w razie dolegliwości pęcherzowych jest jak ręką odjął.
- Zarejestrowany: 06.11.2014, 17:56
- Posty: 3250
U mnie w domu rodzinnym zawsze była i do tej pory jest cała szafka na leki. Mama zawsze ma zapasy leków. Jak byliśmy młodsi to często chorowaliśmy, jak to dzieci i zawsze niezbędne leki były pod ręką. Nawet znajomi czasem przychodzili, żeby pożyczyć, a nawet jak do apteki po poradę i lek, bo wiedzieli, że mama ma i wie co bedzie dobre na daną dolegliwość Często się śmiała, że powinna być lekarzem.
Ja teraz u siebie też już uzbierałam niezłą apteczkę, mimo że aptekę mam niedaleko, ale już trochę chorób z mężem przeszliśmy, więc wiem co jest najbardziej potrzebne i zawsze to mam Głównie leki na przeziębienie, coś od bólu gardła, przeciwbólowe, jakiś zestaw witamin, magnez i potas, itp.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
U mnie w domu rodzinnym zawsze była i do tej pory jest cała szafka na leki. Mama zawsze ma zapasy leków. Jak byliśmy młodsi to często chorowaliśmy, jak to dzieci i zawsze niezbędne leki były pod ręką. Nawet znajomi czasem przychodzili, żeby pożyczyć, a nawet jak do apteki po poradę i lek, bo wiedzieli, że mama ma i wie co bedzie dobre na daną dolegliwość Często się śmiała, że powinna być lekarzem.
Ja teraz u siebie też już uzbierałam niezłą apteczkę, mimo że aptekę mam niedaleko, ale już trochę chorób z mężem przeszliśmy, więc wiem co jest najbardziej potrzebne i zawsze to mam Głównie leki na przeziębienie, coś od bólu gardła, przeciwbólowe, jakiś zestaw witamin, magnez i potas, itp.
U mnie w szafce to samo. Ostatnio uzupełniałam apteczkę w leki na przeziębienie...
- Zarejestrowany: 03.12.2013, 21:39
- Posty: 76
U mnie zawsze coś od bólu, alergii, na przeziębienie, jakaś maść rozgrzewająca, ostatnio też doszedł krem qcera bo ostatnio coś mi częściej krostki jakieś wyskakują
- Zarejestrowany: 02.07.2015, 18:10
- Posty: 68
U mnie też skład apteczki zmienia sie co do pory roku. Jak lato to opatrunki, maść na poparzenia i coś na owady, w zimie to coś na przeziębienie. Ale sa i stałe pozycje jak plastry, cos na ból głowy i urofuraginum.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
U mnie pojawił się nowy lek w saszetkach,verbascon. Ma malinowy smak, młodemu ostatnio pomógł, bo zaczynało Go boleć gardło i kichał, i kaszlał... Przeszło Mu a wypił tylko 4 porcje napoju:)
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
U mnie głównie podstawowe.. przeciwgorączkowe, przeciwbólowe.. na skaleczenia pierwsza pomoc..
Jest tego cała masa: od przeróżnych środków przeciwbólowych (mam problem z zapchanymi zatokami i często boli mnie głowa) słabszych i mocniejszych, po krople żołądkowe i nasercowe, zioła, dentosepty, paracetamole i inne przeciwko grypie i przeziębienu, probiotyki różnej maści (m.in. gal), produkty na zgagę, bandaże, plastry i octansept do dezynfekcji ran. Osobne pudełko z lekami to pudełko dzieci, a w nim m.in. paracetamol, ibum, lokomotiv, witaminy, tran (ten akurat trzymam w lodówce), wit D3, cebion, biostymina, syropy.
Matko i córko, wychodzi na to, że mam w domu pół apteki. Nigdy nawet nie myślałam o tym, dopóki tego nie wymieniłam....a to i tak nie wszystko :D
- Zarejestrowany: 18.07.2012, 13:05
- Posty: 296
U mnie raczej podstawowe leki przeciwbólowe i przeciwgorączkowe dla dorosłych i dzieci,cos na grypę i żołądek też się znajdzie:) zapasy robię raczej przeciwgorączkowych dla dzieci bo mam ich trójkę a kupuję w taniej aptece jak jestem na mieście.
- Zarejestrowany: 02.07.2015, 18:10
- Posty: 68
Ostatnio doszedł nervomix. W tym roku ja robię święta dla całej rodziny. Zanim nima te święta z nerwów chyba padnę:)
- Zarejestrowany: 23.05.2012, 20:36
- Posty: 159
Przed świętami zawsze nerwówka :) Nie jestes sama ja mam też tak :)
- Zarejestrowany: 02.07.2015, 18:10
- Posty: 68
Do mnie rodzina na święta zjechała. Z tych nerwów nie moglam w nocy spać. Brałam nervomix sen i jakoś nie padłam ze zmęczenia bo przynamniej byłam wyspana.
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
Mamy wszystkie na zaś , czopki , na moją astme , na alergię , na azs , na biegunke , na odwodnienie , lipomal , cos na goraczkę , fosidal :)