Sen noworodka – co robić, by maluszek spał spokojnie i bezpiecznie? WYWIAD Z EKSPERTKĄ cz. I - Artykuł
Znajdź nas na

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

Sen noworodka – co robić, by maluszek spał spokojnie i bezpiecznie? WYWIAD Z EKSPERTKĄ cz. I

Sen noworodka – co robić, by maluszek spał spokojnie i bezpiecznie? WYWIAD Z EKSPERTKĄ cz. I

Autor zdjęcia/źródło: Sen noworodka; Designed by Freepik

O to jak powinny spać dzieci i czym charakteryzuje się sen noworodka zapytałam Panią Monikę Huntjens – Certyfikowaną Konsultantką ds. Snu Dziecka. Eksperta w dziedzinie snu opowiedziała o ważnych kwestiach związanych z bezpieczeństwem i zdradziła sprawdzone metody na uspokojenie i uśpienie niemowlaka.

Jak śpią noworodki? Czym charakteryzuje się sen dzieci w pierwszych tygodniach życia?

Sen dziecka w pierwszych trzech miesiącach życia, czyli w tzw. IV trymestrze, znacznie różni się od snu osoby dorosłej. Noworodki śpią krótko – cykl snu noworodka trwa około 30-40 minut, czyli mniej niż połowę cyklu snu u osoby dorosłej (90-110 minut). Struktura snu dziecka jest również prostsza – wyróżniamy w niej sen aktywny (płytki) oraz sen głęboki, występujący w proporcji 50:50. Stąd częste i krótkie drzemki w ciągu dnia i łatwe wybudzenia.

Noworodki śpią dużo – zapotrzebowanie na sen u dzieci w pierwszych tygodniach życia wynosi średnio 14-19 godzin na dobę, z wiekiem jednak zmniejsza się. Nie wszystkie noworodki będą spały tak dużo i nie powinien to być powód do zmartwień dla rodziców.

Noworodki śpią często – dzieci przychodząc na świat żyją rytmem karmień, co oznacza, że regularnie będą wybudzać się na jedzenie, niezależnie od pory dnia i nocy. Rytm okołodobowy zaczyna kształtować się dopiero po 6. tygodniu życia i jest to długi proces; praca zegara biologicznego ustabilizuje się ostatecznie do końca 2-3. miesiąca życia. Mimo że początkowo bardzo trudno dostrzec w drzemkach jakąkolwiek regularność, od trzeciego miesiąca życia sen dziecka powinien powoli się stabilizować. Noworodki śpią głośno – niekiedy tak głośno, że rodzicie, zwłaszcza karmiąca mama, decyduje się przenieść łóżeczko maluszka w nieco odleglejsze miejsce sypialni, aby móc skorzystać z nocnego wypoczynku. Noworodki późno zasypiają na noc i późno wstają rano – większość dzieci w pierwszych trzech miesiącach życia wieczorem zasypia między 21:00 i 23:00, a rano budzi się między 7:00 i 9:00.

Plan dnia powoli zacznie stabilizować się i pojawi się jedna dłuższa drzemka (zazwyczaj poranna).

Pierwsze dwa tygodnie życia to zazwyczaj czas, w którym dzieci śpią dużo i sen nie sprawia im trudności. Po tym okresie stają się bardziej aktywne i wrażliwsze na bodźce płynące ze świata zewnętrznego, przez co wymagają większej pomocy od rodziców przy zasypianiu. W pierwszych 3-4 miesiącach życia dziecka robimy wszystko, aby zasnęło; nie ma tutaj mowy o złych nawykach. Wszystko, co oznacza bliskość, ale też przypomina okres sprzed narodzin dziecka, będzie pomagać mu spać: kołysanie na rękach, otulanie, biały szum.

Jakie metody, rozwiązania proponuje Pani rodzicom, którzy mają trudności z uspokojeniem i uśpieniem niemowlaka?

Sen dziecka to układanka. W mojej pracy zwracam rodzicom uwagę na kilka najważniejszych kwestii, o które należy zadbać, aby maluszkowi zagwarantować spokojny sen. Na tę układankę składa się m.in. plan dnia uwzględniający odpowiedniej długości czasy aktywności i wypoczynku oraz gwarantujący unikanie przemęczenia. W pierwszych dwóch miesiącach życia aktywność dziecka nie powinna przekraczać 60 minut; po upływie tego czasu maluszek może być już przemęczony. Z wiekiem czasy aktywności wydłużają się. W 4. miesiącu życia dziecko przechodzi ogromny skok rozwojowy, który dotyczy również sfery jego snu: prosta struktura snu noworodka zmienia się w złożoną, bardziej dojrzałą strukturę snu przypominającą sen osoby dorosłej, w której dziecko pozostanie już na zawsze. W tym samym czasie pojawia się potrzeba wcześniejszej pory snu nocnego i pory porannych pobudek, od których następnie zależą pory drzemek. Warto znać rytmy biologiczne małych dzieci, aby korzystać z najlepszej pory na sen i na aktywność.

Kolejnym ważnym elementem układanki jest odpowiednie miejsce snu, czyli takie, które nie tylko gwarantować będzie dziecku całkowite bezpieczeństwo, ale również sprzyjać będzie dobremu przesypianiu nocy i drzemek.

Dbamy również o wprowadzenie dobrych zwyczajów związanych ze snem, m.in. o rytuał przedsenny oraz o odpowiednią przytulankę. Bardzo ważne jest również unikanie niekorzystnych „sennych asocjacji”, czyli warunków, jakie muszą być spełnione, aby dziecko zasnęło. Im mniej samodzielności przy zasypianiu, tym, niestety, gorszy sen. Już w 5. miesiącu życia dziecka możemy stopniowo kształtować dobre nawyki związane ze snem, czyli w łagodny sposób usamodzielniać maluszka w zasypianiu. Dobra wiadomość jest taka, że dziecko może nauczyć się dobrze spać w każdym wieku! Sen to kluczowa potrzeba biologiczna warunkująca zdrowy rozwój dziecka, jego dobre funkcjonowanie i samopoczucie. A metod nauki samodzielnego zasypiania, z których korzystam, jest wiele. Dostosowuję je do potrzeb dziecka, jego wieku i temperamentu oraz do oczekiwań rodziców, tak aby metoda jak najlepiej odpowiadała nurtowi rodzicielstwa, za którym podążają.

Jak powinno wyglądać bezpieczne miejsce do spania dla maluszka? Do jakich zasad mają stosować się rodzice?

Dziecko to największy skarb każdego rodzica. Od pierwszych chwil życia otaczamy je miłością i opieką, drżąc na myśl o tym, jak kruche jest jego życie. Jednym z zagrożeń przyprawiających nowych rodziców o drżenie serca jest wciąż nie do końca wyjaśniona „śmierć łóżeczkowa” (z ang. SIDS – Sudden Infant Death Syndrome), czyli sytuacja, w której niemowlę umiera nagle, a przyczyny śmierci nie udaje się ustalić. Dzięki badaniom epidemiologicznym udało się jednak poznać zarówno czynniki, które mogą zwiększać ryzyko śmierci łóżeczkowej, jak i czynniki, które mogą je zmniejszać. Amerykańska Akademia Pediatrii opracowała zasady dotyczące bezpiecznych praktyk w sferze snu dziecka, w tym bezpiecznego miejsca snu. Warto skorzystać z tej specjalistycznej wiedzy, która zaleca:

  • Odkładanie dzieci w pierwszym roku życia na sen wyłącznie na plecach.

  • Umieszczenie w łóżeczku dziecka nowego, twardego i elastycznego materacyka i jednocześnie usunięciu z niego wszelkich miękkich, dużych przedmiotów (np. przytulanek-maskotek, poduszek, kołderek, kocyków, a nawet ochraniaczy na szczebelki).

  • Unikanie przegrzewania maluszka (optymalna temperatura w sypialni to 18-21 °C).

  • Unikanie spania z małym dzieckiem w jednym łóżku (to kontrowersyjny temat, niemniej liczne badania naukowe wskazują, że współspanie zwiększa ryzyko podduszenia dziecka)

  • Unikanie narażania dziecka na dym tytoniowy – tu nie ma miejsca na żadne kompromisy!

  • Unikanie korzystania z urządzeń monitorujących oddech zdrowego dziecka – nie wykazano, aby u zdrowych dzieci korzystanie z monitorów oddechu zmniejszało ryzyko SIDS (częściej zakłócają one spokój rodziny).

Inne czynniki zmniejszające ryzyko wystąpienia SIDS, niedotyczące bezpośrednio miejsca snu, ale istotne z punktu widzenia bezpieczeństwa dziecka, to m.in.:

  • karmienie piersią (jak najdłuższe),

  • terminowe szczepienia i regularna kontrola stanu zdrowia dziecka.

Warto wiedzieć, że dziecko jest najbardziej zagrożone SIDS w okresie między 2. i 4. miesiącem życia. To czas, kiedy rodzice, a zwłaszcza mamy malutkich dzieci, odczuwają silne zmęczenie spowodowane brakiem snu w nocy. Bardzo ważne jest więc, aby zawsze odkładać dziecko na sen do jego bezpiecznego łóżeczka, które w pierwszych 5-6. miesiącach życia powinno znajdować się w sypialni rodziców.

ZOBACZ TAKŻE: Sen noworodka – układamy plan dnia i nie dajemy się zmęczeniu. WYWIAD Z EKSPERTKĄ cz. II >>

Za wywiad dziękujemy Pani Monice Huntjens – Certyfikowanej Konsultantce ds. Snu Dziecka.



ZOBACZ TAKŻE:

Sen niemowlaka - jakie ubranka najlepiej wybrać do spania dla niemowląt? >>