Zakładam wątek w którym będziemy mogły pisac o wszystki i o niczym :).
Zapraszam do  II części "GADEK SZMATEK" :).
Mam nadzieję, że będzie równie miło jak w I części 
.
3....2...1.... START 
!
                                  
                  11 września 2012 22:18 | ID: 828064
              
ja tylko na chwilke, u nas po burzy, byl sasiad to wypilam z nim dwa piwka, teraz zaraz wylaczam kompa i lece na tv :):)
                                  
                  12 września 2012 06:45 | ID: 828092
              
cześć. u nas pięknej pogody cd :) 27 stopni bez deszczu a tym bardziej burz :) mały wstał o 6 ale za to w nocy się wiercił, kręcił... uciekam na śniadanko i kawkę :)
                                  
                  12 września 2012 09:28 | ID: 828154
              
ja zaraz mykam na sniadanko :) w nocy jak walnelo.. masakra, wystraszylam sie i od razu poszlam wylaczyc internet ;)
                                  
                  12 września 2012 09:32 | ID: 828160
              
Hej :)
Dzisiejsza nocka przespana jupiii. Gdyby nie sąsiad, co nas o 8 pracami wiertniczo-młotowymi obudził, to kto wie do której byśmy z Szymuśkiem pospali ;)
                                  
                  12 września 2012 09:34 | ID: 828163
              
Hej :)
Dzisiejsza nocka przespana jupiii. Gdyby nie sąsiad, co nas o 8 pracami wiertniczo-młotowymi obudził, to kto wie do której byśmy z Szymuśkiem pospali ;)
u mnie tez sasiad ma remont.. ;/ juz od 8 wiercil, ale mi to nie przeszkadzalo i spalam sobie az do 9 :)
                                  
                  12 września 2012 09:38 | ID: 828172
              
Hej :)
Dzisiejsza nocka przespana jupiii. Gdyby nie sąsiad, co nas o 8 pracami wiertniczo-młotowymi obudził, to kto wie do której byśmy z Szymuśkiem pospali ;)
u mnie tez sasiad ma remont.. ;/ juz od 8 wiercil, ale mi to nie przeszkadzalo i spalam sobie az do 9 :)
Mi pewnie też by nie przeszkadzało w pospaniu jeszcze, ale jak już Szymciura obudził to po spaniu było ;)
                                  
                  12 września 2012 10:04 | ID: 828196
              
Ja wstałam o 6.30. Mąz mi rano kawkę zrobił, jak z nocki wrócił, i się zwlekłam z łózka;) W nocy była burza, i nie mogłam spać. A teraz jestem nietomna...A miałam za okna się wziąść...
                                  
                  12 września 2012 10:13 | ID: 828202
              
Ja wstałam o 6.30. Mąz mi rano kawkę zrobił, jak z nocki wrócił, i się zwlekłam z łózka;) W nocy była burza, i nie mogłam spać. A teraz jestem nietomna...A miałam za okna się wziąść...
ja mialam myć okna ale postanowiłam lepić pierogi więc okna sobie odpuszczę :) w końcu "nie uciekną" 
                                  
                  12 września 2012 10:24 | ID: 828210
              
Ja wstałam o 6.30. Mąz mi rano kawkę zrobił, jak z nocki wrócił, i się zwlekłam z łózka;) W nocy była burza, i nie mogłam spać. A teraz jestem nietomna...A miałam za okna się wziąść...
ja mialam myć okna ale postanowiłam lepić pierogi więc okna sobie odpuszczę :) w końcu "nie uciekną" 
Moje już mi uciekają;))))
 Planuję je umyć, a tu zawsze coś:))) Idę je połapać i umyć:)))
Miłego dzionka Wam zyczę;|))
                                  
                  12 września 2012 10:24 | ID: 828211
              
wcinamy z Szymuśkiem mieszankę studencką, (znów będzie kupka bakaliowa hihi) i słuchamy na youtube starych kawałków :) Szymusiowi strasznie się Meluzyna w wyk. Ostrowskiej spodobała hihi
                                  
                  12 września 2012 10:27 | ID: 828215
              
Hej :)
Dzisiejsza nocka przespana jupiii. Gdyby nie sąsiad, co nas o 8 pracami wiertniczo-młotowymi obudził, to kto wie do której byśmy z Szymuśkiem pospali ;)
HEJ !!! To fajnie, że sobie tak pospaliście 
                                  
                  12 września 2012 10:29 | ID: 828219
              
Ja wstałam o 6.30. Mąz mi rano kawkę zrobił, jak z nocki wrócił, i się zwlekłam z łózka;) W nocy była burza, i nie mogłam spać. A teraz jestem nietomna...A miałam za okna się wziąść...
ja mialam myć okna ale postanowiłam lepić pierogi więc okna sobie odpuszczę :) w końcu "nie uciekną" 
He he he - to prawda...
                                  
                  12 września 2012 10:34 | ID: 828224
              
Oliwcia też już wstała, razem ząbki umyłyśmy i ona teraz je śniadanko - kulki czekoladowe z mlekiem 
a ja popijam kawusię...
. Córka Harlequina czyta 
 Wzięło ja, wzięło na czytanie tych romansików, że wczoraj aż 7 wylicytowała na Allegro.
                                  
                  12 września 2012 10:35 | ID: 828227
              
Ja wstałam o 6.30. Mąz mi rano kawkę zrobił, jak z nocki wrócił, i się zwlekłam z łózka;) W nocy była burza, i nie mogłam spać. A teraz jestem nietomna...A miałam za okna się wziąść...
Wy ponownie z tymi oknami, że mnie aż na nie bierze...
 w kuchni i salonie przydało by się umyć...
                                  
                  12 września 2012 12:20 | ID: 828260
              
Małe "Szymon Show" za nami (czyli koncert z krótkim przedstawieniem pod wiele mówiącym tytułem: "Już sam nie wiem czego chcę") i Szymciur śpi 
                                  
                  12 września 2012 14:19 | ID: 828302
              
nie ma nic slodkiego, a ja mam ochote :(:(
                                  
                  12 września 2012 14:26 | ID: 828312
              
nie ma nic slodkiego, a ja mam ochote :(:(
A u mnie jakiś ewenement. @ mam dzisiaj dostać, szafka wypchana batonami po brzegi a mnie wcale do nich nie ciągnie ;)
                                  
                  12 września 2012 14:30 | ID: 828313
              
nie ma nic slodkiego, a ja mam ochote :(:(
A u mnie jakiś ewenement. @ mam dzisiaj dostać, szafka wypchana batonami po brzegi a mnie wcale do nich nie ciągnie ;)
ooo to ja chyba musze wpasc do ciebie ;)
                                  
                  12 września 2012 14:35 | ID: 828314
              
nie ma nic slodkiego, a ja mam ochote :(:(
A u mnie jakiś ewenement. @ mam dzisiaj dostać, szafka wypchana batonami po brzegi a mnie wcale do nich nie ciągnie ;)
ooo to ja chyba musze wpasc do ciebie ;)
Zapraszam 
                                  
                  12 września 2012 14:40 | ID: 828316
              
Ja wstałam o 6.30. Mąz mi rano kawkę zrobił, jak z nocki wrócił, i się zwlekłam z łózka;) W nocy była burza, i nie mogłam spać. A teraz jestem nietomna...A miałam za okna się wziąść...
Wy ponownie z tymi oknami, że mnie aż na nie bierze...
 w kuchni i salonie przydało by się umyć...
HURRRA !!! 
 Dziewczynki Kochane dziękuję za mobilizację 

- umyłam okna w kuchni i salonie - ale się cieszę 
 Jedno pranko już na balkonie a drugie zaraz powieszę - kosz znowu pusty - ciekawe na jak długo...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!