Madziaa
2010.08.25 10:14
zgadzam się! gochna napisał 2010-08-25 10:13:02Mama Julki napisał 2010-08-25 09:41:27Az się boję, jak moja córka pójdzie do szkoły...wcześniej należałoby posłać tych co tak zawyżają koszty, czyli reformatorów edukacji! moim zdaniem kupowanie co rok nowego plecaka, nowego piórnika można sobie darować, jeśli te z poprzedniego roku są jeszcze w dobrym stanie. nie trzeba też wszystkiego kupować na raz i od razu. my jak kupowaliśmy wg listy ze szkoły to się potem okazywało, że 1/3 rzeczy w ogóle nie była potrzebna (np. plastelina, bibuła, kredki świecowe, farby). moim zdaniem takie rzeczy można dokupić w razie potrzeby, bo przecież nauczyciele uprzedzają, że np. następnego dniaa będzie potrzebne to czy tamto.
gochna
2010.08.25 10:13
Mama Julki napisał 2010-08-25 09:41:27Az się boję, jak moja córka pójdzie do szkoły...wcześniej należałoby posłać tych co tak zawyżają koszty, czyli reformatorów edukacji! moim zdaniem kupowanie co rok nowego plecaka, nowego piórnika można sobie darować, jeśli te z poprzedniego roku są jeszcze w dobrym stanie. nie trzeba też wszystkiego kupować na raz i od razu. my jak kupowaliśmy wg listy ze szkoły to się potem okazywało, że 1/3 rzeczy w ogóle nie była potrzebna (np. plastelina, bibuła, kredki świecowe, farby). moim zdaniem takie rzeczy można dokupić w razie potrzeby, bo przecież nauczyciele uprzedzają, że np. następnego dniaa będzie potrzebne to czy tamto.Nie mierzyć sił na zamiar i wyjść na świata szczyt, Choć raz...
Mama Julki
2010.08.25 09:41
Az się boję, jak moja córka pójdzie do szkoły...
plascynacja
2010.08.25 09:37
To masakra, ile dzieci kosztują :-) no ale co, nie warto???.... każdy normalny rodzic oddałby wszystko za dobrą edukację i lepszy start dla swego dziecka :-)
Madziaa
2010.08.25 09:17
mój brat jest w technikum i różnie to bywa, nie niszczy juz ubrań jak małe dzieci więc dużego wydatku nie ma, zeszyty mam bierze z hurtowni bo ma swój sklep więc zawsze taniej, ksiązki sprzedaje z poprzedniego roku a za pieniądze które uzyskał odkupuje od starszych kolegów- wiadomo część trzeba kupic nowych, przyborów duzo nie potrzebuje tylko te podstawowe, placak zazwyczaj nosi dwa trzy lata - w tym roku będzie trzeba kupić:) , no i dochodzi bilet miesięczny.
Wiadomo wydatków będzie tez sporo ale wydaje mi się że można wyrobic sie w mniejszej kwocie.
Marcin1984
2010.08.24 08:48
a jak jest u Was? Ile kosztuje wyprawka dla dzieci i jak radzicie sobie z kosztami?Ojciec & Syn - zapraszam na mojego bloga http://familie.pl/Blogi-3-50/b242.html