A Wy chcecie mieć więcej dzieci?
- Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
- Posty: 9899
Marcin Ziemliński od zawsze jest kierowcą śmieciarki. Edyta pracowała w bufecie, wydawała obiady pracownikom masarni. Mieszkali sobie w małym domku, o powierzchni nieco ponad 20 metrów kwadratowych, w Pławcach pod Środą Wielkopolską. Ona, on i ich czteroletni synek Krzyś. – Nie chciałbyś mieć więcej dzieci? - zapytała Edyta męża któregoś wiosennego wieczoru. - Chciałbym - przytaknął ochoczo Marcin. Ani przez myśl mu nie przeszło, że będzie miał. I to niebawem. Pięcioraczki.
Cały artykuł tutaj: http://wiadomosci.onet.pl/kiosk/piec-razy-szczescie,1,4117380,kiosk-wiadomosc.html
- Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
- Posty: 9899
A chcemy, chcemy:)))))
Ola, Ola, Ty jakś podejrzana jesteś, mów co się dzieje!
- Zarejestrowany: 06.06.2010, 10:45
- Posty: 9066
Chcemy, ale wszystko w swoim czasie. Może życie tak się ułoży że Kubuń będzie miał rodzeństwo.
- Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
- Posty: 9899
Chcemy, ale wszystko w swoim czasie. Może życie tak się ułoży że Kubuń będzie miał rodzeństwo.
I tego Wam życzę
- Zarejestrowany: 06.06.2010, 10:45
- Posty: 9066
Chcemy, ale wszystko w swoim czasie. Może życie tak się ułoży że Kubuń będzie miał rodzeństwo.
I tego Wam życzę
Dzięki Ewuś
- Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
- Posty: 9899
Chcemy, ale wszystko w swoim czasie. Może życie tak się ułoży że Kubuń będzie miał rodzeństwo.
I tego Wam życzę
Dzięki Ewuś
Fajnie mieć więcej dzieci. Pamiętam jak wychodziłam za mąż zawsze myślałam, że będę miała trójkę, potem kiedy urodziła się Julka pomyślałam, dość, więcej rodzić nie będę, ale po kilku latach tęsknota za dzieckiem wróciła, no i mamy jeszcze Wojtusia-radość naszej rodziny
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Ja powiem. Mamy dwóch wspaniałych chłopaków:)))
Ewa ja mialam podobnie jak ty:),na pocztaku chcialam trojke dzieci,gdy rodzilam Roksane powiedzialam,ze nie bede wiecej rodzila(trauma porodowa) ale po penwym czasie stwierdzilismy ze jednak jedno to przekichane w zyciu ma w dwojke zawsze razniej i ja zawsze chcialam miec dwojke dzieci no i bach w grudniu po raz drugi zostaniemy szczesliwmy rodzicami:)...
- Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
- Posty: 9899
Ewa ja mialam podobnie jak ty:),na pocztaku chcialam trojke dzieci,gdy rodzilam Roksane powiedzialam,ze nie bede wiecej rodzila(trauma porodowa) ale po penwym czasie stwierdzilismy ze jednak jedno to przekichane w zyciu ma w dwojke zawsze razniej i ja zawsze chcialam miec dwojke dzieci no i bach w grudniu po raz drugi zostaniemy szczesliwmy rodzicami:)...
I fajnie! Jedno to faktycznie mało, mam koleżankę, która jest jedynaczką, kuzyni daleko, nawet nie ma kogo odwiedzić, do kogo pojechać, mieszka z rodzicami i cała odpowiedzialność za nich spoczywa tylko na niej...Zawsze mi powtarza, że ma przekichane, zawsze sama, każda niedziela, święta itp
Ja to raczej nie planuję,ale jak to mówi moja babcia "jeszcze się żaba mułu nie wyrzekła" ... więc kto wie,ale raczej byłaby to wpadka bo świadomie to nie.
- Zarejestrowany: 06.06.2010, 10:45
- Posty: 9066
Chcemy, ale wszystko w swoim czasie. Może życie tak się ułoży że Kubuń będzie miał rodzeństwo.
I tego Wam życzę
Dzięki Ewuś
Fajnie mieć więcej dzieci. Pamiętam jak wychodziłam za mąż zawsze myślałam, że będę miała trójkę, potem kiedy urodziła się Julka pomyślałam, dość, więcej rodzić nie będę, ale po kilku latach tęsknota za dzieckiem wróciła, no i mamy jeszcze Wojtusia-radość naszej rodziny
Co prawda to prawda. Ciąża to fajny stan, a macierzyństwo jest bezcenne :)
- Zarejestrowany: 10.05.2011, 18:06
- Posty: 1709
Gdybym miała kupę kasy- tak.
W prorodzinnej Polsce-NIE
Ewa ja mialam podobnie jak ty:),na pocztaku chcialam trojke dzieci,gdy rodzilam Roksane powiedzialam,ze nie bede wiecej rodzila(trauma porodowa) ale po penwym czasie stwierdzilismy ze jednak jedno to przekichane w zyciu ma w dwojke zawsze razniej i ja zawsze chcialam miec dwojke dzieci no i bach w grudniu po raz drugi zostaniemy szczesliwmy rodzicami:)...
I fajnie! Jedno to faktycznie mało, mam koleżankę, która jest jedynaczką, kuzyni daleko, nawet nie ma kogo odwiedzić, do kogo pojechać, mieszka z rodzicami i cała odpowiedzialność za nich spoczywa tylko na niej...Zawsze mi powtarza, że ma przekichane, zawsze sama, każda niedziela, święta itp
Podzielam bol kolezanki,bo sama jestem jedynaczka i faktycznie swieta nie ma gdzie pojechac,poplotkowac o wszystkim nie ma z kim tak od serca,bo z mezem to nie zawsze sie chce,brakuje tej brtaniej dusyz jak to mowia...nie planujemy trzeciego ale jak za jakis cza suznamy ze nas stac i bedziemy jeszcze chcieli to albo sie postaramy albo zaadoptujemy dowjka wlasnych a moze jeszcze jakiemus czlowiekowi sie pomoze i wychowa na ludzi:)...
- Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
- Posty: 9899
Ewa ja mialam podobnie jak ty:),na pocztaku chcialam trojke dzieci,gdy rodzilam Roksane powiedzialam,ze nie bede wiecej rodzila(trauma porodowa) ale po penwym czasie stwierdzilismy ze jednak jedno to przekichane w zyciu ma w dwojke zawsze razniej i ja zawsze chcialam miec dwojke dzieci no i bach w grudniu po raz drugi zostaniemy szczesliwmy rodzicami:)...
I fajnie! Jedno to faktycznie mało, mam koleżankę, która jest jedynaczką, kuzyni daleko, nawet nie ma kogo odwiedzić, do kogo pojechać, mieszka z rodzicami i cała odpowiedzialność za nich spoczywa tylko na niej...Zawsze mi powtarza, że ma przekichane, zawsze sama, każda niedziela, święta itp
Podzielam bol kolezanki,bo sama jestem jedynaczka i faktycznie swieta nie ma gdzie pojechac,poplotkowac o wszystkim nie ma z kim tak od serca,bo z mezem to nie zawsze sie chce,brakuje tej brtaniej dusyz jak to mowia...nie planujemy trzeciego ale jak za jakis cza suznamy ze nas stac i bedziemy jeszcze chcieli to albo sie postaramy albo zaadoptujemy dowjka wlasnych a moze jeszcze jakiemus czlowiekowi sie pomoze i wychowa na ludzi:)...
Właśnie o to chodzi, że mążmojej koleżanki odszedł od niej w siną dal, została sama z dziećmi, zawsze mówi, że mi zazdrości iż w niedzielę nasz dom tętni życiem, kiedy zjeżdża się moje rodzeństwo z dzieciakami,a u niej cicho i smutno...
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
Ja powiem. Mamy dwóch wspaniałych chłopaków:)))
mamy podobny skład,ale nie mówię nie ;)))
- Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
- Posty: 9899
- Zarejestrowany: 24.05.2011, 09:12
- Posty: 2868
Ja chce mieć jedno....Matuesz mi w zupełnośći wystarcza
A chcemy, chcemy:)))))
Ola, Ola, Ty jakś podejrzana jesteś, mów co się dzieje!
Zmieniłam status...
- Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
- Posty: 9899
A chcemy, chcemy:)))))
Ola, Ola, Ty jakś podejrzana jesteś, mów co się dzieje!
Zmieniłam status...
No widziałam, planuj synusia, trzymam kciuki, aby się udało jak najszybciej!
- Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
- Posty: 21159
A chcemy, chcemy:)))))
Ola, Ola, Ty jakś podejrzana jesteś, mów co się dzieje!
Zmieniłam status...
Powodzenia!