- Generalnie oddzielenie prokreacji od seksu to jest bodajże jakaś niedościgła wartość cywilizacji chrześcijańskiej. Jak ktoś urodził się bez seksu swoich rodziców, to jest za to chwalony i wielbiony – jest to dowód jakiejś szczególnej łaski ze strony Boga - rozmowa o "in vitro" z bioetykiem, profesorem...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.