Psylocybki - pierwszy raz słyszę o takich grzybach i ich halucynogennych właściwościach...
Rozpoczął się sezon na... psylocybki. Młodzi ruszyli do lasówwikipedia.org
Policja rusza na łowy.
Na podgórskich łąkach na Dolnym Śląsku zaroiło się od młodych ludzi z reklamówkami w ręku: szukają grzybów. Nie zbierają jednak kozaków czy podgrzybków. Poszukują łysiczki lancetowatej - halucynogennego grzybka, na zbieranie którego właśnie rozpoczął się sezon - informuje polskatimes.pl.
"Grzybiarzy" najwięcej jest w rejonie Gór Sowich, Stołowych i Karkonoszy. Policja zatrzymała już dwójke z nich - 17-latków z Kłodzka, którzy zbierali psylocybki na szlaku na Wielka Sowę. Posiadanie tych grzybów jest bowiem zabronione tak samo jak marihuany czy amfetaminy. Grożą za to nawet 3 lata więzienia.
Zbieracze psylocybków czują się bezkarni - straż graniczna i policja, od czasu otwarcia granic, rzadko patrolują bowiem te tereny.
Dziś jest trudniej, ale to nie znaczy że bezkarnie. Doskonale wiemy, gdzie takie grzybki rosną i na przełomie września i października często je odwiedzamy - mówi jednak portalowi Renata Sulima z Sudeckiego Oddziału Straży Granicznej.
Sfora.pl