A co sądzicie o parach homoseksualnych, które pragna mieć dzieci? ? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

A co sądzicie o parach homoseksualnych, które pragna mieć dzieci? ?

41odp.
Strona 2 z 3
Odsłon wątku: 13485
Avatar użytkownika marianek
marianekPoziom:
  • Zarejestrowany: 09.09.2008, 12:31
  • Posty: 11
  • Zgłoś naruszenie zasad
9 września 2008, 13:57 | ID: 5623
Czy należy je potępiać? Czy przez swą orientacją są wg Was gorsze niż pary homoseksualne jako rodzice? Przecież nie brakuje par heteroseksualnych, które w batdzo negatywnie wpływającej atmosferze wychowują swoje potomstwo. Poza tym dowiedziono,że orientacji seksualnej nie dziedziczy się po rodzicach. A nie jesteśmy chyba aż tak zacoafnie żeby wierzyć ,że homoseksualizm jest równoznaczny z pedofilią :D:D bo to byłoby już szcytem ciemnoty intelektulanej. Co o tym sądzcie??
Avatar użytkownika celineczka
celineczkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 31.07.2008, 12:35
  • Posty: 201
21
  • Zgłoś naruszenie zasad
12 września 2008, 11:51 | ID: 5794
Odpowiedź na #20
Zgadzam się w 100 procentach.
Avatar użytkownika NoVa
NoVaPoziom:
  • Zarejestrowany: 02.04.2008, 07:42
  • Posty: 706
22
  • Zgłoś naruszenie zasad
12 września 2008, 12:15 | ID: 5799
piszecie tutaj o moralności i prawach natury. jeśli chodzi o pierwsze, to bardziej moralne wydaje mi oddanie dziecka osobom tej samej płci niż np. ludziom ktore biorą takie dzieci dla pieniędzy ( słyszałam o takich przypadkach). co do drugiego ... skoro homoseksualisci są poczeci w sopsob naturalny to widocznie ich istnienie jest zgodne z naturą
Użytkownik usunięty
    23
    • Zgłoś naruszenie zasad
    12 września 2008, 13:23 | ID: 5806
    sopel nie gniewaj się, ale poczułam się jakbym była na wykładzie, gdzie ktoś serwuje mi teorię bez odrobiny praktycznego czy realnego podejścia. Strasznie tego nie lubiłam
    Użytkownik usunięty
      24
      • Zgłoś naruszenie zasad
      12 września 2008, 13:24 | ID: 5807
      Nic na siłę nie zbudujemy. To dobrze, że są rozbierzności w naszym świecie bo inaczej było by nudno. Moje zdanie zostało wypowiedziane i żadne uwarunkowania ich nie zmienią. Mogę się zastanowić nad slusznością swoich poglądów - lecz uważam je za słusze i zgodne z naszą kulturą i tradycją. I sądzę, że robienie szumu wokół tej sprawy nic nie da - jedynie bardziej podzieli się społeczeństwo. A czy to jedna strona czy druga nie pozwoli na jakiekolwiek zmiany. Bardziej niż możliwość posiadania dzieci przez "homosek.." pary, zastanawia mnie fakt nad możliwościa dokonywania eutanazji w Polsce.
      Użytkownik usunięty
        25
        • Zgłoś naruszenie zasad
        12 września 2008, 13:28 | ID: 5808
        Marteczka nie gniewam się bo należę do "ciała pedagogicznego" :) Szanuję wypowiedzi innych - lecz wypowiem magiczne słowa swojego profesora : "za wszelką cenę trzeba dążyć do informacji, bo bez informacji nie ma się racji, a w związku z tym nie ma reakcji" Wszystko zależy od tolerancji, o której pisaliśmy w innych postach :)
        Użytkownik usunięty
          26
          • Zgłoś naruszenie zasad
          12 września 2008, 13:31 | ID: 5809
          ale trochę "spontanu" nie zaszkodzi:) Jakby tak uogólnić ja jestem na podobnej pozycji :)
          Avatar użytkownika mati
          matiPoziom:
          • Zarejestrowany: 26.03.2008, 19:16
          • Posty: 1166
          27
          • Zgłoś naruszenie zasad
          12 września 2008, 14:29 | ID: 5813
          NoVa napisał 2008-09-12 14:15:23
          piszecie tutaj o moralności i prawach natury. jeśli chodzi o pierwsze, to bardziej moralne wydaje mi oddanie dziecka osobom tej samej płci niż np. ludziom ktore biorą takie dzieci dla pieniędzy ( słyszałam o takich przypadkach). co do drugiego ... skoro homoseksualisci są poczeci w sopsob naturalny to widocznie ich istnienie jest zgodne z naturą
          Co to jest wogle za argument że lepiej dać dziecko gejom niż ludziom któzy to robią dla pieniędzy to może zacznijmy chwalić złodziei że sa lepsi od morderców, a pedofile też są poczęci zgodnie z naturą czyli ich istnienie jest też naturalne i mają nam nie przeszkadzać ?
          Avatar użytkownika mati
          matiPoziom:
          • Zarejestrowany: 26.03.2008, 19:16
          • Posty: 1166
          28
          • Zgłoś naruszenie zasad
          12 września 2008, 14:33 | ID: 5814
          w 100 % zgadzam się z iksem po postach Marianka widać że teraz każde niepowdzenie ich w życiu np nie dostanie pracy z powodu braku kwalifikacji będą tłumaczyć że są dyskryminowani a każdy kto nie ma zdania identycznego z ludźmi homo jest homofobem.
          Avatar użytkownika lady
          ladyPoziom:
          • Zarejestrowany: 21.06.2008, 16:27
          • Posty: 830
          29
          • Zgłoś naruszenie zasad
          12 września 2008, 19:11 | ID: 5822
          a co maja do tego osobyy niepelnosprawne? geje i lesbijki..moze tez sa lekko neipelnosprawni w sensie jezeli chca posiadac potomstwo.. toleruje geje i lesbijki mam takich znajomych ..bisexualnych rowniez kazdy ma prawo do takich znajomosci czy innych ale mowimy tu o dzieciach!marianek widac nie posiada dzieci, wnioskuje z wypowiedzi nie wiesz jak dzieci reaguja na odmiennosci a c dopiero na slowa w szkole-a ty masz dwoch tatusiow pedal!to przykre ale dzieci sa okrotne, pary homoseksualne spisywaly by takie dzieci na katastrofe. duzo osob kojarzy gejow z pedofilia, slyszalam osobicie wiele takich wypowiedzi..ze skoro geje to co moze jeszcze synka adoptuja.. nie mam ochoty denerwowac sie bardziej..uwazam ze nie bo nie-takie powiedzonko:) poniewaz to niezgodne z zasadami tak to ujme, nei do przyjecia w spoleczenstwie przynajmniej naszym i ja rowniez jestem na nie.dziecko powinno miec ojca by dawal mu przyklad, budowal w nim takie cechy ktorych matka nie bedzie w stanie wzbudzic, jestem samotna mama..maly ma tate..ale to juz nie to samo.. sorry za haotyczna wypowiedz maluszek zaczyna prosic mnei o to bym malowala mu paznokcie..np babskie rzeczy..nie ma taty w domu ktory pokazalby mu ze mezczyzni to sie gola a nei maluja:) i tak tez wydaje mi sie zachwiana jest rownowaga w parach tzn rodzinach w ktorych dziecko ma 2 tatusiow
          Użytkownik usunięty
            30
            • Zgłoś naruszenie zasad
            12 września 2008, 19:30 | ID: 5826
            w ogóle mamy ubytki w edukacji i tu po części tkwi problem . Faktycznie homoseksualista to dla wielu pedał, zboczeniec, pedofil, dewiant. Gdyby tak odrobinę podszkolić społeczeństwo to może zauważalny byłby ich postęp w myśleniu?
            Użytkownik usunięty
              31
              • Zgłoś naruszenie zasad
              13 września 2008, 05:54 | ID: 5830
              Można zrobić postepy w mysleniu. Sądzę, że 80 % mlodych ludzi akceptuje homoseksualizm i jest za mozliwością zawierania związków. Ale już sprawa posiadania dzieci jest bardzo kontrowersyjna i w naszym kraju jeszcze długo nie bedzie na to społecznej, politycznej czy etyczno-moralnej zgody. I nie leży to w gesti nauki - lecz tak jak pisałem tradycji i kultury.
              Avatar użytkownika vampirella
              vampirellaPoziom:
              • Zarejestrowany: 09.07.2008, 08:43
              • Posty: 150
              32
              • Zgłoś naruszenie zasad
              13 września 2008, 20:35 | ID: 5865
              mati napisał 2008-09-10 18:47:14
              Nigdzie nie było do tej pory badań jak to odbiło by się na dziecku
              takie badania byly przeprowadzone w stanach, mialam kiedys taki temat na zajeciach z psychologii na studiach; nie pamietam gdzie posialam te kserowki, w kazdym razie znalazlam to http://kobiety-kobietom.com/les/art.php?art=1046
              Avatar użytkownika celineczka
              celineczkaPoziom:
              • Zarejestrowany: 31.07.2008, 12:35
              • Posty: 201
              33
              • Zgłoś naruszenie zasad
              15 września 2008, 11:05 | ID: 5952
              Odpowiedź na #32
              Bardzo ciekawe vamipirello. "wyniki badań na dzieciach wychowujących się w rodzinach LGBT wyraźnie wskazują, że dzieci te nie różnią w swoim rozwoju od rówieśników wychowywanych w rodzinach tradycyjnych, z czego można byłoby wyciągnąć wniosek, że nie ma naukowo uzasadnionych psychologicznych przeciwwskazań, by pary homoseksualne wychowywały dzieci." I co na to przeciwnicy?
              Avatar użytkownika iks
              iksPoziom:
              • Zarejestrowany: 02.09.2008, 10:24
              • Posty: 86
              34
              • Zgłoś naruszenie zasad
              15 września 2008, 11:20 | ID: 5966
              przeciwnicy pytaja kto finansował te badania???pozatym mysle ze efekty takiego wychowania moga byc widoczne po kilku, kilkudziesieciu latach
              Użytkownik usunięty
                35
                • Zgłoś naruszenie zasad
                15 września 2008, 11:23 | ID: 5969
                Powoływanie się na wyniki badań przeprowadzonych w Usa, i to 10 lat temu uważam za niemiarodajne w stosunku do naszej społeczności, tradycji i religi. Społeczeństwo amerykańskie jest inne niż polskie. Różnorodność kulturaowa, pochodzenie i bardziej ateistyczny sposób wiary będzie sprzyjać takim wskaźnikom. I to nie tylko w tej sprawie. Nie porównujmy tego właśnie w taki sposób. Bo tu mozemy popełnić największy błąd. Nikt nie stwierdza, że te dzieci są - opóźnienie w rozwoju, czy uzyskują gorsze wyniki w nauce. Ale uważam, że zostaną spalone przez rówieśników, i przez zakazy "hetero-rodziców", co do znajomości. Takie są realia życia w kraju "białego orła"
                Avatar użytkownika vampirella
                vampirellaPoziom:
                • Zarejestrowany: 09.07.2008, 08:43
                • Posty: 150
                36
                • Zgłoś naruszenie zasad
                15 września 2008, 11:23 | ID: 5970
                z tego co wiem to badania nadal trwaja; hmm a co do finansowania to wg twojego myslenia wynik badan przeprowadzonych na zlecenie hetero tez bylby nieobiektywny, bo zaplaciliby za to, co im odpowiada tak?
                Użytkownik usunięty
                  37
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  15 września 2008, 19:01 | ID: 6012
                  ja pisałam wyżej podobnie- w naszym kraju nie uda się taka "rewolucja" społeczna . Swego czasu w programie Superniania wystąpila para lesbijek, wychowująca dwie córki biologiczne jednej z nich. I tak sobie myślę, ze to był własnie ten powód , że nie szło im to najlepiej. Ale gdyby obydwie przysposobiły obce dziecko od samego początku, być moze byłoby inaczej.
                  Użytkownik usunięty
                    38
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    15 września 2008, 19:18 | ID: 6013
                    "vampirello" piszący artykuł powołali się na badania z 1999 r na dole Twojego linku są źródła z których skorzystałem. więc jak badania trwaja to dlaczego te źródła. Do tego prosze przeczytać komentarze i opinie pod tymi źródłami, a to również daje wiele do myslenia stąd taka moja opinia zbieżna z własną
                    Avatar użytkownika vampirella
                    vampirellaPoziom:
                    • Zarejestrowany: 09.07.2008, 08:43
                    • Posty: 150
                    39
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    16 września 2008, 07:36 | ID: 6017
                    to ze badania trwaja na ten temat wiem z zajec ze studiow, a nie z tego artykulu; ten artykul to pierwsza rzecz jaka znalazlam w googlach szukajac czegos na temat badan :)
                    Użytkownik usunięty
                      40
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      16 września 2008, 08:41 | ID: 6026
                      Badania mają to do siebie , że powinny dotyczyc określonego terytorium - tak samo jest w wypadku badania rynku zbytu produktów. Wszystkie COBOS-y, i przedstawicielstwa badania opini społecznej są rozmieszczone we wszystkich krajach i w większości normatywnych procentowych wskaźnikach bedą się różnić. Dlatego nadal uważam, tak jak niektóre tu osoby - że taka rewolucja nie jest w naszym kraju mozliwa. I jeśliby zorganizowano w tej sprawie referendum narodowe to myslę, że wskaźnik negatywnych odpowiedzi kreowałby się na poziomie 85 %. I mój głos znalazłby się również w tym przedziale.