Napięcie przedmiesiączkowe pojawia się najczęściej u kobiet między 20 a 30 rokiem życia, a objawy przed okresem z nim związane występują w cyklach owulacyjnych i trwają z wyjątkiem ciąży aż do menopauzy. Zwykle przez około 2 lata od pierwszego okresu nie dochodzi do jajeczkowania, więc nastolatki rzadko mają takie problemy.
Przyczyny PMS
Główną przyczyną PMS są szalejące hormony, które w pierwszej fazie cyklu produkują estrogen zaś w drugiej progesteron. Jeśli poziom progesteronu jest niski dochodzi do zachwiania równowagi hormonalnej i pojawiają się przykre objawy. Coraz większą rolę przy powstawaniu PMS przypisuje się prolaktynie wytwarzanej przez przysadkę mózgową, a odpowiedzialnej za rozwój gruczołu piersiowego, natomiast w okresie ciąży i w czasie karmienia za produkcję mleka. Poziom prolaktyny w czasie cyklu miesiączkowego nie zmienia się, jednak, gdy do tego dochodzi, może dojść do zablokowania owulacji, co prowadzi do niedoboru progesteronu i wywołuje nieprzyjemne objawy.
Najnowsze badania wykazują, że wpływ na nasz nastrój przed miesiączką ma poziom neuroprzekaźników w mózgu (serotoniny i dopaminy). Przyczyny napięcia przedmiesiączkowego leżą także w nieodpowiednim odżywianiu, niehigienicznym trybie życia, a nawet czynnikach genetycznych - PMS częściej występuje u kobiet, których matki miały podobne dolegliwości.
Objawy PMS
Napięcie przedmiesiączkowe każda kobieta przeżywa na swój sposób. Różnice w intensywności odczuwania dolegliwości można tłumaczyć różnym trybem życia, nastawieniem psychicznym jak i warunkami meteorologicznymi.
- Zwykle jednak stajemy się drażliwe, trudno jest się nam skoncentrować.
- Nie możemy zapanować nad atakami płaczu.
- Bolą nas piersi i mamy wzdęcia, zaparcia, czasem biegunkę.
- Dokuczają nam migrenowe bóle i zawroty głowy.
- Pojawiają się obrzęki ciała.
- Spada też odporność, a więc jesteśmy podatniejsze na infekcje.
- Przy chorobach przewlekłych, jak astma czy cukrzyca, syndrom napięcia przedmiesiączkowego na kilka dni może zaostrzyć ich przebieg.
- Przy typowym 28-dniowym cyklu miesiączkowym PMS daje o sobie znać około 15. dnia i dokucza do pierwszego dnia krwawienia.
Czy to PMS?
Aby mieć pewność, że mamy do czynienia z PMS powinniśmy zrobić cytologię hormonalną, która polega na pobraniu wymazu z pochwy w kolejnych fazach cyklu, czyli między 6. a 9., 13. i 14. oraz 21. i 24. dniem. Czasem trzeba też określić poziom hormonów płciowych i prolaktyny w surowicy krwi, a więc konieczne jest pobranie krwi do badania.
Przykre objawy przed okresem – jak je złagodzić?
- Jadaj regularnie trzy posiłki dziennie z większą ilością warzyw i owoców i unikaj produktów wzdymających jak kapusta czy warzywa strączkowe.
- Wprowadź do diety naturalne środki moczopędne jak natkę pietruszki i rzeżuchę. Pij często jogurt, kefir, maślankę, które regulują pracę przewodu pokarmowego.
- Ogranicz picie kawy i napojów typu cola.
- Zamień tłuszcz zwierzęcy na roślinny. Na 10 dni przed okresem możesz wręcz przejść na wegetarianizm.
- Zrezygnuj z palenia papierosów i picia alkoholu.
- Śpij co najmniej 8 godzin dziennie.
- Dbaj o przyjemności, jak taniec czy sport, które korzystnie wpływają na organizm.
- 4 razy dziennie zażywaj po dwie kapsułki oleju z wiesiołka dwuletniego i witaminę B6 (100 mg na dobę).
- Oszczędzaj siły, a trudne sprawy odłóż na pierwszą połowę kolejnego cyklu.
- Ignorowane kiedyś dolegliwości związane z PMS dzisiaj się leczy. Lekarz zaleca preparaty witaminowo-mineralne, jak wit. B6 oraz magnez i uspokajające środki ziołowe.
- W przypadku dużych obrzęków lekarz może zlecić środki moczopędne.
- Przy silniejszych bólach podbrzusza i piersi trzeba sięgnąć po leki przeciwbólowe i rozkurczowe. W aptekach dostępne są także bez recepty roślinne środki łagodzące objawy PMS, np. Castagnus, Feminon N, Perionorm, Mastodynon N.
- Jeśli jest to konieczne, ginekolog może zlecić przyjmowanie na 10 dni przed spodziewaną miesiączką progestagenów doustnie albo w postaci czopków doodbytniczych lub dopochwowych.
Pigułki antykoncepcyjne zmniejszają lub całkiem znoszą objawy PMS. Należy stosować leki jednofazowe, które zapewniają stałe stężenie hormonów płciowych we krwi, a oszukany w ten sposób organizm nie będzie odczuwał braków progesteronu w drugiej fazie cyklu.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: