Szukamy Super Mamy! KONKURS!
- Zarejestrowany: 13.09.2012, 08:27
- Posty: 24
Zwyczajne – niezwyczajne, troskliwe, pomysłowe i zaradne – wszystkie mamy zasługują na uznanie! Dlatego Mleczny Start zaprasza do głosowania na www.mlecznystart.pl w II etapie konkursu Szukamy Super Mamy.
16 wspaniałych mam z całej Polski czeka na wsparcie i głosy. Codziennie można jednym kliknięciem myszki oddać głos na wybraną mamę na stronie www.mlecznystart.pl zwiększyć jej szansę na wymarzoną nagrodę. Wystarczy kliknąć w banner konkursowy i zagłosować na tę mamę, której historia najbardziej nas ujęła.
A już od dziś na Familie.pl każda mama może wygrać mleczne zestawy dla swojej pociechy!
Wystarczy, że odpowie na pytanie, które będziemy publikować codziennie, przez siedem dni. Spośród wypowiedzi zostanie wybrana najciekawsza, której autor otrzyma:
3 kaszki Mleczny Start
3 Zbożowe Kanapki Mleczny Start
książkę Jespera Juula „Uśmiechnij się. Siadamy do stołu”
Uwaga! Pytanie publikować będziemy codziennie około godziny 11. Możesz na nie odpowiadać od momentu opublikowania do godziny 23.59 danego dnia.
Dzisiaj pytanie nr 1: Podzielcie się swoimi sposobami na małego niejadka – jak zachęcacie dziecko do zdrowego odżywiania i jedzenia 5 posiłków dziennie?
Zapraszamy do zabawy!
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Na swoją "mamę" głosuję
- Zarejestrowany: 04.10.2010, 09:20
- Posty: 122
Oliwka- gratulacje!
- Zarejestrowany: 27.12.2011, 16:35
- Posty: 156
Oj dziękuję - ale się cieszę Jednak wytrwałość popłaca...
Gratuluję:)
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Oliwka- gratulacje!
Oj dziękuję - ale się cieszę Jednak wytrwałość popłaca...
Gratuluję:)
Dziękuję i innym życzę powodzenia !!!
- Zarejestrowany: 15.03.2011, 10:00
- Posty: 450
Szkoła to jeszcze bardzo przed nami...
Karierę żłobkową właśnie Synek zakończył...
A przedszkolną rozpoczął :-)
Jestem Mamą bardzo zaangażowaną w sprawy przedszkolne (wcześniej żłobkowe), ponieważ jest to miejsce gdzie moje dziecko spędza większą część dnia i zależy mi bardzo, aby (nie tylko Synek, ale i wszystkie pozostałe dzieci) był tam szczęśliwy, wesoły i miał jak najwięcej możliwości rozwoju i zabawy! W żłobku sprawa była dość prosta, bo był to żłobek prywany, gdzie personel dbał o każdą sferę życia i aktywności dzieci, a moja "aktywność" sprowadzała się do trzech punktów:
- wyrażania opinii o różnych podejmowanych działaniach,
- sugerowania dodatkowych atrakcji i zajęć dla dzieci (pomysły zabaw czy wyjścia do biblioteki)
- kucharzenia, a to dlatego że uwielbiam gotować, piec i z pzyjemnością, z pomocą Synka, piekliśmy np. tort na "urodziny" - rocznicę istnienia - żłobka czy biedronkowe muffiny, jak na zdjęciu poniżej:
Teraz dopiero wdrażam się w życie Przedszkolaka po raz pierwszy w życiu (ja nie chodziłam jako dziecko do przedszkola, więc to dla mnie też nowość!). Zaczęłam od tego, że na ochotnika zgosiłam się do Rady Rodziców naszej grupy Krasnoludków i zostałam do niej wybrana - co dla mnie oznacza trochę dodatkowych zajęć ale i bliższy kontakt z przedszkolem i szybszy oraz pełniejszy przepływ infomacji! Jestem też przedstawicielem w Radzie Rodziców całego przedszkola a także członkiem Komisji Rewizyjnej Rady Rodziców, dzięki czemu mam pełen wgląd w sposób gospodarowania tymi skromnymi środkami jakimi dysponuje Przedszkole i Rada Rodziców. Synek chodzi do przedszkola od niecałego miesiąca,a ja już zajęłam się osobiście kupnem wyprawki dla Kasnoludków oraz uszyłam (no dobra, z pomocą Babci!) worki na stroje do gimnastyki. Kozystając z kontakt służbowych zorganizowałam szkolenie dla pani kierpwnik i pań kucharek, bo bardzo mocno działam na rzecz zdrowego żywienia (w naszym przedszkolu i tak menu jest fantastyczne, zdrowe, smaczne, kolorowe i dzieci chętnie jedzą no ale zawsze można zrobić coś jeszcze a jako że interesuję się tym i zrobiłam nawet kurs dietetyka - chętnie pomagam i w tej kwestii!). Dla naszego przedszkola razem z Synkiem zbieramy nakętki plastikowe przekazywane potem fundacji, zbieramy zużyte baterie (któe przedszkole wymiania na punkty a te na spzęt sportowy dla dzieci), zbieramy kasztany i różne materiały, które panie potem wykorzystują w kreatywnych zabawach z dziećmi. Ponadto nasze Przedszkole prowadzi akcję Czytamy Dzieciom i w jej ramach rodzice przychodzą do przedszkla i czytają dzieciom fajne książeczki - oczywiście i ja się pojawię! Rodzice Przedszkolaków robią też dla dzieci ciekawe prezentacje związane ze swoim zawodem lub hobby - co pawda w moim zawodzie (asystentka) nie ma nic ciekawego do zaprezentowania spektakularnie maluchom, ale za to mój tata, dziadek, hobbystycznie nurkuje - już jest zapowiedziane że pojawi się w przedszkolu w całym akwalungu i opowie o tym dzieciom :-)
Na razie to chyba wszystko w co się do tej pory zaangażowałam, szukam możliwości dla jkichś innych inicjatyw i dopiero orientuję się, jak wspomniałam, w spawach przedszkolnych, ale jeśli pojawi się w zasięgu wzroku lub przyjdzie mi do głowy jakaś kolejna inicjatywa - na pewno się chętnie podejmę! Jestem gotowa do działania :-
Aha, dla tych co pomyślą "No tak, nudzi jej się to się zajmuje tym wszystkim! Pewnie nie ma co robić w domu!" - powiem, że pracuję na pełen etat na drugim końcu miasta dojeżdżając komunikacją miejską bo z powodu kiepskiej sytuacji finansowej nie stać mnie na samochód, a Synka wychowuję samotnie, samodzielnie, nawet bez większej pomocy rodziny, która mieszka 100km od nas. Więc naprawdę - jak się chce to można!
Grażynko - gratuluję! Ale Ci się ostatnio szczęści w familijnych konkursach - Oliwka pewnie wniebowzięta:)
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Grażynko - gratuluję! Ale Ci się ostatnio szczęści w familijnych konkursach - Oliwka pewnie wniebowzięta:)
Dziękuję OLU - też to zauważyłam ale tylko jak na razie 1 prezencik dostałam, którego nie oczekiwałam bo nie dostrzegłam, że wygrałam... Czekam cierpliwie na - resztę
dla Oliweczki i Ziemusia.
Kiedyś, jak nie brałam udziału to nie wygrywałam a teraz jak to się mówi, graj a może wygrasz... i tak robię - no chyba, że mi nie pasuje to daję większe szanse innym
- Zarejestrowany: 04.10.2010, 09:20
- Posty: 122
Pytanie 6, więc i odpowiedź powinna byc na szóstkę:) W tej dziedzinie niestety nie mogę się pochwalic za wielką aktywnością. Przeprowadziliśmy się dosyc niedawno do Norwegii, a ja nie znam jeszcze języka na tyle, by móc angażowac się w działalnosc przedszkolną. Wierzę jednak,że niedługo to się zmieni. Mam w sobie dużo motywacji, by język opanowac w miarę szybko,nie tylko by móc działac w życiu przedszkola, ale by odnaleźc się na dobre w norweskim społeczeństwie. W piątek będzie w przedszkolu pierwsze zebranie, wybieram się na nie. Byc może jakis procent zrozumiem i będę mogła pomóc tam,gdzie język nie będzie priorytetowy. Z informacji od nauczycielki wiem,że mają byc wybory Rady Rodziców i przedstawienie założeń programowych. Ile zrozumiem, pewnie niewiele:(. A mam w sobie żyłkę społecznikowską, przez wiele lat byłam gospodarzem klasy, animatorką w oazie, pomagałam przygotowywac młodzież do bierzmowania,byłam wiele razy wolontariuszką.Tu takich rzeczy mi brakuje. Ale mam furtkę, by zaczac działac w grupie emigrantów z Polski,to też jest wyzwanie. Byc może też uda mi się zapisac Anię od przyszłego roku do polskiej szkoły sobotniej, wtedy w miarę możliwosci będę się zgłaszac do wszelkiego rodzaju aktywnosci. Trzymajcie kciuki:)
- Zarejestrowany: 27.05.2011, 19:34
- Posty: 67
Mam dwóch synów, w wieku przedszkolnym i szkolnym. Zarówno ja, jak i mąż angażujemy się w sprawy szkoły i przedszkola, dzieląc się tutaj obowiązkami, tzn. mąż jest przewodniczacym Rady Rodziców u starszego syna, a ja włączam się w różne przedszkolne inicjatywy.
Angażowanie się w pomoc to dla mnie staysfakcja i wewnętrzna radość. Zgłaszam się do przygotowania imprez, bali, jak i np. do zakupienia określonych rzeczy. To uczy także syna, że w życiu trzeba być aktywnym, a nawet drobna pomoc jest doceniana i ważna. Najważniejsze jest, że chcemy pomóc, a bycie aktywnym czyni nas jeszcze bardziej wrażliwymi. Wspomnę także o corocznej akcji naszego przedszkola WOŚP, gdzie chętni rodzice przynoszą "dary" (np. nowe zabawki, książki itd.) na licytację. My cały rok zbieramy przedmioty na licytację i to, że dajemy je na pomoc dla chorych dzieci sprawia nam ogromną radość i motywację:)
- Zarejestrowany: 22.06.2011, 10:58
- Posty: 28
Nie moge powiedzieć czy duzo się angażuję w życie przedszkola, ponieważ moja córka niestety sie do niego nie dostała. Chodziła 2 lata temu do klubu przedszkolaka na 4 godzinki dziennie, teraz też zaczęła przygodę z klubikiem i na pewno będziemu tu razem działać. W poprzednim córka miała 2,5 roku i udało się wspólnie z paniami zorganizować bal karnawałowy, dzień szaleństw z rodzicami oraz z zaprzyjaznionego klubu dogoterapi spotkanie z pieskami. To dopiero początek naszej przygody, ale na pewno będę aktywna, bo to dla dziecka ważne, a ja mam głowę pełną pomysłów i uwielbiam się angażować.
- Zarejestrowany: 13.09.2012, 08:27
- Posty: 24
Wszystko, co dobre szybko się kończy… tak też w mgnieniu oka nastał dzień kończący naszą zabawę.
Dziękujemy za odpowiedzi na wczorajsze pytanie w naszym konkursie, a jego laureatką została Ma_niusia, której serdecznie Gratulujemy!
A oto siódme, ostanie już, zadanie konkursowe: Jakie cechy powinna mieć Super Mama? Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?
Na odpowiedzi czekamy jak zwykle do północy i przypominamy o głosowaniu na Super Mamy, które cały czas trwa na stronie www.mlecznystart.pl.
Gorąco zachęcamy do udziału!
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Na "mamusię" zagłosowałam a dzisiejszej zwyciężczyni GRATULUJĘ !!!
- Zarejestrowany: 22.06.2011, 10:58
- Posty: 28
Super Mamą może być każda z nas :) Super Mama, to taka która jest czasem trochę niedoskonała, bo może mieszkanie nie wygląda jak Wersal, czasem podłoga niedomyta czy naczynia leżące w kuchni, czy sterta rzeczy czekająca na prasowanie też czeka i pewnie swojej kolejności się doczeka. Super Mama czas swoim dzieciom daje, pomagając przeżyć im dzieciństwo. Wymyśla, bądz szuka jak byc bardziej kreatywnym i co polecić dzieciom, żeby ich dzień nie polegał na siedzeniu przed komputerem czy telewizorem, czekając końca dnia. To mama dla któej nie są straszne plamy z farby, plastelimy, czy bałagan po pracach twórczych, do mama, któa ciągle nie powtarza, uważaj bo się pobrudzisz, zniszczysz, tylko odpowiednio zabezpiecza teren, lub mówi spokojnie to się wypierze i posprząta.Super mama jest od tego, aby zrobić coś z niczego, dlatego potrafi przerobic karton na domek dla lalek, kapsle od butelek jako klocki układanki, cos co dla zwykłego smiertelnika jest smieciem, w oczach super mamy zyskuje nowe życie wraz z pomoca dzieci. To mama, która nie boi się byc "inna" na osiedlu i wspólnmie z dziećmi bawi się na placu zabaw, kredą rysuje, gra w piłkę i inne gry sportowe, kiedy pada deszcz, kalosze ubiera i z parasolem, po kałużach z dziećmi szaleje. To mama, która pozwala dzieciom pobawić się w kucharza, angażując dzieci w pomoc. To mama, która chroni swoje dzieci, ale pozwala im uczyć się na własnych błędach nie przeżywając życia za swoją pociechę. Super mama powinna tez dzieciom pokazać czym jest miłość rodzinna, pokazując szacunek do starszych, męża czy partnera, ucząc szacunku rodzeństwa do siebie nawzajem. Super Mama przekazuje tez tradycje i te świeckie i religijne, dbając o to, aby naród nasz nie zaginął. Super mam jest wiele, każda definicja będzie inna, najważniejszym zadaniem super mamy, jest wychować szczęśliwe, mądre i zaradne dziecko, które będzie potrafiło funkcjonować w tym świecie i radzic sobie całkiem dobrze, a w przyszłości będzie dumne, że miało takie dzieciństwo a nie inne i na starość zaopiekuje się nami, a nie odstawi do domu pomocy.
- Zarejestrowany: 22.06.2011, 10:58
- Posty: 28
Ja równiez gratuluje dzisiejszej zwyciężczyni, oby więcej takich rodziców :)
- Zarejestrowany: 26.07.2011, 13:17
- Posty: 1618
Moim zdaniem super mama powinna być przede wszystkim sobą!Realizować swoje plany i marzenia i nie popadać ze skrajności w skrajność.Powinna umieć prosić o pomoc i przyjmować ją bez wyrzutów sumienia.Nikt nie jest doskonały i powinnyśmy zdać sobie sprawę z tego że nie wszystko do okoła musi takie być.Umiejętne pododzenie przyjemności i obowiązków to moim zdaniem przepis na szczęsliwą rodzinę:)
- Zarejestrowany: 15.03.2011, 10:00
- Posty: 450
Wow! Bardzo dziękuję! Tak mi miło :-)
I też życzę wszystkim Rodzicom, aby pamiętając że robią to przede wszystkim dla rozwoju i przyszłości włąsnych dzieci, angażowali się jak najbardziej w sprawy przedszkola czy szkoły! Na pewno każdy z nas ma jakąś dziedzinę, w której może się "wykazać" :-)
- Zarejestrowany: 19.07.2012, 14:00
- Posty: 390
Jakie cechy powinna posiadać Super Mama? Hmmm.....Może powinna umieć sprawić, żeby brokuły smakowały jak lody? Być zawsze pogodną, uśmiechniętą, nie czepiać się, nie narzekać, nie kazać? Czy może powina przywdziać na siebie płaszczyk Supermana i ratować świat z opresji? Myślę,że wszystkiego po trochu, ale powinna też:
1. Posiadać wiarę w swoje macierzyństwo i cieszyć się ze swojego potomstwa:)
2. Ukończyć kurs u najlepszej bajkowej czarownicy, aby potrafić zmienić się w mgnieniu oka z kopciuszka w najprawdziwszą księżniczkę :)
3. Pamiętać, że często droga do serca - nie tylko mężczyzny- prowadzi przez żołądek, dlatego powinna umieć upiec pyszne ciasto:)
4. Być dobrym kompanem do zabawy i nawet gdy nie ma ani sekundy wolnego czasu, umieć bawić się z dzieckiem minimum jedną godzinę dziennie:)
5. Umieć śmiać się wtedy, kiedy nie jest do śmiechu -nawet z nieśmiesznych kawałów:)
6. Unikać zmiany tematu, gdy trzeba odpowiedzieć na trudne pytanie, np. skąd się wziąłem:)
7. Potrafić rozmawiać, a nie krzyczeć:)
8. Być akrobatką, umieć poruszać się po linie, wiedzieć, kiedy trzeba ustąpić, być elastyczną jak guma do żucia:)
9.Być jak urządzenie wielofunkcyjne- wykonywać wiele czynności naraz-pranie,gotowanie, sprzątanie,prasowanie itp:)
10. Być prawdziwą strażniczką domowego ogniska, dbać, by w domu zawsze panowała miła atmosfera:)
11. Mieć poczucie humoru i często się uśmiechać- nie przejmować się nowymi zmarszczki, bo śmiech to zdrowie:)
12. Być stanowczą, asertywną i zarazem oazą łagodności, ale nie bezwzględną ,,macochą" :)
13. Wiedzieć jak rozpieszczać swoje pisklęta, by nie rozpuścić za bardzo:)
14. Zadbać o siebie i swoje potrzeby - podzielić obowiązki wśród domowników i wybrać się konieznie do kosmetyczki, no i kupić sobie coś na poprawę humoru , np. nową sukienkę lub ewentualnie pomadkę:)
Można by w nieskończoność wymieniać i wymieniać , jakie cechy powinna posiadać Super Mama, ale nie dajmy się zwariować. Przecież wszyscy doskonale wiemy ........, że każda mama jest Super Mamą dla swojego dziecka, choćby niewiadomo jaka była i co robiła:))))))))))))))))))))))))))))
P.S A oto ja i moi Trzej Muszkieterowie, dla których jestem najzwyklejszą mamą na świecie :)
- Zarejestrowany: 25.03.2011, 20:18
- Posty: 415
Super Mama powinna być cierpliwa, powinna umieć słuchać, pocieszyć i zarażać uśmiechem.
Ja czuję się Super Mamą bo dzięki swojemu synkowi codziennie odkrywam w sobie nowe talenty.
Zmywanie naczyń, obiadu gotowanie, podwórka sprzątanie, podłogi mycie,
Wszystko to sprawia mi przyjemność i radość wnosi w me życie.
Wiem, że sens wielki ma moja praca,
Bo syn i mąż uśmiechem mi za nią odpłaca.
Dzięki nim każda godzina, minuta, sekunda radością jest przepełniona,
A najdrobniejsza zrobiona rzecz sprawia, że jako matka i żona czuję się spełniona.
Jak architekt się czuję gdy wieżę z klocków z Wojtusiem buduję,
I jak prawdziwy mechanik, gdy kolejny plastikowy samochód montuję.
Bardzo też lubię na malutkim, czerwonym akordeonie z synem grać,
Nie spodziewałam się, że tyle przyjemności może ten instrument dać.
Szefem kuchni można mnie nazwać, gdy z obiadem na męża czekam,
Posprzątać trzeba mieszkanie, z tym nigdy nie zwlekam.
Podlewanie kwiatów, trawnika koszenie, jestem jak ogrodnik na poziomie wysokim,
Jestem też super ratownikiem, gdy mój mąż pływa w jeziorze głębokim.
Dzięki tym drobiazgom dużo radości dostaję,
One sprawiają, że specjalistką w każdej dziedzinie się staję!
- Zarejestrowany: 04.10.2010, 09:20
- Posty: 122
Moja Droga Super Mamo!
Jesteś super, bo...z radością powitałaś 2 kreseczki na teście
Jesteś super, bo...dzielnie nosiłaś mnie pod sercem 9 miesięcy
Jesteś super, bo...mnie urodziłaś, a łzy podczas porodu były łzami szczęścia
Jesteś super, bo...może nie było Ci dane mnie urodzic,ale okazałaś ogromne serce adoptując mnie
Jesteś super, bo...wstajesz w nocy I nie gniewasz się, gdy płaczę
Jesteś super, bo...potrafisz wyczarowac magiczny plasterek, który ukoi każdy ból
Jesteś super, bo...wytrwale stoisz w kolejce do lekarza
Jesteś super, bo...poruszysz niebo I ziemię, by zdobyc potrzebne leki
Jesteś super, bo...dbasz, bym nie zmarzł I bym się nie spocil
Jesteś super, bo...uczysz mnie wrażliwosci
Jesteś super, bo... ze zwykłego kartonu potrafisz wyczarowac zamek
Jesteś super, bo...trzymasz mnie za rękę I prowadzisz mądrze,nawet wtedy, gdy mocno się wyrywam
Jesteś super, bo...dbasz o moje bezpieczeństwo
Jesteś super, bo...zawsze wozisz mnie w foteliku
Jesteś super, bo...mimo bólu pleców codziennie znosisz wózek po schodach
Jesteś super, bo...ubierasz mnie ładnie,nawet jeśli są to ubranka ciuchlandu
Jesteś super, bo...uczysz mnie jeździc na rowerze
Jesteś super, bo...pomagasz odrabiac mi lekcje
Jesteś super, bo...pomagasz rozwijac moje pasje
Jesteś super, bo...uczysz mnie szacunku do bliźnich
Jesteś super, bo...swoją postawą zachęcasz do działań ekologicznych
Jesteś super, bo...dzielisz się ze mną ostatnią czekoladką
Jesteś super, bo...czytasz mi bajki na dobranoc
Mamo Kochana, jesteś SUPER, bo jesteś niepowtarzalna, wyjątkowa, jedyna, po prostu MOJA.
Kocham Cię Mamo
Twoje (również) SUPER DZIECKO
Super Mama,jest zawsze super-nawet jeśli jest z dzieckiem sama...
Zawsze daje radę wspierać dziecko w jego poczynaniach,
pomaga we wszystkich nowych,życiowych zadaniach.
Kocha zawsze bezwarunkowo,
rozwija parasol bezpieczeństwa nad pociechy głową....
Przykrywa w nocy kołderką,
aby nie zmarzło kochane chucherko :)
Tuli do piersi,w czółko całuje,
i wtedy właśnie najszczęśliwszą się czuje.