Nawet jeśli żyjemy na co dzień mieście, to i tak las jest dla nas środowiskiem naturalnym. Właśnie dlatego w otoczeniu soczystej zieleni i drzew czujemy się jakoś spokojniej i łatwiej o odprężenie. Zapraszam Was do kąpieli leśnych z wielu powodów, m.in. dlatego, że w upalnie dni są świetną alternatywą (bo zdrową) dla kąpieli słonecznych. W lesie jest po prostu chłodniej. Na popracie tego zaproszenia mam kilka danych naukowych od badaczy z Japonii, którzy postanowili zająć się temtem reguralnych wizyt w lesie od strony naukowej.
Na początku Japończycy kierowali się naturalnym przekonaniem/ intuicją, że las musi mieć dobry wpływ na człowieka. W 2004 roku z kolei zawiązała się grupa badawcza, która ukuła termin: „shinrin-yoku”, czyli kąpiele leśne. Chodzi w nich o zanurzenie się w lesie i chłonięcie jego dobrodziejstw wszystkimi zmysłami. W Japonii terapia leśna stała się jedną z uznanych i ugruntowanych naukowo metod dbania o zdrowie.
Co leczą kąpiele leśne?
- Obniżają poziom hormonów stresu,
- Pomagają w walce z obniżonym nastrojem,
- Redukują niepokój i dodają energii,
- Polepszają pamięć i koncentrację,
- Pomagają w zaburzeniach snu,
- Relaksują wzrok,
- Budują odporność,
- Pomagają w szybszym powrocie do zdrowia po operacjach i zabiegach.
Jak widać powodów dla których warto brać regularne kąpiele leśne jest cała garść i jakkolwiek byśmy w nie powątpiewali, wiemy z pewnością, że przebywanie w lesie zawsze może pomóc, a już na pewno nie zaszkodzie nikomu. Dodatkowo wizyty w lesie można połączyć ze sportem, a to już samo zdrowie. Można także zaprosić do lasu na spacer przyjaciółkę, czy rodzinę i będzie to nieoceniona troska o relację z najbliższymi. Las to miejsce gdzie łatwiej ukoić nawet najbardziej zszargane nerwy, gdzie można się zarówno wykrzyczeć, wypłakać, jak i pomilczeć i posłuchać w skupieniu szumu liści.
Regularne kąpiele leśne to droga do zdrowia, relaksu, lepszego samopoczucia. Decydując się na nie warto pamiętać o kilku podstawowych zasadach. Po pierwsze w lesie nie używamy telefonu i staramy się być tylko „tu i teraz”. Po drugie w lesie nie rozmawiamy o problemach, nie rozpamiętujemy i skupiamy się na przyrodzie. Po kolejne czerpiemy ze zdrowego powietrza i dbamy o regularny, głęboki oddech (zwłaszcza Ci co mają problemy ze snem). Trzy proste zasady i wypoczniesz jak nigdy dotąd. Zachęcona do spaceru po lesie z rodziną? Słusznie! Reszte dopisze Wam wiatr w lesie… Trzeba się tylko pilnie wsłuchać…
ZOBACZ TAKŻE:
Udar cieplny (słoneczny) – jak go rozpoznać i jak działać w jego przypadku? >>
