Bulinka
2009.04.24 22:45
Uważam że przez takie niańczenie ujmuje się facetowi męskości.
dziecinka
2009.04.24 11:12
dzieki za linka.
Maria Gdowska Wilińska
2009.04.23 16:45
dbajmy, ale ich "nie upupiajmy" Nadopiekunczośc oznacza, że traktujemy ich z pozycji rodzica. Wtedy oni staja się dzieckiem, czasem zbuntowanym dzieckiem i wtedy uciekają, czasem niegrzecznym i rozkapryszonym dzieckiem, a czasem bezradnym i niesamodzielnym. Dobrze jest dbać o kogoś, ale z pozostawieniem mu swobody i też tak, żeby zadbać jednocześnie o siebie. W związku dobrze jest zachować równowagę w dawaniu i braniu tak, aby obdarowywany, mógł się zrewanżować, inaczej może czuć się winny.Pozdrawiam MGW
miss
2009.04.23 10:04
Odpowiedź na #2mi dziala ten: http://kobieta.gazeta.pl/wysokie-obcasy/1,53581,6480506,Nadopiekuncze_idiotki.html
dziecinka
2009.04.21 14:38
żaden z linków nie zadziałał.
miss
2009.04.20 11:46
przeczytałam ten artykuł i inie widze nic zlego w nadopiekunczosci. to chyba dobrze ze dabmy o naszych partnerów?????