Opublikowany przez: Familiepl 2018-05-08 11:06:35
Autor zdjęcia/źródło: @pixabay Miś i mały chłopiec
Jako rodzice, przyznajemy szczerze, że oglądając ten film, niemal włos nam się jeżył na głowie…
Eksperyment YouTubera BrzozaTV zaskakuje i porusza bardzo ważny aspekt społeczny – bezpieczeństwa naszych dzieci w przestrzeni publicznej. Małe dzieci, nawet te pozostające pod opieką rodziców, również mogą być zagrożone – wystarczy dosłownie chwila nieuwagi i ktoś obcy wyprowadza dziecko z placu zabaw albo sklepu.
Oczywiście, dzieci są tam z rodzicami i pod ich opieką. Ale nie raz możemy przecież zaobserwować grupki rodziców zasiadające na ławkach na placu zabaw, tak pochłonięte rozmową, że niemal niezwracające uwagi na dzieci. Albo opiekunów wyjątkowo aktywnie korzystających w tym czasie z telefonów komórkowych. I nie chcemy być źle zrozumiani, bo absolutnie tego nie negujemy – rodzice też mają prawo do swoich zajęć, kontaktów, itp. Poza tym niekoniecznie przyklaskujemy ciągłemu sterczeniu nad dzieckiem bawiącym się z grupą rówieśników. Taka nadmierna opieka nie rozwija w dzieciach samodzielności, a stała (nadmierna) obecność rodzica, niemal przeszkadza.
Zwracamy jednak uwagę na wzmożoną potrzebę kontrolowania, co porabia nasze dziecko na przykład na placu zabaw, bo jak zobaczycie w filmie BrzozaTV, uprowadzić dziecko można nawet w mniej niż minutę…!
I pamiętajmy, żeby przypominać, przypominać i jeszcze raz przypominać, aby dzieci nie rozmawiały z nieznajomymi dorosłymi i absolutnie (!!!) nigdzie z nimi nie szły bez poinformowania opiekuna.
Symaptyczny Pan podchodzi do malucha, zagaduje o ulubione klocki albo pokazuje zdjęcie slodkiego pieska (bo któż nie lubi małych piesków?), który czeka żeby się z nim pobawić, a dziecko... Oglądaliśmy ze strachem...
Zobaczcie zresztą sami. Czekamy na Wasze spostrzeżenia w komentarzach!
CZYTAJ TEŻ:
>> Jakim jesteś rodzicem, takie masz zdrowie!
>> Tak wygląda mały syn Księżnej Kate i Księcia Williama!
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
37.47.*.* 2018.05.09 07:03
O matko co przeżywał te dzieci...
91.189.*.* 2018.05.08 22:05
Porywacz nie potrzebuje elementarza. Bez trudu wpadnie na różne pomysły. Może nawet jeszcze lepsze. Przerażające jak się pomyśli, że niestety taka sytuacja mogłaby się zdarzyć.
185.149.*.* 2018.05.08 17:33
Aż włos staje na głowie jak łatwo wyjść z dzieckiem
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.