Sheila O’Leary z Florydy, została uznana za winną morderstwa pierwszego stopnia po tym, jak jej dziecko zmarło z głodu. Jej 18-miesięczny syn zmarł z powodu niedożywienia i odwodnienia, a trójka pozostałych dzieci również była niedożywiona i miała niedowagę.
Sheila O’Leary i jej mąż Ryan Patrick O’Leary zostali oskarżeni w grudniu 2019 r. za znęcanie się i zaniedbywanie czwórki dzieci.
Para dawała dzieciom tylko 2 produkty do jedzenia. 1,5 roczny chłopiec zmarł
Tuż po zatrzymaniu para zeznawała, że są weganami i jedzą tylko surowe owoce i warzywa. To również dawali do jedzenia swoim dzieciom, na zasadach diety raw.
Mimo widocznych sygnałów, że dziecko jest słabe i źle się czuje, 38-letnia matka nie reagowała na stan swojego 18 miesięcznego syna.
Jak stwierdziła Amira Fox z biura prasowego prokuratora stanowego, mały Ezra zmarł 27 września 2019 r. w Cape Coral na Florydzie z „głodu i skrajnego braku opieki”. Sprawa ojca dziecka nadal jest w toku.
W trakcie procesu okazało się też, że para doskonale wiedziała, jak powinni zajmować się dziećmi i bilansować ich dietę, ponieważ już wcześniej sąd nakazał im brać udział w zajęciach dla rodziców, po zdiagnozowaniu u ich młodszej córki brak prawidłowego rozwoju.
- Dowody z rozprawy wykazały, że dziecko zmarło z powodu powikłań związanych z ciężkim niedożywieniem i odwodnieniem – powiedzieli prokuratorzy, dodając, że Ezra nie był jedyną ofiarą. - Trzy inne ofiary, 3-letni chłopiec, 5-letni chłopiec i 11-letnia dziewczynka, również ucierpiały z powodu skrajnego zaniedbania i znęcania się nad dziećmi – dodali oskarżyciele kobiety.
źródło eu.news-press.com
CZYTAJ TEŻ >> Niemowlak w domu - to Ci się przyda
