2 października 2010 07:46 | ID: 301660
2 października 2010 11:32 | ID: 301719
2 października 2010 16:00 | ID: 301762
2 października 2010 16:31 | ID: 301763
2 października 2010 16:32 | ID: 301764
2 października 2010 17:14 | ID: 301780
2 października 2010 19:41 | ID: 301833
2 października 2010 20:35 | ID: 301854
2 października 2010 20:37 | ID: 301857
2 października 2010 20:41 | ID: 301860
2 października 2010 20:48 | ID: 301865
2 października 2010 20:51 | ID: 301867
2 października 2010 21:02 | ID: 301878
2 października 2010 21:56 | ID: 301941
3 października 2010 11:01 | ID: 302053
3 października 2010 12:09 | ID: 302085
10 lutego 2011 22:50 | ID: 413698
Bo dzieci to sens naszego życia i nikt i nic tego nie zmieni!:-)
10 lutego 2011 22:56 | ID: 413712
Dzieci nadaja sens naszemu życiu
11 lutego 2011 05:23 | ID: 413783
Otoz to, dzieci to sens naszego zycia...
To dla nich stajemy na glowie...
Dosłownie i przenosni... :)
11 lutego 2011 08:30 | ID: 413889
Dziecko jest dla mnie nierozrewalną częścią miłości, kimś bez kogo rodzina nie jest pełna, kimś, kto nadaje życiu zupełnie nowy sens, koloruje je w tysiace barw...
Julka była bardzo chcianym dzieckiem. Podobnie jak Iza wiedziałam, ze chcę mieć dziecko właśnie z tym meżczyzną i właśnie w tamtej chwili. To było takie proste i oczywiste...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.