Zdrada. Nie wyobrażam sobie tego, ale… życie przynosi nam różne sytuacje. Relacje z mężem, czy żoną mogą być różne. Znam kilka przypadków małżeństw, które poradziły sobie z takim kryzysem i takie, które nie mogły przez niego przebrnąć. Myślę teraz o nich i o tym co mowi abp. Marek Jędraszek. Jakie to słowa? Przytaczam je i pytam w sondzie o Wasze opinię, a w komentarzach pod artykułem o Wasze przemyślenia i doświadczenia.
W przysiędze małżeńskiej nie ma wcale powiedziane, że opuszczę Ciebie, jeżeli mnie zdradzisz – powiedział metropolita łódzki abp Marek Jędraszek.
Według metropolity zdrada może być paradoksalnie zachętą do wierności. Dodaje też, że- Wiemy, że zdrada małżeńska jest niekiedy powodem do rozwodu. Pytanie jednak, czy w świetle przysięgi małżeńskiej tak należy na małżeństwo patrzeć. Metropolita zachęca nie tylko do refleksji, lecz także do wybaczenia. Jak mówi abp. Marek Jędraszek powodów do rozstania jest bardzo dużo. Może nim być np. ciężka choroba małżonka. Czy można jednak porównywać ją ze zdradą? Czy zdrada męża, jest inna niż żony?
Kościół uważa, że trzeba trwać w małżeństwie mimo pojawiających się trudności, cierpienia, bólu. Jest to całkowicie inne podejście niż obserwujemy obecnie. Coraz więcej moich znajomych się rozwodzi, a Waszych? Wielu ludzi szuka nowej osoby, ponieważ ich partnerstwo się nie udało. Mają nadzieję, że odnajdą coś wyjątkowego w ramionach innej osoby. Coraz rzadziej chcemy naprawiać. Dlaczego?
Stawiam tutaj wiele pytań, bo to co mówi metropolita w pierwszym odczuciu wydaje mi się mocno oderwane od rzeczywistości, a Tobie? W drugim jednak wiem, że próby nakłaniania ludzi do budowania silniejszych więzi są ważne. Tylko jak odpowiedzieć sobie na pytanie, kiedy naprawianie i starania jeszcze mają sens, a kiedy już go nie ma? Czy można oceniać to tak jednoznacznie?
Jezus przebaczył św. Piotrowi zdradę: - Czy ta twoja miłość, taka krucha, taka słaba, doświadczona przez zdradę, nie jest teraz w tej nowej sytuacji okazją, by jeszcze bardziej stawać się wiernym? - pytał arcybiskup.
