Kto z Was szuka pracy? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Kto z Was szuka pracy?

21odp.
Strona 1 z 2
Odsłon wątku: 4748
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    29 września 2011 09:48 | ID: 648252

    Czy są wśród Was osoby szukające pracy?

    Ja próbuję już 3 miesiąc i nic. Wysłałam już ok 100 aplikacji. Odpowiedziało 6 pracodawców. Głównie wysyłam odpowiedzi na ogłoszenia internetowe. Zazwyczaj spełniam wymagania ogłoszeń. A mimo to bardzo słaby odzew. Czy macie podobne problemy?

    Możemy w tym wątku dzielić się doświadczeniami z przeprowadzanych rozmów kwalifikacyjnych, testów, zadań grupowych i podobnych rodzajów rekrutacji?

    Może to pomoże, którejś z nas przygotować się lepiej na postępowanie rekrutacyjne.

    Zachęcam do dyskusji.

    Użytkownik usunięty
      1
      • Zgłoś naruszenie zasad
      29 września 2011 09:56 | ID: 648261

      Szukam pracy, choć bez większego nacisku. Pracuję obecnie u ślubnego, choć przydałoby się jakieś zewnętrzena źródło dochodu.

      Na razie wysłałam cv do dwoch instytucji, w jednej byłam na rozmowie i na tym się skończyło.

      Właśnie szykuję odpowiedź na kolejne ogłoszenie.

      Avatar użytkownika czerwona panienka
      • Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
      • Posty: 21500
      2
      • Zgłoś naruszenie zasad
      29 września 2011 12:20 | ID: 648362

      Ja też od dłuższego czasu szukam. Teraz dodatkowo muszę mieć pracę, w której są wolne weekendy

      Avatar użytkownika Justyna mama Łukasza
      • Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
      • Posty: 7326
      3
      • Zgłoś naruszenie zasad
      30 września 2011 07:49 | ID: 648794

      Nie straszcie mnie że tak ciężko, do tej pory dostawałam zawsze prace po pierwszej rozmowie i się zwsze udawało, po porodzie w innej branży będę szukać.

      Użytkownik usunięty
        4
        • Zgłoś naruszenie zasad
        30 września 2011 07:56 | ID: 648801
        Justyna mama Łukasza (2011-09-30 09:49:03)

        Nie straszcie mnie że tak ciężko, do tej pory dostawałam zawsze prace po pierwszej rozmowie i się zwsze udawało, po porodzie w innej branży będę szukać.

        W swoim zawodzie myślę, że nie powinnaś mieć problemu. Choć w najbliższym czasie może być trudno. Wydaje mi się, że będąc w ciąży masz niestety małe szanse na znalezienie pracy od razu.

        Avatar użytkownika anetaab
        anetaabPoziom:
        • Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
        • Posty: 13427
        5
        • Zgłoś naruszenie zasad
        30 września 2011 07:59 | ID: 648805

        Ja też już poszukuję, chociaż jeszcze nie desperacko, ale wiem , że jest bardzo ciężko,
        na pracę w zawodzie prawie nie mam szans, a male dziecko to niesttey wciąż minus u pracodawców.


        Zachęcam przy okazji do lektury mojego artykułu:


          https://www.familie.pl/profil/anetaab/3823,Dobre-CV-i-list-motywacyjny-kluczem-do-kariery.html 

        Użytkownik usunięty
          6
          • Zgłoś naruszenie zasad
          30 września 2011 08:07 | ID: 648812
          anetaab (2011-09-30 09:59:51)

          Ja też już poszukuję, chociaż jeszcze nie desperacko, ale wiem , że jest bardzo ciężko,
          na pracę w zawodzie prawie nie mam szans, a male dziecko to niesttey wciąż minus u pracodawców.


          Zachęcam przy okazji do lektury mojego artykułu:


            https://www.familie.pl/profil/anetaab/3823,Dobre-CV-i-list-motywacyjny-kluczem-do-kariery.html 

          ... a co dopiero dwoje

          Ja także się rozglądam jeszcze nie bardzo z ciśnieniem ale pomalutku i jakby coś się trafiło, to CV gotowe do wysłania. Marzy mi się praca choć odrobinkę w zawodzie bo nie po to studiowałam 5,5 roku ogrodnictwo, by teraz zostać kimś innym i uczyć się na nowo. Jak nie wyjdzie to trudno. Przeżyję jakoś bo jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma Wtedy zostaną mi weekendy na praktyki ogrodnicze na działce.

          Użytkownik usunięty
            7
            • Zgłoś naruszenie zasad
            30 września 2011 08:14 | ID: 648817
            anetaab (2011-09-30 09:59:51)

            Ja też już poszukuję, chociaż jeszcze nie desperacko, ale wiem , że jest bardzo ciężko,
            na pracę w zawodzie prawie nie mam szans, a male dziecko to niesttey wciąż minus u pracodawców.

            Nie zawsze. Ja obecną pracę znalazłam gdy Młody miał 10 miesięcy. Pracodawca nawet poszedł mi na rękę i ustalił indywidualny tryb pracy bym mogła zdążyć rano zawieść Tymka do żłobka.

            Użytkownik usunięty
              8
              • Zgłoś naruszenie zasad
              30 września 2011 08:15 | ID: 648821
              Mama Tymka (2011-09-30 10:14:41)
              anetaab (2011-09-30 09:59:51)

              Ja też już poszukuję, chociaż jeszcze nie desperacko, ale wiem , że jest bardzo ciężko,
              na pracę w zawodzie prawie nie mam szans, a male dziecko to niesttey wciąż minus u pracodawców.

              Nie zawsze. Ja obecną pracę znalazłam gdy Młody miał 10 miesięcy. Pracodawca nawet poszedł mi na rękę i ustalił indywidualny tryb pracy bym mogła zdążyć rano zawieść Tymka do żłobka.

              Ze świecą takich szukać! Gratuluję i jednocześnie zazdroszczę!

              Avatar użytkownika anetaab
              anetaabPoziom:
              • Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
              • Posty: 13427
              9
              • Zgłoś naruszenie zasad
              30 września 2011 08:29 | ID: 648829
              myosotis24 06 (2011-09-30 10:15:57)
              Mama Tymka (2011-09-30 10:14:41)
              anetaab (2011-09-30 09:59:51)

              Ja też już poszukuję, chociaż jeszcze nie desperacko, ale wiem , że jest bardzo ciężko,
              na pracę w zawodzie prawie nie mam szans, a male dziecko to niesttey wciąż minus u pracodawców.

              Nie zawsze. Ja obecną pracę znalazłam gdy Młody miał 10 miesięcy. Pracodawca nawet poszedł mi na rękę i ustalił indywidualny tryb pracy bym mogła zdążyć rano zawieść Tymka do żłobka.

              Ze świecą takich szukać! Gratuluję i jednocześnie zazdroszczę!

              Ja też !

              Avatar użytkownika ewelka21
              ewelka21Poziom:
              • Zarejestrowany: 16.05.2011, 23:03
              • Posty: 3002
              10
              • Zgłoś naruszenie zasad
              30 września 2011 09:05 | ID: 648890

              Ja na szczęscie mam bardzo wyrozumiałego szefa:)

              Użytkownik usunięty
                11
                • Zgłoś naruszenie zasad
                30 września 2011 09:24 | ID: 648912

                Ja stwierdzam, że nie będę wspominać o dziecku. Dopóki nikt mnie nie zapyta. Wszyscy myślą, że zamiast do pracy to będę chodziła z powodu kataru dziecka na zwolnienie.

                Wydawało mi się, że nie powinnam mieć problemu ze znalezieniem pracy, a jednak. Skończyłam prawo polskie i prawo niemieckie, do tego biegle znam niemiecki. A nawet na rozmowę mnie nie chcą zaprosić. Ostatnio byłam na rozmowie na stanowisko, na którym miałabym pisać e-maile do niemieckich fabryk z zamówieniami. Nic skomplikowanego, a mimo to się nie odezwali.

                Brałam też udział w rekrutacji do Inspektoratu Nadzoru Budowlanego. Najpierw wybierają osoby, zapraszają na test z wiedzy. Test wbrew moim oczekiwaniom, miał 20 pytań. Osoby z najlepszymi wynikami zaprosili na rozmowę. Rozmowa była zwyczajna, dlaczego chcę pracować? Jakie mam doświadczenie? Jakie mam cechy potrzebne na to stanowisko? No i nic. A wydawało mi się, że poszło świetnie.

                Pozostałe rozmowy kwalifikacyjne to dno. Ogłoszenie było: Praca biurowa. A jak pojawiłam się na miejscu to tak naprawdę dotyczyło to pracy: Ankietera, Doradcy finansowego, Osoby szukającej klientów w sferze odszkodowań. Żadna z tych prac nie była dla mnie. I choć tam zatrudniają od ręki, to zarobki wyłącznie prowizja. Trzeba uważać na takie ogłoszenia. STrata czasu.

                Kiedyś byłam na rozmowie, gdzie po godzinie dyskusji dowiedziałam się, że do dzialu prawnego już kogoś zatrudnili, ale szukają kogoś do innego działu. Gdyby ktoś zapraszając mnie na rozmowę, poinformowałby mnie, że to kompletnie inna oferta, to bym nie poszła. Zmarnowałam również czas przygotowując sie do rozmowy do działu prawnego. A tak na marginesie, nie powinni wykorzystać mojego CV, ponieważ wyraziłam zgodę na przetważanie danych osobowych dla potrzeb tego konkretnie procesu rekrutacji.

                 

                 

                 

                Użytkownik usunięty
                  12
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  30 września 2011 09:25 | ID: 648913

                  Co powinno odpowiedzieć się na pytanie: Jakie są Twoje wady?

                  Avatar użytkownika oliwka
                  oliwkaPoziom:
                  • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
                  • Posty: 161880
                  13
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  30 września 2011 13:24 | ID: 649073

                  Corka od lutego... coś na horyzoncie jest. Najbliższe dni pokażą

                  Avatar użytkownika Justyna mama Łukasza
                  • Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
                  • Posty: 7326
                  14
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  30 września 2011 13:48 | ID: 649078
                  Mama Tymka (2011-09-30 10:14:41)
                  anetaab (2011-09-30 09:59:51)

                  Ja też już poszukuję, chociaż jeszcze nie desperacko, ale wiem , że jest bardzo ciężko,
                  na pracę w zawodzie prawie nie mam szans, a male dziecko to niesttey wciąż minus u pracodawców.

                  Nie zawsze. Ja obecną pracę znalazłam gdy Młody miał 10 miesięcy. Pracodawca nawet poszedł mi na rękę i ustalił indywidualny tryb pracy bym mogła zdążyć rano zawieść Tymka do żłobka.

                  Kasiu to się zadko zdarza



                  Avatar użytkownika Justyna mama Łukasza
                  • Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
                  • Posty: 7326
                  15
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  30 września 2011 13:53 | ID: 649079
                  karola_gab i (2011-09-30 11:24:33)

                  Ja stwierdzam, że nie będę wspominać o dziecku. Dopóki nikt mnie nie zapyta. Wszyscy myślą, że zamiast do pracy to będę chodziła z powodu kataru dziecka na zwolnienie.

                  Wydawało mi się, że nie powinnam mieć problemu ze znalezieniem pracy, a jednak. Skończyłam prawo polskie i prawo niemieckie, do tego biegle znam niemiecki. A nawet na rozmowę mnie nie chcą zaprosić. Ostatnio byłam na rozmowie na stanowisko, na którym miałabym pisać e-maile do niemieckich fabryk z zamówieniami. Nic skomplikowanego, a mimo to się nie odezwali.

                  Brałam też udział w rekrutacji do Inspektoratu Nadzoru Budowlanego. Najpierw wybierają osoby, zapraszają na test z wiedzy. Test wbrew moim oczekiwaniom, miał 20 pytań. Osoby z najlepszymi wynikami zaprosili na rozmowę. Rozmowa była zwyczajna, dlaczego chcę pracować? Jakie mam doświadczenie? Jakie mam cechy potrzebne na to stanowisko? No i nic. A wydawało mi się, że poszło świetnie.

                  Pozostałe rozmowy kwalifikacyjne to dno. Ogłoszenie było: Praca biurowa. A jak pojawiłam się na miejscu to tak naprawdę dotyczyło to pracy: Ankietera, Doradcy finansowego, Osoby szukającej klientów w sferze odszkodowań. Żadna z tych prac nie była dla mnie. I choć tam zatrudniają od ręki, to zarobki wyłącznie prowizja. Trzeba uważać na takie ogłoszenia. STrata czasu.

                  Kiedyś byłam na rozmowie, gdzie po godzinie dyskusji dowiedziałam się, że do dzialu prawnego już kogoś zatrudnili, ale szukają kogoś do innego działu. Gdyby ktoś zapraszając mnie na rozmowę, poinformowałby mnie, że to kompletnie inna oferta, to bym nie poszła. Zmarnowałam również czas przygotowując sie do rozmowy do działu prawnego. A tak na marginesie, nie powinni wykorzystać mojego CV, ponieważ wyraziłam zgodę na przetważanie danych osobowych dla potrzeb tego konkretnie procesu rekrutacji.

                   

                   

                   

                  Smutne to lecz prawdziwe, bez znajomości w bużetówce nie znajdziesz roboty nawet jak jest konkurs to i tak wszystko po znajomośći, takie są fakty,  a czasem wykształecnie przeszkadza w znalezieniu pracy, odsrasza, że niby za mądrzy bysmy byli i oczekiwania duże....

                  Użytkownik usunięty
                    16
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    30 września 2011 14:00 | ID: 649080

                    JUSTYNKO! to samo mialam napisac .... nie lubia zbyt madrych tzn madrzejszych od siebie

                    Użytkownik usunięty
                      17
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      30 września 2011 14:11 | ID: 649084
                      karola_gab i (2011-09-30 11:24:33)

                      Brałam też udział w rekrutacji do Inspektoratu Nadzoru Budowlanego. Najpierw wybierają osoby, zapraszają na test z wiedzy. Test wbrew moim oczekiwaniom, miał 20 pytań. Osoby z najlepszymi wynikami zaprosili na rozmowę. Rozmowa była zwyczajna, dlaczego chcę pracować? Jakie mam doświadczenie? Jakie mam cechy potrzebne na to stanowisko? No i nic. A wydawało mi się, że poszło świetnie

                      skąd ja to znam..mąż był w środę na teście w zusi-e. przeszedł do kolejnego etapu (rozmowy) z 4 osobami. Rozmowa o niczym, studia itp, atmosfera super, mąż bardzo zadowolony wrócił. Do piątku mieli dzwonić. Jest piątek, po 15-stej. Nikt nie dzwoił. Brak słów. Chyba po prostu mieli już kogoś na to miejsce. To jedyne co mi do głowy przychodzi. Teść cały czas mi powtarza, że we wszystkich instytucjach państwowych rządzi polityka. Jesteś w jakiejś partii, to masz pracę.

                      Avatar użytkownika Sonia
                      SoniaPoziom:
                      • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
                      • Posty: 112855
                      18
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      30 września 2011 14:14 | ID: 649086

                      Rownież szukam pracy. Najlepiej przez net....

                      Użytkownik usunięty
                        19
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        30 września 2011 15:35 | ID: 649108
                        karola_gab i (2011-09-30 11:25:26)

                        Co powinno odpowiedzieć się na pytanie: Jakie są Twoje wady?

                        Ja podaję uczciwość, niecierpliwość, pracoholizm i dążenie do perfekcjonizmu. Mówię, że moim zadaniem to wady bo czasami przeszkadzają. Wiem, że dla procodawców będą to zalety. Ot taki mały "myczek".

                        Ostatnio edytowany: 30.09.2011, 15:38, przez: Mama Tymka
                        Avatar użytkownika Sonia
                        SoniaPoziom:
                        • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
                        • Posty: 112855
                        20
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        30 września 2011 18:45 | ID: 649168
                        Mama Tymka (2011-09-30 17:35:31)
                        karola_gab i (2011-09-30 11:25:26)

                        Co powinno odpowiedzieć się na pytanie: Jakie są Twoje wady?

                        Ja podaję uczciwość, niecierpliwość, pracoholizm i dążenie do perfekcjonizmu. Mówię, że moim zadaniem to wady bo czasami przeszkadzają. Wiem, że dla procodawców będą to zalety. Ot taki mały "myczek".

                        Sprytne:)))