Co z sześciolatkami? WEŹ UDZIAŁ W SONDZIE! - Artykuł
Znajdź nas na

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

Co z sześciolatkami? WEŹ UDZIAŁ W SONDZIE!

Minister edukacji, Anna Zalewska, wczoraj zapowiedziała zmiany w reformie szkolnej mające polegać na odwróceniu obowiązku szkolnego dla sześciolatków. Zmiany mają wejść w życie już w grudniu.

Minister zapowiedziała przedstawienie w najbliższych dniach projektu nowelizacji ustawy o systemie oświaty, który ma zlikwidować poprzedni zapis o przymusowym obowiązku szkolnym dla sześciolatków. Szkoła będzie obowiązywała dzieci w wieku od siedmiu lat. Jeśli rodzic będzie chciał wysłać dziecko do szkoły wcześniej to będzie miał do tego prawo, ale nie przymus.

(Photl.com @ Likwidacja obowiązku szkolnego dla sześciolatków)

Sześciolatki, które w tym roku poszły do pierwszej klasy w roku kolejnym będą miały możliwość powtórnego zapisania się do klasy pierwszej, jeśli okaże się, że sobie nie radzą. Natomiast, gdy rodzice zdecydują się na wysłanie do pierwszej klasy dziecka w wieku sześciu lat będą mieli w tym zupełną swobodę lub w przypadku sześciolatków urodzonych po 1 września będą musieli zasięgnąć opinii poradni psychologiczno-pedagogicznej, która zdecyduje czy sześciolatek jest już gotowy na pójście do szkoły czy powinien zostać w przedszkolu. Te warunki mają być jeszcze doprecyzowane.

Główne zmiany

Minister zapowiedziała koniec „tajnych kompletów”. Sześciolatki oficjalnie będą się uczyć w zerówkach liczenia, pisania i czytania, więc wiek edukacji zostanie obniżony. W tym względzie nic się nie zmienia. Różnica polega na tym, że dzieci pozostaną w swoim poprzednim środowisku, nie będą zmuszane do tego, żeby o rok wcześniej iść do szkoły.

Zmiany mają dotyczyć również słownictwa ustawy. Słowo „odroczenie”, które jest według minister stygmatyzujące, zastąpi „powtórne zapisanie do klasy pierwszej”. Chodzi tu o dzieci, które w wieku sześciu lat poszły do szkoły i okazało się, że sobie w niej nie radzą. W takim przypadku będą one mogły pozostać kolejny rok w pierwszej klasie i ją powtarzać.

Reforma obniżająca wiek obowiązkowej nauki szkolnej

Od roku 2009 trwa w Polsce stopniowe obniżanie wieku obowiązku szkolnego z siedmiu do sześciu lat. Początkowo decyzję o posłaniu dziecka do szkoły w wieku sześciu lub siedmiu lat podejmowali rodzice. Od 1 września tego roku wprowadzony został obowiązek nauki szkolnej dla dzieci od szóstego roku życia. Jedyną możliwością zatrzymania sześciolatka w przedszkolu były badania psychologiczne, na podstawie których stwierdzano niedojrzałość dziecka i odraczano obowiązek szkolny do wieku siedmiu lat. Wielu rodziców skorzystało z tej możliwości.


Co sądzicie o tej zmianie? Zgadzacie się z nowymi ustaleniami? Wyślecie swoje dzieci do szkoły w wieku sześciu czy siedmiu lat?

POROZMAWIAJMY NA FORUM>>

Strzałka w prawo

Sonda

Grafika sondy

Co myślisz na temat odwrócenia reformy sześciolatków?

jestem za, dzieci powinny iść do szkoły dopiero w wieku siedmiu lat
50.0%
jestem przeciw, sześć lat to odpowiedni wiek na rozpoczęcie nauki w szkole
16.7%
myślę, że rodzice powinni wybierać w jakim wieku dziecko ma iść do szkoły
33.3%
to psycholog lub pedagog dziecięcy powinien decydować o dojrzałości dziecka do pójścia do szkoły
0.0%

Najnowsze komentarze

  • 79.191.*.*Ikona zgłaszania komentarza
    Największy problem z tą reformą był taki, że postanowiono mieszać roczniki, co samo z siebie głupim pomysłem. Gdyby od razu przerobiono obowiązkowe zerówki na klasy pierwsze, problemów byłoby mniej. Skoro mają wrócić zerówki, w których dzieci będą się uczyć to właściwie jaka to różnica? Na wsiach chyba żadna, bo tam i tak jest mało przedszkoli i zerówki od dawna były w szkołach. W miastach po tej zmianie zabraknie miejsc w przedszkolach dla trzylatków. Problem edukacji w Polsce to nadal brak nowych szkół i przedszkoli. Po co budować skoro można nieustannie reformować? Poza tym założenie jest takie, że szkół ma być mało, klasy jak największe, a nauczycieli lepiej zwolnić niż proponować im pracę nawet po drugiej stronie kraju...
  • 5.172.*.*Ikona zgłaszania komentarza
    jak dziecko sobie dobrze radzi w zerówce, to niech jej nie powtarza tylko idzie do 1-szej klasy
  • Awatar użytkownika Stokrotka
    StokrotkaIkona zgłaszania komentarza
    Jeszcze się dzieciaki tyle lat do szkoły nachodzą.. Dla młodszych nic nie jest przystosowane.. ani program ani klasy..