Kiedy preferencje seksualne nauczyciela mają wpływ na nasze dzieci... - Artykuł
Znajdź nas na

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

Kiedy preferencje seksualne nauczyciela mają wpływ na nasze dzieci...

Czy trzecia klasa podstawówki to odpowiedni moment na rozmowę o homoseksualizmie. Omar Currie postanowił, że tak. Skończyło się to dla niego utratą pracy. Książka „King & King” wzbudza kontrowersje w sieci. Jak jest Wasza opinia?

Kiedy preferencje seksualne nauczyciela mają wpływ na nasze dzieci...

Autor zdjęcia/źródło: pixabay @

Fala oburzenia rodziców była tak wielka, że Omar Currie – nauczyciel szkoły podstawowej w Efland, stracił pracę, a dokładnie nacisk psychiczny i odrzucenie społeczne było tak wielkie, że sam z niej zrezygnował. Nie miał siły, żeby walczyć z przekonaniami konserwatywnego środowiska jak twierdzi. Czy jego decyzja jednak była słuszna i wreszcie, czy zgadzacie się z opinią niezadowolonych rodziców?

Omar Currie podczas jednej z lekcji ze swoją trzecią klasą przeczytał dzieciom książkę „King&King”. Opowiada ona historię dwóch homoseksualnych książąt, którzy poznają się, zakochują i biorą razem piękny ślub. Nauczyciel chciał w ten sposób poruszyć z dziećmi trudny temat, który jest także mu bliski prywatnie, ponieważ sam jest homoseksualistą i mieszka ze swoim partnerem. Dzieci jednak najwyraźniej nie zrozumiały lekcji, ponieważ rodzice uskarżali się, że płaczą w domach, ponieważ zaczynają wyzywać się od gejów.

Currie wierzył, że postępuje słusznie. Chciał podnosić temat różnorodności . "Kiedy czytałem historię, reakcja rodziców nie przyszła mi do głowy," - Currie powiedział Associated Press i dodał: "W tym momencie, po prostu wydawało się naturalne dla mnie, aby przeczytać książkę i mieć rozmowę o leczeniu ludzi z szacunkiem. Moim zdaniem to bardzo dobra lekcja o tolerancji i różnorodności."

Ale w społecznie konserwatywnej społeczności, książka nie została dobrze przyjęta. W ciągu kilku godzin, rodzice skarżyli się do dyrektora . Głównym postulatem rodziców było wymaganie by od teraz nauczyciele musieli przedłożyć listę książek, które zamierzają przeczytać wcześniej uczniom.

Currie mówi, że miał pięć rozmów kwalifikacyjnych od czasu jego rezygnacji, i ma nadzieję, że znajdzie się miejsce, w którym może dawać pozytywny wzór do naśladowania w życiu uczniów.

Co myślicie o tej historii? Czy bliskie Wam oburzenie rodziców?

POROZMAWIAJMY NA FORUM >>