Fotoepilacja a laserowa metoda usuwania owłosienia
- Zarejestrowany: 08.10.2010, 20:36
- Posty: 230
Zastanawiam się nad wykupieniem serii zabiegów fotoepilacji lub depilacji laserowej i na forach internetowych znalazłam bardzo różne opinie na ten temat: jedne kobietki piszą, z e super a inne, że to ściema i nawet po kilku zabiegach owłosienie zmniejsza się tylko o kilka procent
(co przy koszcie ok 100 zł za jeden zabieg na daną partię ciała, np wąsik lub bikinii nie jest małą kwotą)
Chciałabym się dowiedzieć, jaka jest faktyczna skuteczność??? Co lepiej wybrać: lasery czy fotoepilację?
Proszę o radę, bo cotygodniowa walka woskiem z wąsikiem i depilatorem z nogami i ciągle golenie bikini - bo na wosk nie mam siły, jest już męczące - więc póki jest zima, chciałabym zacząć walczyć z owłosieniem poprzez metodę dająca trwały efekt!
Pozdrawiam i z góry dziękuję.
p.s. znalazłam gabinet z fotoepilacją w technologii E-Light (IPL + RF) cokolwiek to oznacza ;-)
- Zarejestrowany: 08.10.2010, 20:36
- Posty: 230
Czy moge prosić o odpowiedź Panie ekspertki? czy po prostu to nie to forum???
Fotoepilacja i depilacja laserowa jest bardzo popularna ze względu na wysoką skuteczność zabiegu (ok.90%). Urządzenie E-Light (IPL+RF) podobnie jak lasery wykorzystują zmianę energii świetlnej w cieplną. Energia ta przedostaje się po włosie do jego cebulki niszcząc go w ten sposób. Należy jednak pamiętać, że włosy posiadają różne fazy wzrostu. Dlatego też aby uzyskać pożądany efekt nie wystarczy jeden zabieg tylko cała seria od 3 nawet do 8 razy, w odstępie czasowym po między każdym zabiegiem od 1miesiąca do 3. Obydwie metody wykazują podobną skuteczność, jednakże zanim się zdecydujemy na zabiegi powinniśmy poddać się indywidualnej konsultacji u specjalisty. Ponieważ każda z nas ma inny rodzaj owłosienia, skuteczność takiego zabiegu będzie inna. Jeśli włosy są ciemne a skóra jasna efektywność zabiegu będzie wysoka, natomiast w przypadku jasnych, siwych bądź rudych włosów efekt może być niezadowalający. Jeśli chodzi zaś o wąsik i okolice brody, to problem może stanowić ciągłe przybywanie nowych włosków (przy zaburzeniach hormonalnych). Jeśli się już zdecydujemy na serię zabiegów to wskazane by było aby po jej zakończeniu, po upływie roku (lub według potrzeby) wykonać jeden zabieg tzw. podtrzymujący.
Z powodu zróżnicowania owłosienia opinie na temat skuteczności mogą być tak różne. Dlatego też przed wykupieniem serii zabiegów radziłabym indywidualną konsultację ze specjalistką, która profesjonalnie oceni efektywność zabiegu.