Co zamiast kołysanek dla niemowlaka: muzyczna alternatywa - 8 super propozycji na dobranoc - Artykuł
Znajdź nas na

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

Co zamiast kołysanek dla niemowlaka: muzyczna alternatywa - 8 super propozycji na dobranoc

Co zamiast kołysanek dla niemowlaka: muzyczna alternatywa - 8 super propozycji na dobranoc

Autor zdjęcia/źródło: unsplash- Michal Bar Haim

Czy jest jakaś alternatywa dla klasycznych kołysanek dla dzieci? Jeśli sami nie lubimy "kotków dwóch", czy musimy je śpiewać naszemu maluszkowi? Absolutnie nie. Oto kilka propozycji alternatywnych do tradycyjnych kołysanek, które pokochają niemowlaki.

Tradycja śpiewania maluszkom kołysanek jest bardzo piękna i niesie ze sobą dużo pozytywnych wartości. Oprócz oswajania niemowlaka z melodyką i kształceniem słuchu, wyrabia także pewien rytuał zasypiania i zacieśnia więź z opiekunem. Co jednak, jeśli z tradycyjnymi kołysankami nie jest nam po drodze? Albo śpiewanie nie jest naszą mocną stroną? Oprócz ryzykownych prób mruczanda-murmuranda różnych melodii, możemy puszczać naszemu dziecku muzykę z głośnika? Jaką? Oto subiektywny wybór melodii, które zyskują uznanie niemowlaków.

Co zamiast kołysanek: subiektywny wybór muzyczny

Jeśłi nie wsmak nam klasyczne "Aaa, kotki dwa", poszukajmy rytmów i melodii, które zagrają w duszy i nam i bobasowi. Dzieci pięknie reagują na muzykę. Wystarczy obserwować ich reakcje by wiedzieć, który utwór zrobił na nich wrażenie. Oto kilka propozycji muzyki wyciszającej do snu dla bobasów - alternatyw dla klasycznych kołysanek.


- Misy tybetańskie (np. Hang Massive)

Charakterystyczny, lekko przytłumiony dźwięk mis tybetańskich, w odpowiedniej aranżacji potrafi wprowadzić maluszka w stan relaksu i odprężenia. Sprawdzi się doskonale po dniu pełnym stresorów i przestymulowań.


- Kizomba

Pochodząca z Angolii kizomba to zarówno gatunek muzyczny (o charakterystycznym bicie) jak i taniec. Bujając się miękko wraz z dzieckiem (np. w chuście) do rytmów klasycznej kizomby, możemy obserwować jak stopniowo maluszek rozluźnia się i poddaje optymistycznym dżwiękom (w rytmie serca).


- Bossa Nova

Brazylijskie bossa novy mają niespieszną, lekko duszną i bardzo łagodną linię melodyczną. Wspaniale utulają podczas siesty.

- Frank Sinatra

Niewiedzieć czemu głos kultowego Franka Sinatry znajduje bardzo duże uznanie wśród niemowlęcej publiczności. Warto wypróbować na własnym niemowlaku.


- Walt Disney instrumentalnie

Muzyka filmowa z najsłynniejszej wytwórni kreskówek świata, to przepiękne, melodyjne utwory które w wersji instrumentalnej cudownie ukołyszą do snu. 


- Muzyka z japońskich anime (np. Yiruma)


Piękne muzyczne frazy, często na fortepian, pozwalają przenieść się w świat obrazów, tęsknot i marzeń. troszkę nostalgiczne, ale bardzo wieczorne. 


- Mieszanki stylów (np. audycje Siesta Marcina Kydryńskiego w radiowej Trójce)

Niechcąc się zamykać w wąskich kategoriach muzycznych, możemy zpowodzeniem puścić maluszkowi jedną z kultowych audycji marcina Kydryńskiego w radiowej Trójce. Mnogość inspiracji muzycznych z całego świata na pewno zainspiruje maluszka.


- Pieśni ludowe (np. Laura i Filon, Dwa serduszka cztery oczy)

Polskie pieśni ludowe (np. w pięknych interpretacjach Anny Marii Jopek na płycie z Pat'em Metheny'm) mają niezwykłą melodyjność. Warto je odświeżać w pamięci i przekazywać dalszym pokoleniom.

Czytaj też:

>> Pozwalasz się dziecku kąpać w miejskiej fontannie? To błąd!