20 grudnia 2009 22:07 | ID: 95570
20 grudnia 2009 22:19 | ID: 95590
20 grudnia 2009 23:52 | ID: 95631
21 grudnia 2009 00:04 | ID: 95637
21 grudnia 2009 11:01 | ID: 95751
21 grudnia 2009 11:03 | ID: 95754
21 grudnia 2009 12:05 | ID: 95786
21 grudnia 2009 12:10 | ID: 95791
21 grudnia 2009 19:30 | ID: 96100
21 grudnia 2009 19:53 | ID: 96106

21 grudnia 2009 20:07 | ID: 96108
21 grudnia 2009 20:11 | ID: 96114
27 stycznia 2010 20:49 | ID: 123723
27 stycznia 2010 21:22 | ID: 123761
27 stycznia 2010 21:34 | ID: 123802
28 stycznia 2010 00:47 | ID: 123885
28 stycznia 2010 01:06 | ID: 123886
28 stycznia 2010 01:23 | ID: 123887
28 stycznia 2010 01:31 | ID: 123889
28 stycznia 2010 12:57 | ID: 124336
Ale nauczyciele ustalili "wspólnie" i oczywiście nieoficjalnie, że uczniowie nie będą wpuszczani do szkoły, bo zajęć nie ma, dlatego się nie zgodziła. Powiedziała, że nie można się kierować własnym interesem, jeśli cierpi na tym dobro innych osób.
Tak właśnie zdarza się czasem przy tych strajkach, dlatego właśnie nie jestem za związkami, bo jeżeli tylko raz na jakiś czas cierpi ktoś przez jakiś strajk, to jest to o ten jeden raz za dużo. Takie jest moje zdanie.Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!