Wątek:
Czekają nas drogie święta!
40odp.
Strona 1 z 2
Odsłon wątku: 5665Użytkownik usunięty
Inflacja ostro w górę, rosną ceny artykułów spożywczych. Czekają nas drogie święta - akcentuje "Dziennik Gazeta Prawna". Według niego, ekonomiści obawiają się spirali płacowo-cenowej.
W grudniu cena detaliczna chleba może być w Polsce o 10 proc. wyższa niż rok wcześniej. Ale wzrost cen dotyczyć będzie całej żywności - o blisko 5 proc. w skali roku. Z prognoz Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej wynika, że najbardziej zdrożeją owoce i warzywa - o 15, a nawet 20 proc. Zdrożeje też mąka i pieczywo. W grudniu zapłacimy więcej za drób. Kurczaki, kaczki i indyki mogą być o 7 lub 8 proc. droższe - zaznacza "DGP". Droga żywność pcha inflację w górę. W listopadzie i grudniu wskaźnik wzrostu cen nadal będzie rósł - uważa gazeta - i wówczas skończymy rok z inflacją 3, albo 3,1 proc. Część ekonomistów obawia się w związku z tym tzw. efektu drugiej rundy: coraz droższa żywność w sklepach wywoła presję na wzrost naszych płac. O tym więcej w publikacji "Dziennika Gazety Prawnej". Cieszycie sięrównie mocno co ja? Szlag mnie trafia jak co miesiąc czytam takie doniesienia, a wysokość wypłaty nawet nie drgnie!Użytkownik usunięty
1
Jasne że się cieszę... a u kogo nie drgnie u tego nie drgnie - u niektórych pewnie coś drga.
A zakupy niezależnie od tego co wyczytamy w prasie i tak trzeba będzie zrobić.
sysia12Poziom:
- Zarejestrowany: 10.05.2010, 12:32
- Posty: 4439
2
zostawie to bez komentarza bo mnie coś trafi;(jestem ciekawa kiedy usłysze i czy wogóle że płace poszły w góre a żywność nie drożeje.pomarzyć też można
Użytkownik usunięty
3
Tez jestem ciekawe czy kiedyś taki dzień nadejdzie...
Użytkownik usunięty
4
annas82 napisał 2010-11-03 08:42:44
Ja donosi Lewiatan przeciętny średni wzrost płac w I półroczu tego roku wynosił 4,8% przy inflacji 2,2%. Czyli taki dzien jest codzień. Tylko niekoniecznie dla wszystkich. Niestety kapitalizm ma to do siebie, że się nie dostaje podwyżki na hura ale dlatego, że się na nią zasłużyło lub sobie ją wywalczyło.Tez jestem ciekawe czy kiedyś taki dzień nadejdzie...
Użytkownik usunięty
5
Podwyzki nie miałam od stycznia br. - tzw. inflacyjnej (mamy coś takiego w pracy). Wszystko inne to tylko teoria...
Zobaczymy ile wyniesie podwyzka inflacyjny w 2011 roku i czy wogóle będzie, ha, ha!
Użytkownik usunięty
6
Co roku ten sam temat dyżurny. Ile to będą nas kosztowały święta? I co roku jest drożej. No chyba, że jesteśmy zaproszeni. Ale wtedy też coś trzeba zawieżć i prezenty. I tak jest zawsze odkąd pamiętam. Niektóre produkty można kupić już teraz. zamrozić , wstawić do spiżarki i nie czekać na ostatnią chwilę. Poza tym jest duża rozpiętość cen w różnych marketach. Można sobie wybrać tańsze i wcale nie gorsze produkty "niemarkowe". Ważne aby się zorganizować dobrze. Wysilę się i będę zbierać paragony za zakupy na te święta. Zobaczymy jak to wyjdzie?
Użytkownik usunięty
7
Też chyba zacznę robić powoli zakupy na święta, bo potem mogę sie ciężko zdziwić;(
oliwkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
8
Mama Tymka napisał 2010-11-03 08:36:29
Otóż to... a na "zapas" i tak się za wiele nie nakupi...Jasne że się cieszę... a u kogo nie drgnie u tego nie drgnie - u niektórych pewnie coś drga.
A zakupy niezależnie od tego co wyczytamy w prasie i tak trzeba będzie zrobić.
Użytkownik usunięty
9
...Mama Tymka :"że się na nią zasłużyło lub sobie ją wywalczyło."...
Kasiu!...a jak ma zasłużyć lub wywalczyć podwyżkę emeryt czy rencista?
Użytkownik usunięty
10
Oj skóra cierpnie... Ja też myslę jeszcze w listopadzie pokupować to co się da... Czyli np. produkty puszkowe do sałatek, cukier, makarony... To, co się da przechować... Ale i tak będzie trudno... :(
Użytkownik usunięty
11
W tym roku planuje na swieta LUZIK!!! NIE szalec WYJEZDZAM!!!Nic nie robie zobaczymy na ile mi sie to uda 
Użytkownik usunięty
12
"Wesołych świąt i szampańskiego sylwestra"- życzył mi wczoraj pan inkasent wręczając wydruk rachunku za wodę i gaz a kilka dni wczesniej za energię...
No tak się składa, że koniec roku to u niektórych równiez okres realizowania wszelkich rachunków tego typu.
Użytkownik usunięty
13
Krystyna83 napisał 2010-11-03 09:16:49
Krysiu ja nie piszę że każdy podwyżkę dostał... ale że są takie osoby co dostają więc to nie jest tak, że ceny rosną a płace stoją w miejscu. U niektórych rosną....Mama Tymka :"że się na nią zasłużyło lub sobie ją wywalczyło."...
Kasiu!...a jak ma zasłużyć lub wywalczyć podwyżkę emeryt czy rencista?
GrześPoziom:
- Zarejestrowany: 01.03.2010, 13:39
- Posty: 841
14
Cóż, pozostaje nie obchodzić świąt i jeść to co zwykle ;)
Użytkownik usunięty
15
Patrząc na sondę ws podwyżek to chyba nie ma co tak narzekać?
oliwkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
16
Użytkownik usunięty
17
A ja się boję- ślub nas będzie trochę kosztował i jeszcze te podwyżki...
dziecinkaPoziom:
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
18
Desdemona
A ja się boję- ślub nas będzie trochę kosztował i jeszcze te podwyżki...
Można Cię zrozumieć, Desdemono.
Użytkownik usunięty
19
Alicja wczoraj wyśpiewała w konkursie bon na 50 zł. więc dzisiaj wracając z lodowiska zaszły do Malwy i zakupiły orzechów i słodyczy ma święta.
madalenadelamurPoziom:
- Zarejestrowany: 22.02.2010, 10:02
- Posty: 3921
20
A za rok jeszcze droższe!!!
Nie narzekajmy tak bardzo.Zróbmy mniej a nie jak co roku za dużo...Wiadomo co później się z tym robi!
Jakoś ludziom nie przeszkadzają wysokie ceny bo kupują jeszcze więcej,albo tak samo jak kilka lat wstecz.
