On- mój J. J. i Ja- A.A....czyli nasza codziennośćKategorie: Rodzicielstwo Liczba wpisów: 294, liczba wizyt: 535229 |
Nadesłane przez: anetaab dnia 25-10-2011 09:20
Kończy dziś mój Rozbójnik 11 miesięcy, które zleciały w oka mgnieniu...
Patrzę na Niego i nie mogę uwierzyć w to jak się rozwija, co już potrafi.
Od leżącego nie umiejącego się nawet przekręcić noworodka,
do stawiającego pierwsze kroczki Smyka.
Dla mnie to niesamowite przeżycia i nie wyobrażam sobie nawet jak puste byo by moje życie bez Kubunia.
Nadesłane przez: anetaab dnia 24-10-2011 23:29
Słonecznie...
Jesiennie...
Pięknie...
Ciepło może nie jest, ale jak na koniec października całkiem przyjemnie.
Zaliczone więc 2 spacerki.
Kubuśko ponownie spał w dzień tylko raz- taki już dorosły się zrobił:).
Jutro wizyta w moim ukochanym UP. No ale ja trzeba to trzeba, zacisne ząbki i jakos to będzie.
Nadesłane przez: anetaab dnia 24-10-2011 00:18
Nie bardzo wiem kiedy minął nam weekend?
Jakoś nie odczułam, że jest, a już się skończył.
Podobnie minie pewnie miesiąc, który pozostał do Jakubowych urodzinek.
Niby nic się nie zmieni, ale jestem jakaś podekscytowana faktem,
że mój maluszek skończy rok.:)
Tylko niech mi ktoś wtedy powie kiedy to zleciało???